Broszka & Company

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon sie 12, 2013 7:56 Re: Broszka & Company

Pyszna jest hiszpańska macedonia de frutas - pokrojone owoce zalane sosem z syropu i czerwonego wina o wysokim procencie (tzw. Licor de vino) :ok: Schłodzone latem - mniam :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon sie 12, 2013 8:43 Re: Broszka & Company

fumcia pisze:Pokroiłam arbuz w kostke zamroziłam częsć zalałam pigwówką,część nalewką z lipy z miodem,polecam .

Alienor pisze:Pyszna jest hiszpańska macedonia de frutas - pokrojone owoce zalane sosem z syropu i czerwonego wina o wysokim procencie (tzw. Licor de vino) :ok: Schłodzone latem - mniam :ok:

Mniam, takimi pysznościami atakujecie mnie od rana :twisted:
Dobrze że ja właśnie pijąc drugą kawę obżeram się plackiem z brzoskwiniami bo nareszcie temperatury spadły i mogłam wczoraj coś tam upiec :wink:

Wiem że większość z Was ma odmienne zdanie ale muszę to napisać: bardzo się cieszę że taka wspaniała pogoda z umiarkowanymi temperaturami nam się zrobiła i co najważniejsze ma się taka utrzymać przez cały tydzień :mrgreen:
Jest bardzo słonecznie ale wędrują też jakieś obłoczki na niebie i temperatura jak dla mnie jest super :P
Nareszcie się wyspałam bo w nocy było na dworze tylko 10 stopni i super się spało pod otwartym oknem a kopytne mogą być dłużej na dworze w ciągu dnia więc nie musiałam się zrywać o świcie tylko pospałam sobie do siódmej :)
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pon sie 12, 2013 9:23 Re: Broszka & Company

Oj, chyba jesteś w wiekszości :mrgreen: Nie, nie jest źle póki nie leje i nie jest zimno po prostu. Mną targa tylko lekki niepokój , że się bardziej ochłodzi i trzeba sie będzie ubierać :wink: i obawa, żeby w mieszkaniu temperatura nie spadła - jest 25 i tak jest dobrze. Na noc zapowiadali 8 st. :roll: , ale było raniutko 15, więc do wytrzymania.

Domalowyjąc wczoraj chmurkę, też upiekłam sobie ciasto z owocami :mrgreen: i o dziwo całego nie zeżarłam :o [spoko, prodiż- mała tortownica :lol: ]

EDIT: Domalowyjąc?? wyjąc?? Nie - domalowując!
Ostatnio edytowano Pon sie 12, 2013 9:46 przez morelowa, łącznie edytowano 1 raz
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26316
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 12, 2013 9:36 Re: Broszka & Company

Owoce - taaak, bardzo tak! Alkohol - tak! Choć bez szaleństw.
Owoce z alkoholem - od biedy może być, ale żadna rewelacja. Po co alkoholem psuć smak owoców? (abstrahując od tego, że arbuz jest warzywem :mrgreen: )

Broszka pisze:coś tam upiec :wink:

Wiem że większość z Was ma odmienne zdanie ale muszę to napisać: bardzo się cieszę że taka wspaniała pogoda z umiarkowanymi temperaturami nam się zrobiła i co najważniejsze ma się taka utrzymać przez cały tydzień :mrgreen:

Mam dokładnie takie samo zdanie. Nareszcie można odetchnąć pełną piersią :D
I wyspać się :ok:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 12, 2013 9:43 Re: Broszka & Company

Dawno nie wstawiałam fotek osiołków :)
Obrazek Obrazek

Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek

Obrazek

I oczywicie Cezary się załapał :P
Obrazek
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pon sie 12, 2013 9:45 Re: Broszka & Company

8O
Jakie śliczne osiołki :1luvu:
A najsłodszy ten ostatni osiołek :mrgreen:

W końcu koniki mogą odetchnąć i pobiegać po dworzu :ok:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 12, 2013 11:41 Re: Broszka & Company

Revontulet pisze:Owoce - taaak, bardzo tak! Alkohol - tak! Choć bez szaleństw.
Owoce z alkoholem - od biedy może być, ale żadna rewelacja. Po co alkoholem psuć smak owoców? (abstrahując od tego, że arbuz jest warzywem :mrgreen:

:ok:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 12, 2013 11:42 Re: Broszka & Company

Broszka pisze:Dawno nie wstawiałam fotek osiołków :)

Już myślalam, że prawdziwych oslów się dorobilaś cichcem :mrgreen:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 12, 2013 12:00 Re: Broszka & Company

Broszka pisze:
Wiem że większość z Was ma odmienne zdanie ale muszę to napisać: bardzo się cieszę że taka wspaniała pogoda z umiarkowanymi temperaturami nam się zrobiła i co najważniejsze ma się taka utrzymać przez cały tydzień :mrgreen:
Jest bardzo słonecznie ale wędrują też jakieś obłoczki na niebie i temperatura jak dla mnie jest super :P
Nareszcie się wyspałam bo w nocy było na dworze tylko 10 stopni i super się spało pod otwartym oknem a kopytne mogą być dłużej na dworze w ciągu dnia więc nie musiałam się zrywać o świcie tylko pospałam sobie do siódmej :)


Podpisuję się WSZYSTKIM :twisted:

brązowobiali

 
Posty: 2756
Od: Śro kwi 28, 2010 19:02
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon sie 12, 2013 13:40 Re: Broszka & Company

Ale się fotograf postarał! Piękne.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26316
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 12, 2013 13:45 Re: Broszka & Company

Biorąc pod uwagę że od czwartku będę się lansić w dworskich kieckach na Niepołomicach - wyjątkowo się zgodzę na chłodne dni. Moja hupelanda jest zapinana pod szyją :strach: , a skoro na jej uszycie poszło 7,5 m wełny i tyleż lnu, to łatwo sobie wyobrazić, ze sporo jej i grzeje nieźle :( .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon sie 12, 2013 15:05 Re: Broszka & Company

Alienor pisze:Biorąc pod uwagę że od czwartku będę się lansić w dworskich kieckach na Niepołomicach - wyjątkowo się zgodzę na chłodne dni. Moja hupelanda jest zapinana pod szyją :strach: , a skoro na jej uszycie poszło 7,5 m wełny i tyleż lnu, to łatwo sobie wyobrazić, ze sporo jej i grzeje nieźle :( .

Czyli pogoda akurat :ok:


felin pisze:
Broszka pisze:Dawno nie wstawiałam fotek osiołków :)

Już myślalam, że prawdziwych oslów się dorobilaś cichcem :mrgreen:

A nie przypominają osiołki co niektóre na tych fotkach ?
Tak mi się skojarzyło jak zgrywałam zdjęcia :mrgreen:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pon sie 12, 2013 15:06 Re: Broszka & Company

Ranyboskie - ugotujesz się ! A nie ugniesz się pod tymi kilogramami?

Zdjecie Twoje w tej hupelandzie , proszsz :D A Ala tym razem to kto?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26316
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 12, 2013 15:07 Re: Broszka & Company

No, bo osiołki to takie mniejsze koniki, nie? :wink:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26316
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 13, 2013 6:07 Re: Broszka & Company

Tyle lat mam do czynienia z kurierami bo mieszkając tu na wsi dużo kupujemy wysyłkowo. I przez te wszystkie lata nie miałam takich przebojów jakie zdarzają się ostatnio bez przerwy :evil:
Wczoraj cały dzień czekałam na kuriera siódemki, paczka miała status "w doręczeniu". Kiedy do siedemnastej nie przyjechał, weszłam jeszcze raz na stronę śledzenia paczki zobaczyć czy wróciła do magazynu - i zrobiłam tak: 8O bo pisze że paczka "doręczona" o 15 z minutami :roll:
Zadzwoniłam na infolinię siódemki i miły pan potwierdził że paczka została dostarczona i podał mi nawet nazwisko osoby kwitującej odbiór paczki :o Nie muszę dodawać że nazwisko nic mi nie mówi?
Pan z infolinii dzwonił kilka razy do kuriera ale ten nie odbierał telefonu...
Złożyłam reklamację, powiadomiłam sprzedawcę i on również złożył reklamacje - teraz będę nie wiem ile czekać na jej rozpatrzenie a zawartość paczki jest mi bardzo potrzebna :?
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 23 gości