WĄTEK ILUSTROWANY. Lolek.

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie gru 29, 2013 20:38 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Spokojnych Świąt :-)

Joasiu pytałaś kiedyś o fajne przepisy - wyprobowalam dzisiaj coś nowego, przepis jest w moim wątku str. 25. Bardzo dobre lekko pikantne kotleciki, polecam ;)
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Pon gru 30, 2013 11:22 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Spokojnych Świąt :-)

oleska222 pisze:Joasiu pytałaś kiedyś o fajne przepisy - wyprobowalam dzisiaj coś nowego, przepis jest w moim wątku str. 25. Bardzo dobre lekko pikantne kotleciki, polecam ;)

Dziękuję Olesko :)
Odwdzięczam się takim przepisem:
http://sojaturobie.blogspot.com/2011/12 ... owe-z.html
Zajadamy się tym ostatnio, bo nam to połączenie smaków bardzo odpowiada :ok:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pon gru 30, 2013 11:42 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Spokojnych Świąt :-)

Uwielbiam buraki, danie wygląda super! Na pewno wypróbuje. Wczoraj ugotowałam jeszcze coś, zapiekankę z boćwiny (tutaj w Niemczech to się nazywa Mangold, w Polsce nigdy się nie spotkałam z tym warzywem). Wygląda ten Mangold tak:
http://lexikon.huettenhilfe.de/gemuese/mangold.html
http://pl.wikipedia.org/wiki/Burak_liściowy

Jak chcesz to mogę Ci wysłać przepis bo danie bajecznie proste i dobre. Ta boćwina ponoć występuje w rożnych kolorach ale spotkałam się do tej pory tylko z białą.
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Pon gru 30, 2013 11:49 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Spokojnych Świąt :-)

oleska222 pisze:Uwielbiam buraki, danie wygląda super! Na pewno wypróbuje. Wczoraj ugotowałam jeszcze coś, zapiekankę z boćwiny (tutaj w Niemczech to się nazywa Mangold, w Polsce nigdy się nie spotkałam z tym warzywem). Wygląda ten Mangold tak:
http://lexikon.huettenhilfe.de/gemuese/mangold.html
http://pl.wikipedia.org/wiki/Burak_liściowy

Jak chcesz to mogę Ci wysłać przepis bo danie bajecznie proste i dobre. Ta boćwina ponoć występuje w rożnych kolorach ale spotkałam się do tej pory tylko z białą.

Dawaj na pv. Znalazłam nasiona na Allegro. Jak nie znajdę tej boćwiny w realu, to posieję w ogródku. Może wyjdzie :wink:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pon sty 13, 2014 11:11 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek :-)

Witamy w Nowym Roku :D

Właściwie nie ma o czym pisać, bo u nas bez zmian :)
Oto Milka i jej frotkowo-gumkowo-kapselkowa fiksacja :wink:

Jak wiadomo, zanim pójdzie się jeść, trzeba zorganizować sobie żeton.
Tym razem padło na niebieską frotkę.
Frotka musi ulec starannej obróbce wodnej – tym razem w rondelku z wodą ustawionym dla kotów na dnie wanny:
Obrazek

Czy już wystarczająco namokła?
Obrazek

Chyba nie. Trzeba ją jeszcze pomoczyć:
Obrazek

No dobrze, wystarczy:
Obrazek

Teraz tylko właściwy uchwyt:
Obrazek

Obrazek

I już można pójść do miski.

Tym razem frotka zostaje umieszczona obok miseczki (widocznie tak też się liczy ;-) ):
Obrazek

Kot dopełnił rytuału, więc spokojnie może się posilić :ok:
Obrazek

Obraz po posiłku:
Obrazek


Najczęściej jednak w miseczce zobaczyć można Milkowe wszystko co kocham :lol: :
Obrazek

Pozostali jakoś musieli przywyknąć :twisted: :
Obrazek


Gdy zacznie się łowiecki sezon, pewnie znów będziemy znajdować utopione myszy w wiaderkach na deszczówkę... :roll:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pon sty 13, 2014 11:27 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek :-)

Milka :1luvu:

Znaczy się rodzeństwo przywykło do jej fixum-dyrdum :ryk:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pon sty 13, 2014 11:29 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek :-)

AgaPap pisze:Znaczy się rodzeństwo przywykło do jej fixum-dyrdum :ryk:

Nie mieli wyjścia :lol:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pon sty 13, 2014 12:45 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek :-)

Milka :ok: :lol:

Juz dawno mowilam, iz powinna grac w reklamach :twisted:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon sty 13, 2014 13:54 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek :-)

Dorota pisze:Juz dawno mowilam, iz powinna grac w reklamach :twisted:

Te kapsle to jakoś by jeszcze w reklamie uszły :roll:
Ale komu potrzebna reklama frotek i gumek recepturek, Dorotko? 8O
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pon sty 13, 2014 14:39 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek :-)

JoasiaS pisze:
Dorota pisze:Juz dawno mowilam, iz powinna grac w reklamach :twisted:

Te kapsle to jakoś by jeszcze w reklamie uszły :roll:
Ale komu potrzebna reklama frotek i gumek recepturek, Dorotko? 8O


W KSIĄŻCE byl komentarz: Twój kot juz wybrał. A Ty?
A propos kapsli :D

Oj, tam. Da się każdy produkt... :wink:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto sty 14, 2014 9:19 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek :-)

Z Milkowych rytuałów uwielbiam ten, który narodził się zupełnie niedawno. Każdego poranka Milka towarzyszy mi w łazience podczas porannej toalety. Na początku wyraźnie czeka, bym położyła na podłodze moją piżamę, którą właśnie ściągam. Widać, że lubi jej ciepło, bo zaraz mości się na niej i siedzi dłuższą chwilę bardzo ukontentowana. Często zdarza się, niucha piżamę i tarza się w niej z wyraźnym zadowoleniem :lol:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Potem myje się, wycisza i gdy wychodzę do pracy śpi już sobie na tej piżamie słodkim snem :1luvu:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto sty 14, 2014 9:35 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Milkowe fiksacje i rytuał

Milka :1luvu:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Wto sty 14, 2014 10:10 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Milkowe fiksacje i rytuał

AgaPap pisze:Milka :1luvu:

No słodka jest :)
Kiedyś była bardzo blisko z Michałem, zdecydowanie preferowała jego towarzystwo. Odkąd zamieszkaliśmy na wsi i Michał zaczął wykręcać się od wspólnych zabaw ("Nie po to wybudowałem wam dom na wsi, żebym nadal musiał was zabawiać, koty!"), Milka zbliżyła się do mnie. Bardziej niż Michał przejmowałam się dokoceniem, chroniłam ją przed zagrywkami Fryca i myślę, że to zapamiętała. Często kręci się przy mnie, wieczorem obowiązkowo ładuje się na moją poduszkę i często śpi w moich objęciach. Taka córunia po prostu :wink:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto sty 14, 2014 11:26 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Milkowe fiksacje i rytuał

JoasiaS pisze:"Nie po to wybudowałem wam dom na wsi, żebym nadal musiał was zabawiać, koty"


:ryk:


Słodka Milka :1luvu:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 15, 2014 10:02 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Milkowe fiksacje i rytuał

Masz grzeczne koty. Ja, po powrocie do domu, znalazłabym piżamę obsikaną.

Masz długi ten wątek. Szkoda, że Sznycek teraz nie zachorował. Mam lek na wątrobę.

Chyba będę musiała reaktywować swój dawny wątek o moich kotach.

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, maeria89, MB&Ofelia i 414 gości