






Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ewkkrem pisze:Małgosiu, może warto spróbować tego:
https://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_ ... ce11bdd961
Dawałam Dropsowi jak nie chciał jeść. To karma dla "zdechlaków". Tak ją nazwałam bo stawiała Dropsa na łapki i ... wszystkie koty ją lubiły. Może Pusi też posmakuje?
Ma wprawdzie trochę dużo tłuszczu (6,5%) ale może zachęci do jedzenia.
Katarzynka01 pisze:Biedna, ale bardzo słodka![]()
Ewa, przy trzustce ten preparat jest ryzykowny.
ewkkrem pisze:Katarzynka01 pisze:Biedna, ale bardzo słodka![]()
Ewa, przy trzustce ten preparat jest ryzykowny.
Ze względu na to 6,5 % tłuszczu?
Wydaje mi się, że lepiej jeść niż nie jeść. Na trawienie tłuszczów MaCiuś brał amylactiv. Pusia dostaje Lypex. (powinno się (ponoć) podawać przy każdym posiłku). Lypexem chyba "doprawia" się jedzonko.
No i z uporem maniaka wracam do trójglicerydów. To one powodują podrażnianie trzustki. Niekoniecznie są przyczyną choroby ale przy zbyt dużym poziomie będzie trudno o poprawę.
Tak mi tłumaczył "mój" wet, który oczywiście nie jest wyrocznią.
Kciuki dla Pusi i dla Małgosi![]()
Gosiagosia pisze:Dziękuję bardzo Wam za kciuki, ciepłe myśli i wszystkie informacje![]()
![]()
Zamówiłam jej kattovit gastro indyk, mam nadzieję że będzie jadła.
Dziś po południu zjadła całą saszetkę kattovitu od Marzenki, naturalnie podzielona na parę porcji.
Wspomagana jest lekiem na apetyt ale narazie tak musimy.
Katarzynka01 pisze:ewkkrem pisze:Katarzynka01 pisze:Biedna, ale bardzo słodka![]()
Ewa, przy trzustce ten preparat jest ryzykowny.
Ze względu na to 6,5 % tłuszczu?
Wydaje mi się, że lepiej jeść niż nie jeść. Na trawienie tłuszczów MaCiuś brał amylactiv. Pusia dostaje Lypex. (powinno się (ponoć) podawać przy każdym posiłku). Lypexem chyba "doprawia" się jedzonko.
No i z uporem maniaka wracam do trójglicerydów. To one powodują podrażnianie trzustki. Niekoniecznie są przyczyną choroby ale przy zbyt dużym poziomie będzie trudno o poprawę.
Tak mi tłumaczył "mój" wet, który oczywiście nie jest wyrocznią.
Kciuki dla Pusi i dla Małgosi![]()
Tak, ze względu na tłuszcz. W sytuacji Pusi, to ogromne ryzyko. Wszelkie energetyzujące pokarmy jak ten o którym pisałaś czy pasta ostatniego ratunku aptus, mogą być w podobnych jak Pusia przypadkach stosowane wyłącznie pod ścisłą kontrolą weta bo bardziej mogą zaszkodzić, niż pomóc. A i to nie dłużej niż dobę! Wiem, bo to przerabiałam niestetyGosiagosia pisze:Dziękuję bardzo Wam za kciuki, ciepłe myśli i wszystkie informacje![]()
![]()
Zamówiłam jej kattovit gastro indyk, mam nadzieję że będzie jadła.
Dziś po południu zjadła całą saszetkę kattovitu od Marzenki, naturalnie podzielona na parę porcji.
Wspomagana jest lekiem na apetyt ale narazie tak musimy.
Że ona w ogóle bierze to do pyszczka, to już możesz o sobie mówić jako o szczęśliwej kobiecie![]()
Za postępy w leczeniu i apetyt
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lifter i 48 gości