Zgadzam sie absolutnie z przedmowczynia Ofelio, moj wet - Autorytet przestrzega przed nadmiernym pakowaniem w mlode witamin i wapnia /bo np zwapnieja nerki/. Moze nie dawaj mu lepiej wiecej bez konsultacji...
Sciskam Was
Malgorzata,
Wieslaw, Matylda, Bazyli za TM, Rozalia, Kazio,Iwan i mala Klara
zuza pisze:No wlasnie, opatrunek jeszcze na miejscu?
A skąd! Tzn teraz już tak. O 13 byłam u niego to miał, o 18 już nie. Pognałam do weta, założył ciaśniej i kazał uważać czy nic nie puchnie...
Ale jak go znam to ma jakieś 3 dni na zrzucenie
Opatrunek jest, opuchlizny nie ma, ale za to jest biegunka (tzn luźna kupka) i krew w tej kupce Wyczytałam w wątku Mili, że albo robale albo alergia, albo zła karma.
Zaczęło się dwa dni temu po zmianie suchego z Iamsa na RC.
Czy był odrobaczany nie wiem. Jacek (który go przyniósł p. Danusi) twierdzi, że tak, ale też twierdzi, że Piracika dopadł pies, a w to już na pewno nie wierzę. Ale chyba teraz odrobaczać go nie wolno...