moje trzy Kotki po prostu koci świat ...... IT'S OVER

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 28, 2008 22:11

mahob pisze:
Etiopia pisze:Dzień dobry.
Mufek ma znowu ciut gorszy dzień :cry:


Głaski dla kocurka i reszty mafii.

:ok: :ok:


mafia dziękuje za głaski.

Mufkowi chyba osobiście ukręcę jajeczka :oops: .


Kociaki dostały leki dostały kolacje i idziemy spać .

DOBRANOC

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Nie mar 30, 2008 9:00

Mafia mówi wszystkim dzień dobry.

Mufek coraz lepiej reaguje na inhalacje. już się tak nie wkurza okrutnie.
Coraz częściej mruczy podczas.
Tabletki dranciuch jeszcze próbuje wypluć ale już nie tak bardzo często.

Nalusia to ideał kota :oops: . Cudna grzeczna mądra po prostu rewelacyjny kociuch....

tak świrują że mi się momentami odechciewa robić porządki........

Aha możecie mnie zgłosić do TOZ.
Daje biednym kotom pastę odkłaczającą tzn wciskam w biedne koty.
Koty nieszczęśliwe.

Mufaskowi obcięłam pazurki - zaskoczył mnie wcale nie chciał mnie zagryźć.
Dwa razy delikatnie przytrzymał mi palca zębami ale nie ugryzł.

Nalusi nie obcinam bo ona ma tak malutkie łapeczki

Od jutra będziemy się przyzwyczajać do wyczesywania.

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Nie mar 30, 2008 20:32

Mam pytanie czy Mufasa jest już na Allegro jako szukający domu ??

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Czw kwi 03, 2008 0:35

Mufasa rewelacyjnie zareagował na leki wziewne.
Jest bardzo ale to bardzo dobrze.
Nie ma świstów w płucach.

W sumie miał tylko dwa razy napad duszności który udało się przerwać inhalacją.

Od jutra Mufek będzie inhalowany dwa razy dziennie.

Czyli :

Dwa razy dziennie: 1x lek rozkurczający płuca i 1x steryd wziewny

W sumie cztery wziewy na dobe.
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Czw kwi 03, 2008 5:30

Kciuki za Mufaska! Oby tylko jeszcze znalazł się domek :)
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Czw kwi 03, 2008 7:29

Etiopia pisze:Mufasa rewelacyjnie zareagował na leki wziewne.
Jest bardzo ale to bardzo dobrze.
Nie ma świstów w płucach.

W sumie miał tylko dwa razy napad duszności który udało się przerwać inhalacją.

...


Świetnie :D

:ok: :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 03, 2008 16:56

Etiopia, czy ogłaszasz już gdzieś Mufaska?
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Czw kwi 03, 2008 19:43

miszelina pisze:Etiopia, czy ogłaszasz już gdzieś Mufaska?


Forum AFN

Forum biały owczarek szwajcarski

Dogomania:
dział inne zwierzęta i psy w potrzebie

Forum MIAU:
Koty
Kociarnia

Tyle na razie

Nie mam głowy do niczego :cry: :cry:
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Pt kwi 04, 2008 22:53

Mufek jak ciocia Tweety zdąży jutro będzie na allegro.

Mafia + moje koty roznoszą pokój i kuchnie....


Ps: jak nauczyć koty co się robi w krytej kuwecie ??
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Sob kwi 05, 2008 6:49

Moje wiedziały od razu, nie musiałam ich uczyć. Ale kryta kuweta była taka sama, jak stojąca obok odkryta, tzn. mam na myśli wielkość i kolor.

A może po prostu włóż trochę zużytego żwirku do środka? No chyba że sie boją pudełek.....

Kciuki za domek dla Mufasy!

P.S. Ja jeszcze radziłabym ogłoszenie papierowe w gazecie, np. w Dzienniku Polskim lub w Krakowskiej. Aha i jeszcze Metro, w elektronicznej wersji jest rubryka "Zwierzyniec" :)
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Sob kwi 05, 2008 11:54

Etiopia, przekaż wieści z Warszawy, po badaniach Nali, nie wiem czy mnie przejdą przez klawiaturę :(

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie kwi 06, 2008 9:13

Tweety pisze:Etiopia, przekaż wieści z Warszawy, po badaniach Nali, nie wiem czy mnie przejdą przez klawiaturę :(


A Etiopii ma przejść ?? :cry: :cry: :cry:

Nalusia była na wizycie u doktora Jagielskiego.
Doktor Jagielski bardzo dokładnie przeanalizował rtg niuni oraz Usg zrobione u doktora Marcińskiego.

