Pomocy Wroclaw !! Leticja i Tosia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 11, 2008 8:38

Zdarzylo mi sie dzisiaj cos niezwyklego...

Snila mi sie Bianka na jakichs mokradlach... snilo mi sie, ze sie boi i nie moze sie stamtad wydostac...
Kiedy sie rano obudzilam, okazalo sie, ze Magdaze przed wyjsciem do pracy, zamknela ja przez przypadek w kuchni.
Drzwi od kuchni i od sypialni byly zamkniete, wiec nawet gdyby miauczala, nie slyszalabym jej...

A jednak jej wolanie dotarlo do mnie...

Ten sen w jakis sposob mnie uspokil, ze zawsze bede wiedziala, jesli one beda mnie potrzebowac....


Czy Wam tez zdarzaja sie podobne rzeczy?

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 11, 2008 10:05

No...jest takich zdarzeń dziwnych sporo... mnie śniło się kiedyś że mój pieseł Kaktus się topi...jechałam autem wzdłóż zamarzniętego jeziora i on stał na lodzie, kra zanurzała sie z nim w wodzie i wypływała na wierzch...i pamiętam te jego oczy :cry: :cry: :cry: nie mogłam sie rano uspokoić . No i oczywiście miałam na niego "oko".... jakiś czas potem idziemy na spacerek, ja czytałam książke i nagle zniknął mi pieseł...taka dziwna cisza sie zrobiła.. patrze a on wisi na samych łokciach w studzience wodnej, tuż nad jeziorem... ktoś odsunął właz...był tak wystraszony że nawet nie zapiszczał. Teraz już nie czytam na spacerach,ale tamten sen wrócił do mnie od razu. Takie ostrzeżenie...a tak wogóle wracają do mnie wszystkie czterołapki które już odeszły na drugą stronę..np. jade samochodem, słucham muzyki i nagle jakaś scena, zapach ,czyjś nosek mokry... i płacze jak dziecko... :cry: nieraz sobie myśle czy ze mną aby wszystko w porządku :roll: a może oni po prostu cały czas są z nami...co o tym sądzicie...

Agata kawecka

 
Posty: 679
Od: Czw kwi 24, 2008 13:23
Lokalizacja: Mikołajki-Szczecin

Post » Pt lip 11, 2008 10:06

Mojej mamie śnią się koty(różne), gdy ktoś z rodziny ma być chory.
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 11, 2008 11:24

Agata kawecka pisze:a może oni po prostu cały czas są z nami...co o tym sądzicie...


Frodunio umarl w nocy. Na chwilke przed jego odejsciem obudzilam sie. Odszedl na moich rękach...
Doslownie za chwile Tosia zaczela tak szalec po calym domu (o 1ej w nocy!), jakby sie z kims ganiala...
Potem caly czas mialam wrazenie, ze jest z nami. Witalam sie z nim jak zwykle, gdy wracalam do domu.
Teraz tez mysle, ze jest z nami.

Kiedys, na studiach teologicznych, profesor powiedzial nam, ze to MILOSC sprawia, ze ci, ktorzy odchodza,
tak naprawde dalej z nami sa. To nasza milosc, zapewnia im zycie...

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 11, 2008 11:58

[ MILOSC sprawia, ze ci, ktorzy odchodza,
tak naprawde dalej z nami sa. To nasza milosc, zapewnia im zycie...[/quote] kiedy umarł nasz Murelek, następną noc spałam z Dudusiem. Słyszeliśmy drapanie pazurków o tapczan i Duduś cały czas patrzał w miejsce gdzie ostatnią noc spędził Murelek. Nie położył główki do rana, i tak leżeliśmy przytuleni do siebie ,żegnając sie z nim i słuchając

Agata kawecka

 
Posty: 679
Od: Czw kwi 24, 2008 13:23
Lokalizacja: Mikołajki-Szczecin

Post » Pt lip 11, 2008 12:38

Lolus - przylepka ;)

Obrazek

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 11, 2008 12:39

Myślę, że nasze kociaste w jakis sposób pozostaja z nami, czasem chronią.. I tak, to na pewno siła MIŁOSCI!
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Pt lip 11, 2008 12:45

właśnie mi się przypomniało.. jakiś czas temu śnił mi się ogródek przy moim starym domu, w którym było kilkadziesiąt kotów!!! kocice w rujce, w ciąży, wokół romansujące kocury i małe kociaki :strach: :strach: :strach: aż bałam się potem przechodzić obok tego ogródka 8O :P błagam tylko nie mówcie, że to się spełni :roll:
Asminka, Perełka[*], Nuna[*], Zula[*], Lila
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

moniex

 
Posty: 1228
Od: Pt cze 15, 2007 19:52
Lokalizacja: wawa

Post » Pt lip 11, 2008 12:47

bellavita pisze:Lolus - przylepka ;)

