MamaMeli pisze:bebechy mam, pościeli dalej nie.
Dla niefejsbukowych na dobranoc dzisiejsze poranne przytulanki
Pasujecie do siebie, dwie ślicznotki

Faktycznie Meli urosła bardzo, kawał kobietki już z niej

Są koty, które nie znoszą brania na ręce np. Muszer.
Na początku z jego pazurkami jeździliśmy do weta, bo sami nie byliśmy w stanie

Nuriś musi jeszcze zrozumieć, że może czuć się bezpieczny i nic złego go już nigdy nie spotka
