Nie, nerkowy jest Pupusz, ale on nigdy nie sika poza kuweta.
Fifince nic nie jest, ona tylko w ten sposob manifestuje swoje niezadowolenie, frustracje, niepokoj, taki jezyk komunikatow sobie wybrala
Wiem, co bylo powodem, otworzylam drzwi Mayi i Fifinka chciala skorzystac i uciec do salonu, byla baaardzo niezadowolona, jak ja zlapalam i zawrocilam, no to uzewnetrznila wnerwa
Moj blad, powinnam ja byla odsikac, nie pomyslalam
Wspolczuje

Planowalam na dzis zmiane poscieli, ale jednak bez koldry i pokrowca ochronnego
Poduszka cudem uniknela zalania, brakowalo milimetrow.
Wlasnie dopiero wlozylam koldre do suszarki, bo za duzo tego bylo i na jeden raz do pralki sie nie zmiescilo.
Musialam spac pod kocem z polaru, dobrze, ze jeszcze jest cieplo.