» Czw paź 24, 2024 7:08
Re: Mruczek, Gapcio, Gucio, Filip, Filemon w jednym żyją dom
Filemon przez dwa dni mnie martwił. Przez dwa dni spał w swoim kartoniku na szafce w kuchni z przerwą na zejście do kuwety i skubnięcia odrobiny z miseczki.
Chyba już jest dobrze. Znaczy dobrze dla Filemona. Były dwie doby spokoju bez chodzenia i marudzenia no i dwie normalnie przespane nocki. Dzisiaj nocka jak wcześniej, przed 3 przyszedł mnie pogłaskać pazurkiem po twarzy i powiedzieć że już wstał, po 3 wizyta w kuwecie i drapanie czyli wstań posprzątać bo śmierdzi, potem jeszcze dwa razy bo lubi na raty, potem sobie siknął, no i tak podrapać dla samej przyjemności drapania
Czyli jest normalnie