Emi, Pusia i Zuzia 10 część. Pusia zdrowieje

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 06, 2025 10:22 Re: Emi, Pusia i Zuzia 10 część. Pusia chora

Gosiagosia pisze:
czitka pisze:Każdy się denerwuje w takich sytuacjach, to naturalne, są trudne. Moje koty wielokrotnie zostawały w lecznicach na kroplówkach, po prostu nie było wyjścia, ja nawet zastrzyku nie potrafiłam zrobić poza Pasia insuliną. Jeżeli lecznica ma spokojny szpitalik, bez nadmiaru pacjentów, to jest to według mnie najlepsze i najbezpieczniejsze rozwiązanie. Kroplówka dożylna trwa, musi być bardzo powolutku podawana, wiesz o tym. To są długie godziny. Z Obisiem na kolanach też je przesiadywałam, ale pamiętam, że był spokojniejszy, gdy zostawał w klatce szpitalnej pod opieką lekarzy, po prostu przesypiał ten czas doglądany przez personel. Kciuki Gosiu, oby było powolutku do przodu!

Trochę się uspokoiłam, wczoraj wróciła bardziej żywa i od razu domagała się jedzenia.
W lecznicy mówią że jest spokojna, daje się pogłaskać.
:1luvu: :1luvu: :1luvu:

:ok: :ok: :ok:
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8472
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Wto maja 06, 2025 21:42 Re: Emi, Pusia i Zuzia 10 część. Pusia chora

Nieustanne kciuki za trzustkowce i za cierpliwosc ludzka.
Tak jeszcze przyszlo mi do glowy, ze lagodnie wchodzila biala ryba/filet, podduszona na malej ilosci wody.

FuterNiemyty

 
Posty: 4879
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Śro maja 07, 2025 5:01 Re: Emi, Pusia i Zuzia 10 część. Pusia chora

FuterNiemyty pisze:Nieustanne kciuki za trzustkowce i za cierpliwosc ludzka.
Tak jeszcze przyszlo mi do glowy, ze lagodnie wchodzila biala ryba/filet, podduszona na malej ilosci wody.

Dziękuję za kciuki i informacje o rybce :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26800
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 07, 2025 5:02 Re: Emi, Pusia i Zuzia 10 część. Pusia chora

Rano troszeczkę zjadła, leki podane.
O 8 lecznica.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26800
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 07, 2025 6:32 Re: Emi, Pusia i Zuzia 10 część. Pusia chora

Mocne kciuki za Pusię i Czunie! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69184
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 07, 2025 8:43 Re: Emi, Pusia i Zuzia 10 część. Pusia chora

jolabuk5 pisze:Mocne kciuki za Pusię i Czunie! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Jesteśmy wdzięczne :1luvu: :1luvu:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26800
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 07, 2025 9:36 Re: Emi, Pusia i Zuzia 10 część. Pusia chora

:201461 :201461 :201461 :201461 :201461

Anna2016

 
Posty: 11478
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Śro maja 07, 2025 11:20 Re: Emi, Pusia i Zuzia 10 część. Pusia chora

:1luvu: :201461 :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76042
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro maja 07, 2025 13:31 Re: Emi, Pusia i Zuzia 10 część. Pusia chora

Dziś koniec długiego pobytu w lecznicy, będą podawane tylko kroplówki podskórne ale niestety musimy dwa razy jeździć jeszcze na zastrzyki :cry:
Mam problem bo mąż pracuje i tak w ciągu dnia trudno mu się wyrwać z pracy.
Ja niepelnosprytna nie przyniosę Pusi w kontenerku.
Nawet nie mam takich fajnych sąsiadów tylko też same niepełnosprytki :strach:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26800
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 07, 2025 20:51 Re: Emi, Pusia i Zuzia 10 część. Pusia chora

I Jak sobie poradzisz? :strach:
Skoro etap intensywnego leczenia zakończony, to chyba leczenie idzie w dobrym kierunku?
:ok:
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8472
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Śro maja 07, 2025 21:27 Re: Emi, Pusia i Zuzia 10 część. Pusia chora

Katarzynka01 pisze:I Jak sobie poradzisz? :strach:
Skoro etap intensywnego leczenia zakończony, to chyba leczenie idzie w dobrym kierunku?
:ok:

Mam taką nadzieję :ok:
Co prawda nie widzę dużej poprawy nadal słabo je.
Strasznie schudła :placz:
Jutro rano mąż zawiezie ja na zastrzyk dożylny a ja idę po nią i na wizytę 9,30
Na szczęście syn lub mąż nas odbiorą.
Kciuki nadal potrzebne i za Czunie Marzenki też.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26800
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 07, 2025 21:50 Re: Emi, Pusia i Zuzia 10 część. Pusia chora

Gosiu - ale JE. Może mało, ale JE :ok: :ok: :ok:
Trzymam mocno kciuki za obie koteczki
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8472
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Śro maja 07, 2025 22:06 Re: Emi, Pusia i Zuzia 10 część. Pusia chora

Tak, ciężko czasami z tą organizacją wizyt, dobrze że jakoś dajecie radę. Ja też myślę że to ważne że Pusia je, schudła na pewno, ale najważniejsze że chociaż troszkę je.
Kciuki za Pusię i Czunię :ok:

Silverblue

 
Posty: 5555
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro maja 07, 2025 22:46 Re: Emi, Pusia i Zuzia 10 część. Pusia chora

Tak, najważniejsze, że cokolwiek je! Kciuki są cały czas :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69184
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 07, 2025 23:00 Re: Emi, Pusia i Zuzia 10 część. Pusia chora

Dziękuję Wam za myśli i kciuki dla Czuni.
Pewnie napisze w swoim wątku, ale obecnie się koncentruję na Czuni, Noci (dopiero dzisiaj wieczorem zrobiła qpę, od niedzieli) i mam dużo pracy.
Czunia z apetytem by mogło być lepiej, jest słaby, coś tam podjada, ale chcemy aby zaczęła porządnie jeść. Od wczoraj kupa, przed chwilą druga, na szczęście ok.Czyli ruszyły jelita. Aktywna, jako ze jest kotem wychodzącym to bardzo ją inetersuje to co za oknem. skacze po meblach, dzisiaj zwaliła lampkę :) Futerko już lepsze, bo nawodnione nieco, natomiast chuda okropnie, waży tylko 3kg. W piątek kontrolne badania krwi.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954 i 27 gości