Kasiu nie pytaj!!! To już ósmy - Koteczka jest w bardzo dobrym stanie. Tam koty giną i nikt nie wie co się z nimi dzieje!!! Jednego dnia wg ewidencji powinno byc 60 a za dwa dni jest tylko 15 - nikt nie chce udzielic informacji co się stało - do domów nie poszły - mówią tylko że było masowe padnięcie!!
Ostatnio edytowano Sob paź 31, 2009 19:58 przez markppp, łącznie edytowano 1 raz
Chciałem ostatnio wziąść małego buraska - na oko 7-8 tygodni! Powiedzieli że jest na kwarantannie 14 dniowej!! Chcialem go wziąść podpisać zobowiązania że bede go leczył, że biorę pełną odpowiedzialność - i takie tam. Niechcieli. Niestety umarł. Serce się ściska - niemoge tam jeździć bo wychodze chory
Jak jeszcze długo beda istnieć takie schroniska,gdzie koty umierają z braku pomocy,ze złej woli osób odpowiedzialnych za ich los? Nigdy sie z tym nie pogodzę!!!
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz "Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"
Kochany z Ciebie chłopak! -kobitki-młody,czuły,wrazliwy,i najwazniejsze ,że kociolubny!-brać go póki jeszcze do wziecia!-żeby ktoś nie kociolubny Go Wam sprzed nosa nie sprzątnął!!!
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz "Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"
POMYŚLMY DZISIAJ CHWILE NAD TYMI WSZYSTKIMI NASZYMI KOCHANYMI DZIECIAKAMI KTÓRE ODESZŁY ZA TĘCZOWY MOST I CZEKAJĄ ABY KIEDYŚ ZNOWU SIĘ Z NAMI ZOBACZYĆ MIGOTKO, MALWINKO PEPE SALEM BUŁCIA FASOLKO SZPARAŻKO PAMIĘTAM O WAS