Smutna czarna kotka wciąż czeka...fotki s 61,86,98

I co z kupką? Jest już?

Witaj koteńko :1luvu:

no ba qpalek byl jak sie patrzy :ok:

i si tez bylo :ok:

i Otto pojadl dzis kurczaczka z ryzem
i zostal wykapany :ok:

i na góre koteńko :kotek:

Ciepła pisze:no ba qpalek byl jak sie patrzy

Gratki więc

He hej witamy hopsające cioteczki

Mam nerwowy weekend bo zajechała moja mamcia....
od rana do nocy dowiaduje sie co robie źle...
kazde moje polecenie do dzieci jest negowane...
kazda prosba do meza jest poddawana w watpliwosc...
ogólnie bajka....
a jeszcze tekst w stylu
" a podobno obcowanie z kotami uspokaja
ten kto to powiedział nie widzial ciebie córeńko...."
dramat :cry:

Z tego wszystkiego zapomnialam pogratulowac Qpala

o matuchno rozowa..

jakie ja mam szczescie..moja Mama,nie wtraca sie wogole do naszego zycia..
jeszcze mnie popiera.. :ok:

Juz to kiedys tu pisałam
do wszystkiego w zyciu tzreba miec farta
do zdrowych dzieci
miłych mężów
grzecznych kotów
i ...dodam dzis...
wyrozumiałych mam

dune na dlugo ta wizyta mamusi sie zapowiada :?:

ne ne ne
zaraz przekopiuje z mojego wątku

Dałam mamie wałówke na tydzień
a mm zawiozł ją do domu

siedze se na miau i NIKOMU to nie przeszkadza :ryk:

viewtopic.php?f=1&t=105423&start=1275

haha dzielna dziewczynka :ok:

ale co...weekend w plecy :ryk:

byla caly weekend :?:

to jestes cierpliwa dzioucha..

No od pt wieczór...na dodatek MM nie chcial jeździc po miscie ani do kina ani nic...
tylko w sob ten decathlon....a tak to siedzielismy na kupie i wiesz....jak to jest :twisted:

ja to z tej mojej wioski wszedzie ma daleko haha :wink:

kino najblizsze w Jankach :roll:

..
tutaj za bardzo nie ma gdzie isc bo wszedzie lasy :roll:

..
ale raz na jakis czas jedziemy zaszalec :ok:

Smutna czarna kotka wciąż czeka...fotki s 61,86,98

Kto przegląda forum