Obrazek
OJEJ :D :P :D tylko tyle moge powiedzieć :lol:

Agata kawecka

 
Posty: 679
Od: Czw kwi 24, 2008 13:23
Lokalizacja: Mikołajki-Szczecin

Post » Pt lip 11, 2008 12:48

bellavita pisze::love: :love: :love:

Moniex, rozumiem, ze malutki juz domek znalazl? 8)


Bella kotuś owszem, znalazł domek 8) ale nie zostaje u mnie... znalazł taki super super forumowy domek :D dziś właśnie jadę się spotkać z nową Dużą rudzielca :D ale mi na pocieszenie zostaje do końca lipca, bo nowa Duża jedzie na urlop i pod koniec lipca dopiero go odbierze, więc jeszcze zdążę się nim nacieszyć :D chociaż to rude wredne, ale taaakie słodkie :love:
Asminka, Perełka[*], Nuna[*], Zula[*], Lila
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

moniex

 
Posty: 1228
Od: Pt cze 15, 2007 19:52
Lokalizacja: wawa

Post » Pt lip 11, 2008 14:43

moniex pisze:właśnie mi się przypomniało.. jakiś czas temu śnił mi się ogródek przy moim starym domu, w którym było kilkadziesiąt kotów!!! kocice w rujce, w ciąży, wokół romansujące kocury i małe kociaki :strach: :strach: :strach: aż bałam się potem przechodzić obok tego ogródka 8O :P błagam tylko nie mówcie, że to się spełni :roll:


Po prostu przyjda kolejne tymczasiki ... na przyklad takie sliczne stadko, jak do E-dity :lol:
Alez by sie Asminka ucieszyla 8)

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 11, 2008 15:09

to sliczne stadko to diableta wcielone z buzkami aniolow :)

maly czarnulek zwany piszczykiem juz w niedziele jedzie do nowego domu - 200km od szczecina bedzie mieszkal.
....on tez tak lubi spac jak Lolek - przytulony jak najblizej mnie :)
Obrazek Obrazek

e-dita

 
Posty: 3477
Od: Śro lip 11, 2007 12:41
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt lip 11, 2008 16:45

e-dita pisze:to sliczne stadko to diableta wcielone z buzkami aniolow :)

maly czarnulek zwany piszczykiem juz w niedziele jedzie do nowego domu - 200km od szczecina bedzie mieszkal.
....on tez tak lubi spac jak Lolek - przytulony jak najblizej mnie :)


Alez ta Magdaze to ma oko! Od razu jej ten czarnulek przypadl do gustu.... 8)

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 11, 2008 17:45

bellavita pisze:
moniex pisze:właśnie mi się przypomniało.. jakiś czas temu śnił mi się ogródek przy moim starym domu, w którym było kilkadziesiąt kotów!!! kocice w rujce, w ciąży, wokół romansujące kocury i małe kociaki :strach: :strach: :strach: aż bałam się potem przechodzić obok tego ogródka 8O :P błagam tylko nie mówcie, że to się spełni :roll:


Po prostu przyjda kolejne tymczasiki ... na przyklad takie sliczne stadko, jak do E-dity :lol:
Alez by sie Asminka ucieszyla 8)


ta, zalizałaby się kobieta na śmierć :twisted: od dwóch dni tak starannie myje maluch, że chyba czeka mnie rzyg z rudym kłaczkiem na podłodze :twisted:

a mi też od razu mały czarnulek wpadł w oko, ja koooocham czarnuchy :1luvu:
Asminka, Perełka[*], Nuna[*], Zula[*], Lila
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

moniex

 
Posty: 1228
Od: Pt cze 15, 2007 19:52
Lokalizacja: wawa

Post » Pt lip 11, 2008 17:49

moniex pisze:a mi też od razu mały czarnulek wpadł w oko, ja koooocham czarnuchy :1luvu:


A ja myslalam, ze niebieskie .... 8)
Ostatnio edytowano Pt lip 11, 2008 18:08 przez bellavita, łącznie edytowano 1 raz

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 54 gości