Doktor powiedział że na podstawie samego rtg i usg śródpiersia nie da się jednoznacznie powiedzieć czy zmiana w śródpiersiu jest grasiczakiem czy jest to przetrwała grasica.
Przetrwala grasica to również patologia....
Sam grasiczak jako taki występuje częściej u zwierząt starszych - choć nie można powiedzieć że tylko u starszych.
Nalusia miała wykonany rtg przełyku. A wykonano z tego względu ze niunia ma czasami problemy z przełykaniem.
Najpierw zdjęcie przeglądowe bez kontrastu potem po podaniu kontrastu - baryt.
Doktor Jagielski jak zobaczył rtg to stwierdził ze dziwny rysunek jest klatki piersiowej.
Zarządzono powtórne podanie kontrastu.
Odbyło to się tak:
Ja podawałam niuni odrobinę kontrastu do pyszczka i jednocześnie było robione zdjęcie - tak kilkukrotnie.

Doktor stwierdził że jest zwężenie przełyku na wysokości serca.
Serce uciska na przełyk. Jak by było za mało ze grasica unosi tchawice do góry.

w związku zwężeniem przełyku zostało zalecone echo serca- dobrze się złożyło że Mufasa miał mieć kontrole u doktora Niziołka. Wiec Nala pojechała razem z bratem.

W trakcie badania doktor Niziołek stwierdził że nie widział tylu wad na raz.

Wygląda na to że Nala ma :

tętniaka aorty
przetrwały przewód tętniczy botalla
zwężenie tętnicy płucnej
niedomykalność zastawek

We wtorek będę wiedziała na 100 % co w serduszku niuni siedzi -doktor ma przeanalizować na spokojnie wynik i skonsultować się z kolegami.

Serce Nali nie wygląda jak serce......
To że ona żyje i ma się w sumie dobrze to chyba cud .......
Ona żyje na kredyt.
Oby żyła jak najdłużej.

We wtorek będę wiedzieć czy robimy malutkiej tomografie.
Za trzy tygodnie ma mieć zrobione powtórne rtg i prawdopodobnie usg.

Wizyta w Warszawie była niestety droga.
Następna będzie również droga jak nie droższa.....

Mufasa i Nala jazdę pociągiem przeżyły bezstresowo nie bały się.
One dużo gorzej znoszą jazdę tramwajem czy autobusem.

Nala na badaniu usg leżała całkowicie rozluźniona wygląda na to że jej się podobało smyranie po brzuszku.
Podczas wizyty u doktora Jagielskiego stwierdziła że idzie sobie pozwiedzać - zrobiła siuuuuuuup złapałam ja w locie.

Podczas rtg bardzo ładnie współpracowała - cudowne stworzenie z niej.

Doktora Niziołka rozłożyła prawie na łopatki- zasnęła podczas badania i była wielce oburzona że ja się budzi.
Po obróceniu kota na drugą stronę zasnęła spokojnie.
Była oburzona jak badanie się skończyło.

mufek w trakcie badania kontrolnego był bardzo grzeczny leżał na stole bez zbędnego przytrzymywania.
po zakończeniu badania jeszcze sobie leżał i wcale nie miał ochoty wstać.
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Nie kwi 06, 2008 10:36

Maluchy na pierwszą stronę :!:
Obrazek Frania 03.01.2013 [*] na zawsze w moim sercu

madziaki

 
Posty: 2471
Od: Sob lip 15, 2006 16:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie kwi 06, 2008 11:57

Banerek dla Nali:

Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/4kv6][img]http://iup.in/img/guest/nl.jpg[/img][/url]
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
---
Każdy ma takiego kota, na jakiego sobie zasłużył. ;-)

siriwan

 
Posty: 1731
Od: Wto sty 08, 2008 16:33
Lokalizacja: Nakło

Post » Nie kwi 06, 2008 12:05

Jeszcze jeden banerek dla Nali :wink:

Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/4kb7][img]http://iup.in/img/guest/n42.gif[/img][/url]


Kod z ramki skopiować i wkleić do podpisu :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia, nfd, Nul i 17 gości