Zobaczymy, co dalej

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Lidka pisze:Spróbuj może zrobic mu inhalację. Dobry jest majeranek. I jeszcze jak Szeryf ma kłopoty z oddychaniem a ma je właściwie ciagle to daje mu pod nos watke nasaczoną np oilbasem,albo olejkiem z drzewa herbacianego. Ale Szeryf to weteran w tych sprawach, dzielnie znosi nawet maseczkę z inhalatora.
Inhalację z gorącego majeranku robiłam tak, że siadałam z Szeryfem na kolanach, brałam garnek zawinięty w reczniki, żeby sie nie poparzyc i nakrywałam się razem z szeryfem ręcznikiem. Ktoś wykorzystywał akwarium:))
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 1360 gości