Karma: Karmagedon - Minus trzy zęby na drugą rocznicę

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 04, 2012 16:48 Re: kotka Karma

Karmo! Oto link do zabawy: viewtopic.php?f=20&t=144808 Pod tym linkiem jest konkurs na miss i mistera miau wsrod krowkow i pingwinkow. Zapraszam serdecznie :)
Zapros koniecznie znajomych :) im wiecej kotow wystartuje tym wiecej uzbieramy $$, a im wiecej my uzbieramy, tym wiecej jakas kocia bieda dostanie $$.

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt sie 17, 2012 17:58 Re: kotka Karma

Dla tych, których może to interesować.

Nadal żyjemy. Chociaż niedługo nadejdą pewne zmiany.
Dowiedziałam się, że za miesiąc mają do mnie wpaść w odwiedziny Rodzice.
Będą mieli okazję nawiązać więź uczuciową z Kotą, którą do tej pory widzieli tylko w Skypie.
Tylko się zastanawiam jak to wszystko wyjdzie, skoro moja mama jest uczulona (głównie na kurz ale koty też choć niby w mniejszym stopniu). Jasne jest, że kot zostaje bo nawet nie mam gdzie go przechować ale pewne kilka kwestii mnie zastanawia.
Wątek Karmy
Obrazek
Obrazek
Pysia [*] - 1.10.2012

erraticmuse

 
Posty: 232
Od: Wto sty 17, 2012 19:34
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob sie 18, 2012 13:08 Re: kotka Karma

podobno najwyklejsze wapno (calcium czy jak to sie nazywa) bardzo pomaga na alergie. W razie problemow na pewno ulatwi mamie pobyt u ciebie :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Nie sie 19, 2012 22:48 Re: kotka Karma

Uwielbiam moich rodziców. Dzisiaj stwierdzili że powinnam zacząć psychicznie przygotowywać kotę do ich wizyty.
Mam na to cztery tygodnie. Potem będzie się działo. Nie obejdzie się bez małego (na szczęście) przestawiania mebli.
Ale miejmy nadzieję, że wszyscy to przeżyjemy.
Wątek Karmy
Obrazek
Obrazek
Pysia [*] - 1.10.2012

erraticmuse

 
Posty: 232
Od: Wto sty 17, 2012 19:34
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt sie 31, 2012 22:18 Karmagedon - odliczanie

Cóż skończyły się wakacje a co za tym idzie od przyszłego tygodnia moja siostra może odwiedzać mnie częściej niż zwykle.
Niewykluczone, że będzie razem z dzieckiem a nawet z dwójką. Teraz zaczynam się zastanawiać jak oswoić jedno z drugim.

Tymbardziej, że za dwa tygodnie przyjeżdżają moi rodzice. Co także zmieni rutynę w domu.
Wątek Karmy
Obrazek
Obrazek
Pysia [*] - 1.10.2012

erraticmuse

 
Posty: 232
Od: Wto sty 17, 2012 19:34
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob wrz 08, 2012 15:57 Re: Karma: Karmagedon - odliczanie

Karmagedon :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: cudne okreslenie

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Nie wrz 30, 2012 19:16 Re: Karma: Karmagedon - aftermath, wypadek Pysi

No i moi rodzice odlecieli...a ja muszę przyznać że jak zwykle martwiłam się na zapas. Ponieważ w całym zamieszaniu związanym z wizytą (i wizytacją) rodziców Kota okazała się najmniejszym problemem. Oczywiście, alergia mojej mamy dała o sobie znać ale na szczęście nie było to nic poważnego a kiedy w domu pojawiała się moja siostra z rodziną Kota po prostu dekowała się w moim pokoju i wychodziła jedynie do kuchni, żeby coś zjeść i się napić...Zwykle kiedy goście już sobie poszli.

