Satyrkowo

MonikaMroz pisze::oops: Dla mnie to niestety żadna podpowiedź
W każdym razie bez względu na to czyje to łapki proszę wycałować

wycałuję

kalair pisze:Doberek nadal, i niezmiennie zimowe!

W Skierkach praktycznie śniegu nie ma

Czy te drugie łapki (na czerwonym tle) są Carlosa ??
Czy obie pary łapek należą do tego samego pana :?:

MonikaMroz pisze:Czy te drugie łapki (na czerwonym tle) są Carlosa ??
Czy obie pary łapek należą do tego samego pana

Sama se odpowiem

Nie, nie są Carlosa :lol:

Te na czerwonym tle to chyba Krzykacza

I dalej nie wiem :cry:

kiche_wilczyca pisze:=

kalair pisze:Doberek nadal, i niezmiennie zimowe!

W Skierkach praktycznie śniegu nie ma

No, u nas też zanikł, ale mrozi, i mają być zaś opady. Zima jeszcze co najmnie 2 tyg, a potem może zacznie powoli migać wiosenka..

Monia obie pary lapek jednego kota :-)

I teraz pytanie - Krzykacza czy Lorda? Dwie osoby obstawiaja Krzykacza.....

Bozenko ale jak potem walnie wiosną to od razu 20 stopni. Ja obstawiam takie homo niewiadomo jak jest teraz przez najbliższe dwa tygodnie a potem wiosna :-)

Niemożliwością jest, aby łapki na walizce i na czerwonym tle należały do tego samego osobnika

(chyba, że źle zrozumiałam tekst o parach łapek...)

W każdym razie po znikliwym przestudiowaniu tematyki łapuńków kocich obstawiam nadal na walizce Sylwusia, natomiast na czerwonym tle zmieniam decyzję i typuję Lorda (utwierdził mnie w tym przekonaniu widok lewej przedniej łapki Krzykaczka i specyficzny wzór białej skarpetki, takiej stopkowej skarpetki)

rapsodia82 pisze:Niemożliwością jest, aby łapki na walizce i na czerwonym tle należały do tego samego osobnika (chyba, że źle zrozumiałam tekst o parach łapek...)

ojć, takiej wersji nie przyjęłam, bo widać dobrze, że na dwóch łapkowych zdjęciach to dwa rózne koty :oops:

Ale tak, pierwszy to Sylwuś

Drugie.... Lordzik

Brawo Martuś :piwa:

Wygrywasz mizianie Bambiego po brzuszku (on to uuuuuuuwieeeeeeelbiiiiiiiaaaaaaaaaaaaaa :1luvu:

)

kiche_wilczyca pisze:
rapsodia82 pisze:Niemożliwością jest, aby łapki na walizce i na czerwonym tle należały do tego samego osobnika (chyba, że źle zrozumiałam tekst o parach łapek...)

ojć, takiej wersji nie przyjęłam, bo widać dobrze, że na dwóch łapkowych zdjęciach to dwa rózne koty Ale tak, pierwszy to Sylwuś

Drugie.... Lordzik Brawo Martuś Wygrywasz mizianie Bambiego po brzuszku (on to uuuuuuuwieeeeeeelbiiiiiiiaaaaaaaaaaaaaa )

Jeśli tylko Lord pozwoli mu do mnie dojść

Ale gwoli zachowania harmonogramu, najpierw Wy przyjeżdżacie do mnie, potem ja Was już w Łodzi odwiedzam

Martuś, chyba jednak Ty nas nawiedzisz :oops:

Nie damy rady do Was przyjechać - Krzyśka grypsko rozłożyło, tydzień w plecy z doprowadzaniem mieszkania do stanu zamieszkania

Mój Ukochany jak pięknie wyłożony :1luvu:

Pewnie czeka na moje pieszczoty :mrgreen:

Ooo, i zdrówka dla Krzychacza :ok:

Myszolandia pisze:Mój Ukochany jak pięknie wyłożony
Pewnie czeka na moje pieszczoty

na razie czeka na Ciebie na zbuku :mrgreen:

kiche_wilczyca pisze:Martuś, chyba jednak Ty nas nawiedzisz Nie damy rady do Was przyjechać - Krzyśka grypsko rozłożyło, tydzień w plecy z doprowadzaniem mieszkania do stanu zamieszkania

Nie no, on to specjalnie zrobił, żeby do nas nie przyjechać :evil:

Przekaż mu, że czuję się obrażona <foch>

Nawiedzę Was na pewno, ale w tych okolicznościach najpierw ta obraza musi mi przejść

rapsodia82 pisze:Nie no, on to specjalnie zrobił, żeby do nas nie przyjechać Przekaż mu, że czuję się obrażona <foch>

Nawiedzę Was na pewno, ale w tych okolicznościach najpierw ta obraza musi mi przejść

W kontekście pierwszej częsci Twojej wypowiedzi, w drugiej przeczytałam, że nas nienawidzisz :ryk:

Chyba pora iść spać :mrgreen:

Satyrkowo

Kto przegląda forum