Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 02, 2016 19:04 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

PixieDixie pisze:Z tego co wiem nie musi miec pierwszej rujki :) Ile ma niech pomysle skonczone 8 miesiecy :) Tak wiec idealnie w marcu bylo by jej zrobic sterylke :)

Pewnie ze nie musi mieć rujki. Moje obie panny kastrowane bez rujki i to dość wcześnie bo chyba po 6 mieciecy miały i jakie kobity wyrosły :ok:
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Wto lut 02, 2016 19:52 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Obrazek



Buro mi :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Cudo :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za zdrówko
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Wto lut 02, 2016 23:57 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Śro lut 03, 2016 0:01 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

MonikaMroz pisze:
PixieDixie pisze:Z tego co wiem nie musi miec pierwszej rujki :) Ile ma niech pomysle skonczone 8 miesiecy :) Tak wiec idealnie w marcu bylo by jej zrobic sterylke :)

Pewnie ze nie musi mieć rujki. Moje obie panny kastrowane bez rujki i to dość wcześnie bo chyba po 6 mieciecy miały i jakie kobity wyrosły :ok:


Własnie nam też weterynarz zaleciła w wieku 6 miesięcy i robię rozeznanie czy to powszechna praktyka ;)

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Śro lut 03, 2016 0:39 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

KatS pisze:
MonikaMroz pisze:
PixieDixie pisze:Z tego co wiem nie musi miec pierwszej rujki :) Ile ma niech pomysle skonczone 8 miesiecy :) Tak wiec idealnie w marcu bylo by jej zrobic sterylke :)

Pewnie ze nie musi mieć rujki. Moje obie panny kastrowane bez rujki i to dość wcześnie bo chyba po 6 mieciecy miały i jakie kobity wyrosły :ok:


Własnie nam też weterynarz zaleciła w wieku 6 miesięcy i robię rozeznanie czy to powszechna praktyka ;)

Pola też ciachana była przed pierwszą rujką jak miała 6 mieś. ( bez 5 dni). Jaka z niej zdrowa kobita wyrosła. Raz do roku odwiedzamy weta na kosmetykę i odrobaczenie i szczepienie. Obie od 5 lat nawet nie kichnęły.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 03, 2016 0:43 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

O, dzięki za kolejny przykład :) Generalnie mam do tej wetki zaufanie i zamierzam jej posłuchać, ale zawsze dobrze popytać.
Od razu ze sterylką będziemy czipować małą żeby wykorzystać narkozę. A na razie jeszcze przed nami druga seria szczepień za 2 tygodnie.

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Śro lut 03, 2016 1:06 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

KatS pisze:O, dzięki za kolejny przykład :) Generalnie mam do tej wetki zaufanie i zamierzam jej posłuchać, ale zawsze dobrze popytać.
Od razu ze sterylką będziemy czipować małą żeby wykorzystać narkozę. A na razie jeszcze przed nami druga seria szczepień za 2 tygodnie.

Wprowadzanie czipa to jak zwykły zastrzyk i do tego narkoza nie potrzebna. Mój pies był czipowany jak brałam go ze schroniska.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 03, 2016 1:19 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Hej

Jestemn cholernie zla .... Jestem tak zła że zaraz kogoś pogryze...

Kot mi przegryzl kabel od laptopa.... Juz ukrywalam ten kabel jsk nie uzywalam.... Ale komp nie moze chodzic na baterii non stop czasem sie rozladowuje.... I go przegryzla .... Dobrze ze jej nic nie popiescilo... Teraz nie wiem bo komp sie wylaczyl .... I nie wiem czy przypadkiem gniazdo baterii niw poszlp czy ttlko zasilacz... W piatek jak bede w pracy musze kogod z kolwgow poprosic by mi pozwoli sie podpiac i zobaczyc czy z gniazdem jedt ok Jak tylko zasilacz to tylko 360 zl nie moje chcac kupic orginal albo 100 w najlepsym wypadku za chinszczyzne ktorej sie boje....

