Gaja, Morfeusz, Joachim.

[czarno-czarni]

dobranoc! Piękny "ziew"

[Danusia]

Byłam na Warmińskim Jarmarku Świątecznym. Pięknie jest Starówka przybrana, światła, choinki, kolędy, stragany z różnościami, dzieci śpiewające kolędy, przebierańcy zaczepiający ludzi, karuzela i lodowisko.... Karuzela jest śliczna Bardzo świątecznie i miło, mimo mrozu... Pierwszy raz w tym roku zorganizowano ten Jarmark, ale mam nadzieję, że już co roku będzie, bo tak miło wyjść, zobaczyć, jak się ludzie krzątają, jak jest kolorowo... a potem wrócić do domku, gdzie ciepło i koty i wypić gorącą herbatkę z cytryną i tak sobie pomyśleć ile to szczęścia, że ma się gdzie wracać.... i że ma się koty i herbatę....

A to jednodniowy ten jarmark
U nas tez jest , caly tydzień , tylko bez karuzeli, mozr nie taki wystawny , jak u Was
Ale jutro idziemy , bo TZ jakies smakołyki tam wypatrzył

[Danusia]

Idziemy spać. Dobranoc....

o , już idziecie
To słodkich snów

[Sihaja]

Jarmark do niedzieli jest
Pa

[czarno-czarni]

a u nas w Kaliszu nie ma jarmarku ale piękne światła w całym mieście są i choinka przed ratuszem z aniołem ogromnym
Olsztyn jest fajny, bardzo lubię to miasto i Warmię ogólnie.
dobranoc!

[Dorota]

a u nas w Kaliszu nie ma jarmarku ale piękne światła w całym mieście są i choinka przed ratuszem z aniołem ogromnym
Olsztyn jest fajny, bardzo lubię to miasto i Warmię ogólnie.

Bylas TU?

[czarno-czarni]

przez jakieś 6 lat każdego lata na 2 tygodnie w okolicach Guzowego Pieca / Gietrzwałdu, / Olsztynka, ale od dwóch lat nie byłam....

[moś]

No i za pozno weszlam, sihaja spi..ale Kalisz cudnie oświetlony, fakt że jarmarku nie ma ale targ jest w niedziele

[Femka]

Sihaja, ja będę zaglądać na pewno, żeby poczytać. I wcale nie musisz mi odpowiadać. Ważne, żeby sobie po prostu pobyć i poczytać, o czym piszesz

[kalair]

Chodzi o to, żeby się Sihajka w ogóle tu odzywała.

[Dorota]

[Femka]

Jak ją najdzie ochota, to na pewno napisze. Sądząc po jej wielu postach, które czytałam, to będzie ciekawy wątek.

[kalair]

Na pewno!
Dzień dobry Sihajko i koteczki. Boimy się.

[Danusia]

dzień dobry Sihajko
jak tam koteczki , jedzą te niechciana karme

[Sihaja]

Witam serdecznie w tę smutną sobotę. Właśnie wróciłam z pogrzebu. Jest mi smutno i źle...

kalair - kciuki, łapki, ogonki, wszystko trzymane za zdrowie Safulki, żeby szybciutko doszła do pełni sił i dobrego samopoczucia po zabiegu.
trawko - kotki zaczęły jeść tę karmę, teraz nie bardzo chcą tę codzienną Joachimowi zabraniam, Gaja dostaje i Morfeusz, bo one mają problem z kryształkami. A Joachim nie. Poza tym on najwięcej je, z torbami by mnie puścił. Ta karma trochę droga jest...
Kupiłam też wodę Jana, ale coś nie bardzo im chyba smakuje, zobaczymy jeszcze, może się przyzwyczają. Ona ma taki trochę inny smak niż zwykła woda.
Femko - dziękuję, że jesteś

A w Olsztynie mroźno. W domu, wydaje mi się, że mam cieplutko, mimo to koty chowają się pod koce... Dzisiaj pojechałam z Morfeuszkiem na ostatni zastrzyk zyleksis-u, musiałam go zostawić w lecznicy na 2 godziny. Nie wiem, czy Morfeusz był tym zachwycony, natomiast wetka absolutnie tak. Cieszyła się, że będzie mogła go na rękach ponosić Jak przyszłam to zapytała "to już?" i powiedziała, że nie musiałam się tak spieszyć
Jednak Morfeusz zdecydowanie się cieszył z powrotu do domu Mój Łobuziak mały