Kota zaliczyła także kilka wycieczek na (niestety nie zabezpieczony) balkon pod okiem mojego taty. Na szczęście jest jesień a co za tym idzie drastycznie zmalała ptasia populacja na osiedlu więc Kota nie miała za czym wyskoczyć za balustradę...jedynym problemem jest to, że mogłaby przejść balustradą do sąsiadki...czego nawiasem mówiąc dokonał kociak, którego owa sąsiadka tymczasowała dobrych kilka lat temu...ale to inna historia

Niestety mam też złe wieści... :( :cry: :cry: jakiś tydzień temu Pysia, o której tu pisałam została potrącona przez samochód. Przeżyła...w pewnym sensie. Ma złamaną miednicę a mój brat musi dwa razy dziennie wozić ją na kroplówki i siedzieć przy niej trzymając ją za łapkę ponieważ kota jest tak słaba, że nie ma siły (lub odmwia) jedzenia i picia....tylko leży w skrzynce na termoforze poniewaź temperatura spadła o dziesięć stopni poniżej normy...
Wątek Karmy
Obrazek
Obrazek
Pysia [*] - 1.10.2012

erraticmuse

 
Posty: 232
Od: Wto sty 17, 2012 19:34
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto paź 02, 2012 16:16 Re: Karma: Karmagedon - aftermath - Pysia [*]

To Rychosław będzie trzymał łapki a ja kciuki za wyzdrowienie Pysi :1luvu: . No i oczywiście pozdrawiamy Karmę :piwa:

juana

 
Posty: 4133
Od: Śro cze 15, 2011 7:19
Lokalizacja: Ełk

Post » Wto paź 02, 2012 17:14 Re: Karma: Karmagedon - aftermath - Pysia [*]

Pysia niestety odeszła wczoraj za TM...Szkoda...Chociaż biorąc pod uwagę, to przez co przeszła...może to i lepiej?
Sama nie wiem.
Wątek Karmy
Obrazek
Obrazek
Pysia [*] - 1.10.2012

erraticmuse

 
Posty: 232
Od: Wto sty 17, 2012 19:34
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro paź 03, 2012 16:25 Re: Karma: Karmagedon - aftermath - Pysia za TM [*]

Ech Pysiu [*]

Teraz już nic jej nie dolega, może sobie hasać swobodnie za Tęczowym Mostem...

Smutno :(
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Śro paź 03, 2012 20:47 Re: Karma: Karmagedon - aftermath - Pysia za TM [*]

KaleidoStar pisze:Smutno :(


I to nawet bardzo. Całe to zdarzenie było jakże bolesną, ale doskonałą lekcją w temacie kot wychodzący vs. niewychodzący...
To brzmi dziwnie ale czuję, że tego wszystkiego można było uniknąć. :cry:

Z innej beczki. Zaoparzyłam się w końcu w szelki i smycz dla panny K. Teraz muszę tylko opanować technikę ich zakładania bez ryzyka utraty jednego z palców.
Wątek Karmy
Obrazek
Obrazek
Pysia [*] - 1.10.2012

erraticmuse

 
Posty: 232
Od: Wto sty 17, 2012 19:34
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw paź 04, 2012 18:00 Re: Karma: Karmagedon - aftermath - Pysia za TM [*]

[*] Pysiu, biegaj szczesliwie za TM
:cry:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto paź 09, 2012 22:41 Re: Karma: Karmagedon - aftermath - Pysia za TM [*]

Obrazek

Przybyła mi nowa "durnostojka" nad łóżkiem... :D
Wątek Karmy
Obrazek
Obrazek
Pysia [*] - 1.10.2012

erraticmuse

 
Posty: 232
Od: Wto sty 17, 2012 19:34
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro paź 10, 2012 23:03 Re: Karma: Karmagedon - aftermath - Pysia za TM [*]

piekna :1luvu: :1luvu: :1luvu: To Karma? Nie... chyba jakis karmopodobny sobowtor :mrgreen:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Sob paź 20, 2012 15:45 Re: Karma: Karmagedon - aftermath - Pysia za TM [*]

jak zdrowko szanownej Karmy?

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości