Broszka & Company cz.4

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 23, 2012 17:04 Re: Broszka & Company

morelowa pisze:Ma się niedaleko. Ale myślałam, że skoro jadę we czwartek, potem w następnym tygodniu.. to po drodze może wysiądę - jesli to po drodze.. Ale niestety - w druga stronę trochę. Chyba będzie potrzebny ktoś z Wro z autem :?
No, właśnie , Broszka napisała, że ... niedaleko :mrgreen:

To kierunek na Kłodzko. Ja mam za daleko, jakieś 70km.
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Nie wrz 23, 2012 17:14 Re: Broszka & Company

nie, to stanowczo za daleko dla Was, ja jeszcze liczę, że dt się zakocha w chłopaczku i zostanie w Krakowie, bo Basia pisze, że jest bardzo spokojnym miziakiem, obeznanym z kuwetą.
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 24, 2012 7:54 Re: Broszka & Company

No to koniec chorowania, zaczynamy nowy tydzień :|
Zaraz jadę po siano, potem jak zdążę to jeszcze do weta z Inusią bo nie mam już siły - rana pooperacyjna nadal jej przeszkadza, nadal ją rozlizuje :( Było dobrze jak brała antybiotyk - jak się skończył to znowu wciąż tam gmera językiem :?
Bardzo boję się że tam w środku jednak dzieje się coś złego... :(


A w tzw międzyczasie czeka mnie tona jabłek do przerobienia :twisted:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pon wrz 24, 2012 9:21 Re: Broszka & Company

Broszka,a czym się wykurowałaś.Trzyma mnie już długo,jest coraz gorzej .Żadne leki nie pomagają :roll:
Pozdrawiam wszystkich poniedziałkowo. :ok: Kciuki za kicię :ok: :ok: :ok:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 24, 2012 9:24 Re: Broszka & Company

Myślę, że się nie wykurowała, tylko wyjścia nie ma...
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 24, 2012 11:09 Re: Broszka & Company

welina pisze:Broszka,a czym się wykurowałaś.Trzyma mnie już długo,jest coraz gorzej .Żadne leki nie pomagają :roll:
Pozdrawiam wszystkich poniedziałkowo. :ok: Kciuki za kicię :ok: :ok: :ok:
hanelka pisze:Myślę, że się nie wykurowała, tylko wyjścia nie ma...

Tak, moje przeziębienie ma się całkiem dobrze, żeby nie powiedzięć: kwitnąco :evil:
Niestety nie mogę sobie pozwolić na wyleżenie...

A co do kuracji to wcześniej tu na wątku padło kilka przepisów leczniczych mikstur - spróbuj welina może któraś Cię uleczy :mrgreen:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pon wrz 24, 2012 11:18 Re: Broszka & Company

Broszka pisze:
welina pisze:Broszka,a czym się wykurowałaś.Trzyma mnie już długo,jest coraz gorzej .Żadne leki nie pomagają :roll:
Pozdrawiam wszystkich poniedziałkowo. :ok: Kciuki za kicię :ok: :ok: :ok:
hanelka pisze:Myślę, że się nie wykurowała, tylko wyjścia nie ma...

Tak, moje przeziębienie ma się całkiem dobrze, żeby nie powiedzięć: kwitnąco :evil:
Niestety nie mogę sobie pozwolić na wyleżenie...

A co do kuracji to wcześniej tu na wątku padło kilka przepisów leczniczych mikstur - spróbuj welina może któraś Cię uleczy :mrgreen:

Tak mnie ślepia bolą,że nie czytam dokładnie. :oops: Może spirytus z miodem i cytryną-to jakiś starodawny przepis. :mrgreen: :ryk: Też nie leżę,bo czuje się jeszcze gorzej.A w piątek jak jechałam z Zośką od weta myślałam,że wyzionę ducha.
Zdrówka życzę :ok:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 24, 2012 16:16 Re: Broszka & Company

Życzenia zdrówka dla wszystkich chorowitków ludzkich i futrzastych :ok: :ok: :ok:
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pon wrz 24, 2012 17:15 Re: Broszka & Company

Broszeczko ty jednak uważaj na siebie, bo z pewnością jeszcze jesteś osłabiona, welina :ok: za zdrówko.
Nitka vel Nitek pojechał dzisiaj do dt z opcja ds jak się rodzina dziewczyny zakocha :wink: ale to taki słodki i przeczny kocio, że mam nadzieję iż do zakochania jeden krok :lol: Póki co jest nadal w Krakowie. Ma kolegę Ziomka i nawet obyło sie bez łapoczynów :ok:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 24, 2012 18:34 Re: Broszka & Company

Super wieści o Niteczku :ok:

Uff, miałam bardzo pracowity dzień i padam na twarz :twisted:
Jak tam u mieszczuchów, grzeją Wam już w kaloryferach czy macie zimno? U nas nad ranem temperatura spadła prawie do zera a przecież dzisiaj dopiero pierwszy dzień jesieni :roll: Sezon grzewczy praktycznie już zaczęliśmy :?
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pon wrz 24, 2012 18:46 Re: Broszka & Company

U mieszczuchów bardzo zimno. Kaloryfery jak lody. Będzie jeszcze babie lato. :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Pon wrz 24, 2012 18:52 Re: Broszka & Company

Paczka dzisiaj do mnie dotarła- w stanie idealnym :D
Zresztą nic dziwnego skoro tak ładnie była zabezpieczona :mrgreen:
Syrop z czarnego bzu jest przepyszny- jadłam sam prosto ze słoiczka i biorąc pod uwagę moje łakomstwo, obawiam się, że szybciutko się skończy.
Maurycy też sie nim pokryjomu poczęstował :strach: I teraz sie stresuję, że mu zaszkodzi, bo koty to chyba nie powinny czegoś takiego jeść.
Konfiturę na wszelki wypadek głęboko schowałam- jak nie będę jej widzieć to być może dotrwa do zimy :mrgreen:
Bardzo dziękuję za pyszności :1luvu:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 24, 2012 19:41 Re: Broszka & Company

U mnie też zimno :? , właśnie siedzę na kanapie z cieplutkim rudym kaloryferkiem na kolanach :)
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pon wrz 24, 2012 19:45 Re: Broszka & Company

A u mnie jeszcze ciepło, balkon szeroko otwarty :lol: Dzień był piękny,słoneczny i wieczór też przyjemny.
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 24, 2012 20:08 Re: Broszka & Company

U mnie 20 stopni :dance2:
(Ale dwa dni temu w kiblu bylo tak zimno, że zatargalam tam olejaka, żeby się przy okazji prysznica nie zabić o ścianę :roll: )
Koty zachwycone - Felix upolowal dziś jaszczurkę na lące (calą, a nie ogon jak zwykle, ale zaraz mu nawiala), a "potwór" mamy mial spotkanie trzeciego stopnia z inną formą życia, czyli jeżem. Minę zademonstrowal nietęgą :lol: Jeż mial wszystko gdzieś, bo wlaśnie sobie drzemal w trawie i nawet nie fuknąl; szkoda, bo bardzo mnie intrygowalo jak by się "potwór" zachowal :wink:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości