Szajka - już w sobotę.....

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 07, 2013 18:26 Re: Szajka cz.3 - przeżyliśmy chwile grozy!!!

Załamałam się!
Czy ja jestem nieodpowiedzialna? :crying: :crying: :crying: :crying:

Ona wymknęła się jak syn wynosił suszarkę z praniem.
Wcześniej była taka ładna pogoda więc buszowała sobie, na tym balkonie, a ja kroiłam mięsko.
Musiała wcześniej coś tam kombinować, bo te haki były głęboko wkręcone.
Byłam pewna, że zabezpieczony balkon, wzmocniona siatka, naokoło gruby drut to nie ma możliwości aby wyszła.
TŻ już załatał dziurę, ale nie wiem czy jeszcze tą @ wypuszczę :strach:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon paź 07, 2013 18:28 Re: Szajka cz.3 - przeżyliśmy chwile grozy!!!

Nieodpowiedzialna byś była, jakbyś miała nieosiatkowany balkon. Skąd mogłaś wiedzieć?

Ja od czasu do czasu sprawdzam siatkę, ale nie codziennie przecież. A tu jednak będę się miała na baczności w takim razie. Biedactwo, na pewno się nie potłukła? Długo mogła tak siedzieć sama?

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 07, 2013 18:39 Re: Szajka cz.3 - przeżyliśmy chwile grozy!!!

Biedna Szajunia, jak się czuje? Lepiej już ostrożnie z wypuszczaniem. Dobrze, że siatka jest, nie obwiniaj się.

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 07, 2013 18:40 Re: Szajka cz.3 - przeżyliśmy chwile grozy!!!

ab. nie jesteś nieodpowiedzialna, to był wypadek - cegła na łeb w drewnianym kościele.
Szajka na pewno już nigdy nie powtórzy tego manewru :!:
Demonki <3
Obrazek Obrazek

elianka

 
Posty: 2913
Od: Wto gru 26, 2006 18:42
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon paź 07, 2013 18:41 Re: Szajka cz.3 - przeżyliśmy chwile grozy!!!

O matko Obrazek Obrazek Obrazek

Jestem w szoku, naprawdę!!! I co za szczęście, że bidulka siedziała tak spokojnie na dole!!!!! Jest jeszcze wystraszona czy już ok u mamusi?
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Pon paź 07, 2013 18:52 Re: Szajka cz.3 - przeżyliśmy chwile grozy!!!

Wystraszona była tylko na dworze.
Jak wróciliśmy do domu to skoczyła na podłogę i w podskokach poleciała do pokoju, takie jej wesołe "bawimy?".
Teraz śpi przytulona do moich nóg.
Nie kuleje, obmacałam całe ciałko i nie wygląda jakby coś ją bolało.
Bawiła się z TŻtem, ganiała za piórkiem i skakała po ścianach :strach:
Będę ją obserwowała i mam nadzieję, że odechce jej się biegania po siatce.
Chyba podłączę ją pod prąd :twisted:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon paź 07, 2013 18:53 Re: Szajka cz.3 - przeżyliśmy chwile grozy!!!

ab. pisze:Wystraszona była tylko na dworze.
Jak wróciliśmy do domu to skoczyła na podłogę i w podskokach poleciała do pokoju, takie jej wesołe "bawimy?".
Teraz śpi przytulona do moich nóg.
Nie kuleje, obmacałam całe ciałko i nie wygląda jakby coś ją bolało.
Bawiła się z TŻtem, ganiała za piórkiem i skakała po ścianach :strach:
Będę ją obserwowała i mam nadzieję, że odechce jej się biegania po siatce.
Chyba podłączę ją pod prąd :twisted:


Szajkę? :strach:

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 07, 2013 18:54 Re: Szajka cz.3 - przeżyliśmy chwile grozy!!!

Witam, podczytuję i jejku aż się przeraziłam! Na szczęście się kocinka znalazła (a może ona zeszła po tej siatce na balkon/okno sąsiadów i dopiero na ziemię i dlatego niepotłuczona?). Głaski dla niej ode mnie i miziak noskiem od Spocka :)

Milenko zapewne nie Szajkę tylko siatkę pod prąd :P
.

Sheila86

 
Posty: 837
Od: Czw wrz 05, 2013 14:10
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 07, 2013 18:58 Re: Szajka cz.3 - przeżyliśmy chwile grozy!!!

Sheila86 pisze:
Milenko zapewne nie Szajkę tylko siatkę pod prąd :P


:ok: wiem, to był taki dżołk :D

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 07, 2013 19:00 Re: Szajka cz.3 - przeżyliśmy chwile grozy!!!

Sheila86 pisze:Witam, podczytuję i jejku aż się przeraziłam! Na szczęście się kocinka znalazła (a może ona zeszła po tej siatce na balkon/okno sąsiadów i dopiero na ziemię i dlatego niepotłuczona?). Głaski dla niej ode mnie i miziak noskiem od Spocka :)

Milenko zapewne nie Szajkę tylko siatkę pod prąd :P

Witam na naszym wątku :ok:

Mam taką nadzieję, bo siatka jest na całej długości balkonu i jakby po niej zeszła i wskoczyła na poręcz u sąsiadów na parterze to do ziemi już blisko.

Pod prąd i siatkę i Szajbkę :twisted:

A winą za jej zachowanie obarczam mojego męża to on wymyślił jej imię Szajka=Szajbka.
Może jakby nazywała się Sonata, Sara, Sewi, lub inne S... to byłaby spokojna i grzeczna :evil:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon paź 07, 2013 19:02 Re: Szajka cz.3 - przeżyliśmy chwile grozy!!!

oczywiście, że tak! ja też zawsze wszystko zwalam na mojego męża :P

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 07, 2013 19:04 Re: Szajka cz.3 - przeżyliśmy chwile grozy!!!

Milena_MK pisze:oczywiście, że tak! ja też zawsze wszystko zwalam na mojego męża :P


Bo to zawsze ich wina jest i kropka Obrazek
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Pon paź 07, 2013 19:05 Re: Szajka cz.3 - przeżyliśmy chwile grozy!!!

Dobrze, że was mam i podzielacie moje poglądy :1luvu:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon paź 07, 2013 19:06 Re: Szajka cz.3 - przeżyliśmy chwile grozy!!!

ab. pisze:Dobrze, że was mam i podzielacie moje poglądy :1luvu:


w tej kwestii zawsze masz moje poparcie :P

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 07, 2013 19:07 Re: Szajka cz.3 - przeżyliśmy chwile grozy!!!

Aga, a Ty wiesz że w tym naprawdę coś jest? Imię Bazyl wymyśliłam ja, a zgadnij kto zaproponował Tosię...
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], pibon, Silverblue i 175 gości