Niech to szlag.
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Śro lut 03, 2016 11:02 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Oj, nie znoszę jak koty wywijają takie numery :evil: I co podkusiło? Co to za zabawa z tego była :roll:
Domyślam się, że winną jest Coco? Ona w sumie kocha sznurki... i Was kocha, więc może chciała odciągnąć od komputera :wink: (żart, na rozładowanie emocji)
Nie da się połatać taśmą izolacyjną?
Nie lubię takich nieprzewidzianych wydatków. Oby z kompem nic nie było :ok:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Śro lut 03, 2016 12:40 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Dziś jest jeszcze gorzej....

Nie da się taśma ogarnąć bo zasilacz zupełnie nie łapie styku. Brak życia.
jeszcze kolega mnie nastraszyl uruchomiła narzędzia diagnostyczne rano i coś jest z baterią... pluje bledami o zasilaczu j baterii. istnieje ryzyko ze poszło spięcie i ww najlepszym wypadku zasilacz. 300zl, w gorszym bateria 800 zł, w najgorszym ponad 2 tys płyta główna....

Ciągle mam w głowie ze dobrze ze Coco jest cała i zdrowa ale... nie mam serca do niej. 3x ja odganoalam, za 4 razem była szybsza... :( teraz modlę się by był to TYLKO zasilacz...

Maz ma rację, trzeba zacząć ja wychowywać i być bardziej stanowczy wobec niej :(((( mam dola :(
najgorzej jest to ze za sam sprzęt z jabłkiem za samo logo masz +500 do dopłaty :(
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Śro lut 03, 2016 12:49 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Cholera :|
Coco jest młoda, ciekawska, próbuje, co Jej wolno, 100 par oczu by się zdało, by upilnować... Nastolatki są absorbujące :roll:
Prawda, całe szczęście, że nic się nie stało, ale i masz prawo być zła na Nią.
Przejdzie Ci.
Żeby tak jeszcze laptopowi te błędy przeszył i zadziałał :?
:ok:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Śro lut 03, 2016 12:58 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Hej Kochana,
współczuję takich numerów. Moja Tośka nigdy nie gryzła mi kabli to nie wiem co poradzić. Ponoć jest taki sprey, którym się psika i on jest paskudny w smaku i kot jak raz skosztuje to więcej już nie ma ochoty gryźć kabli :)
Ja mam zamienne części "chińskie" i jestem zadowolona - i do laptopa baterię mam już drugą (bo przy pierwszej miałam podpiętą ciągle podkładkę chłodzącą i ona mi zabiła baterię) a teraz mam drugą baterię zamiennik i jest wszystko dobrze. Tak samo w fotografii - bateria do aparatu czy inne rzeczy. Także mi się jeszcze nic nie stało przy zamiennikach :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro lut 03, 2016 13:06 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Będę jutro coś wiedzieć ... m. Ma wziąść łapać do pracy i kolega ma przynieść zapasowy zasilacz. .. kurrrr

Maz ma pogryzione słuchawki. .. ja kabel... cholerny świat.

Jeden kompa ma rozwala matrycę. ... to pixiora. Zasługa. .... ilości pogryziony słuchawek nie wspomnę ... teraz mój komp...

Klaudia tylko pytanie teraz czy to tylko zasilacz a nie coś głębiej


A teraz hit... kastrowwny pixiora napadl wysterylizowana Nitkę. ....

Sprzęt na wierzchu u się dobieral!,
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Śro lut 03, 2016 13:14 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

O masakra! Uwielbiam Pixiora - facet ma jaja!!! :mrgreen:

I wybrał mamę nie córkę - zdrowy chłop :mrgreen:
Ostatnio edytowano Śro lut 03, 2016 13:15 przez klaudiafj, łącznie edytowano 1 raz
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro lut 03, 2016 13:14 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Czyli problem się powtarza i Coco to recydywistka :? Klaudia ma rację, nasmarować kable (tym preparatem, cytryną, czymś piekącym), żeby się oduczyła, bo już same koszty takich "zabaw" podnoszą ciśnienie, a dodatkowo, to nie jest bezpieczne.


Pixie z Nicią, jak to mąż i żona :mrgreen: :mrgreen:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 65 gości