

edit: doszłam do wniosku (a długo jak widać nie trwało), że w zasadzie nie mam stosownej biżuterii


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
casica pisze:A z innej beczki - dotarł do mnie mój imieninowy prezent, chusta z rosyjskiej manufaktury, jest jeszcze piękniejsza niż myślałam
casica pisze:A z innej beczki - dotarł do mnie mój imieninowy prezent, chusta z rosyjskiej manufaktury, jest jeszcze piękniejsza niż myślałamStrasznie się cieszę, Justyn jako dawca też się cieszy, jego radość jest ogromna i powiększona o zakup stosownej sukienki (no dwóch?)
edit: doszłam do wniosku (a długo jak widać nie trwało), że w zasadzie nie mam stosownej biżuteriitrzeba więc będzie przekuć szare na srebrne
Amica pisze:A pokażesz?
anna57 pisze:Boże Narodzenie jest niedługo, więc prezent w postaci biżuterii jak znalazł
Termin waznosci ma kilkuletni, bo glowne skladniki to spirytus i olejki eterycznecasica pisze: A powiedz, jaki to ma termin ważności? Bo wiesz, skoro taki świetny na ugryzienia np., to fajnie byłoby zabrać w pole
casica pisze:ja to odbieram następująco (tylko zdjęcia mogą przekłamywać, więc głowy nie dam), a raczej tak bym odebrała gdyby chodziło np. o Puti i Rysię.
Zdjęcie nr 1. Miźka taka przyczajona, skulona, niepewna. Koćka zaś demonstruje - jestem tu i co mi zrobisz? Odebrałabym to jako "wyczekiwanie" takie z utajoną agresja w tle, ale agresja podszytą obawą.
Zdjęcie nr 2. Miźka wyluzowana, Koćka też, po prostu lezy na pleckach bo jej dobrze i czuje się bezpieczna, już bez tej agresji w podtekście.
Tak sobie myślę patrząc na zdjęcia, nie wiem jak to wygląda w naturze. Ale chyba jest lepiej z tego co piszesz
Amica pisze:U mnie na pleckach polegują tylko grubasy (nie wszystkie) czyli Figa i Dymek. Ja to sobie tłumaczę koniecznoscią odciążenia kręgosłupa, ale może to moja nadinterpretacja.
ezzme pisze:a nie, to w tym wypadku nie zależne od kilogramów, Koćka tak ma, od razu pierwszego dnia tak się kładła; Miźka śpi tak jak czuje się bezpiecznie "na wydrę morską"
Birfanka pisze:Co do wrednych bab, to czasem lagodnieja z kazdym kolejnym-Maya bardzo tepila Puszka przez prawie rok, ale w 7 lat pozniej nie czepiala sie juz wcale Fifinki, choc byla (i jest) na nia raczej obojetna (Puszek z kolei pokochal mala od pierwszego wejrzenia).Dla Szatonow Maya nie jst niechetna, czasem ofuczy, jak juz jej w harcach chca wlezc na glowe. Za to Fifinka jest zazdrosna i troche przesladuje Pimpka (ale nie przeszkadza jej to czasem sie z nim bawic lub obok spac, nawet bok w bok na drapaku).
casica pisze:Sklep internetowy to jest, o tutaj właśnie dział poświęcony chustom z Rosji, z tej wyjątkowej manufaktury
http://www.beskidartdeco.pl/sklep/pl/c/ ... -Rosji/101
Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 78 gości