Domino/Panda [*] 11 mies. i 6 dni razem. dobranoc malutka.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 13, 2007 13:26

:ok:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pt lip 13, 2007 21:32

Cudowne wieści :D Oby tak dalej :ok:
.
.

Obrazek
_________________

Koty w potrzebie proszą o pomoc
Zobacz, pokochaj, adoptuj: realnie albo wirtualnie
www.koty.sos.pl

BAJKA-BB

 
Posty: 2913
Od: Pt gru 02, 2005 23:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 14, 2007 3:10

puss pisze:Wyniki badań krwi po 9 dniach:

mocznik - było 175 jest 201
kreatynina - było 4.5 jest 3 (!!!)
alat - było 131 jest 126

następne badania za około 3 tygodnie :ok:

No, proszę :)
Fajnie, że kreatynina spada.
Mocznika trochę dużo, kurczę, ale może przy systematycznym jedzeniu tylko weterynaryjnej karmy będzie lepiej..
Nie powinna trochę kroplówek dostać, tak myślę :roll:
W sumie, jak na nią, nie jest zle...
Kasiu, mocno trzymam :ok:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lip 14, 2007 12:14

Domino jest paskudem - chyba wykryła, że dosypuję jej leki do jedzenia, bo już jej przestał smakować renal :twisted:
poza tym jest kotem wybitnie łóżkowym i mruczącym :wink:

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lip 14, 2007 20:46

Puss - wybacz. Nie wiedziałam, nie miałam bladego pojęcia. Jestem świnią bo nie miałam czasu popatrzeć na wątek z Twojego podpisu.
Przez ten cały czas pomagałaś moim schroniskowcom nie powiedziawszy nawet słowa o tym co Cię trapi. Z czym się zmagasz :(
A ja nie miałam czasu :(
Jesteś niesamowitą osobą, mimo tego z czym walczysz na co dzień pomagasz innym.
Ja nie jestem w stanie pomóc :( Nie mogę brać tymczasów, ludzie z mojego otoczenia nie mogą już mnie słuchać i na mnie patrzeć :( W swoim "towarzystwie" nie znalazłam domu nawet dla jednego kota. Nie mam znajomych wśród kociarzy.
Jest mi tak nieprzyzwoicie głupio przez to co się stało.
Proszę wybacz.
postaram się pomóc choć troszkę finansowo
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Sob lip 14, 2007 21:26

To od mojej Mamy /i troszkę ode mnie :)/

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2340857#2340857
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Nie lip 15, 2007 13:45

Boo, brak mi słów...

przede wszystkim wiesz, że koty z opolskiego schroniska są mi bardzo bliskie, i gdyby nie problemy zdrowotne z Domino, to zabrałabym do siebie na tymczas kota lub koty od Ciebie. na razie nie mogę - dopóki Domisia żyje i póki nie ma dla niej innego domu.
gdy już nie będzie Domino ze mną, to jeszcze będę musiała sprawdzić, czy któryś z moich rezydentów się od niej nie zaraził, więc to też jest niepewne. ale na pewno będę pamiętać o robieniu ogłoszeń

nie wiem jak mam dziękować Twojej Mamie i Tobie za ten bazarek
dziękuję za tyle dobroci dla mnie i dla Domino.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lip 15, 2007 16:58

Kasiu,od początku podczytuję wątek Domisi,jest naprawdę przepiękna,taka delikatna...Trzymam nieustające kciuki za zdrówko koteczki razem z moimi futrami :ok: Mam nadzieję,że zdarzy się cud i kicia jeszcze długo bedzie się cieszyć życiem.Mam nadzieję,że Twoje kotki nie zaraziły sie od Domisi,oby tak naprawdę było.
Obrazek
Mini[*]-22.10.2009r.nigdy Cię aniołku nie zapomnę.
Bibi[*]-03.11.2009r.Małe,radosne słoneczko,bądź szczęśliwa.
Lili[*]-06.11.2009r.Czekaj na mnie moja wesoła koteczko.
Izzi[*]-07.11.2010r.Zasnęłaś o wiele za szybko.Przyjdę smyku do Ciebie,czekaj na mnie.

kotek72

 
Posty: 2223
Od: Pt sty 13, 2006 20:20
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon lip 16, 2007 11:54

Cały czas kciuki za Domino :ok:
I za Twoje siły puss :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lip 16, 2007 12:02

chciałabym bardzo podziękować wszystkim wspaniałym osobom, które mnie tutaj wspierają, szczególnie Marcelibu, Etce, mahob, biamili, milou, Boo i Bajce, które pomagają mi finansowo.

szkoda, że nie możecie zobaczyć, jak Domino szaleje z małą gruchającą myszką - podskakuje, atakuje ją i walczy po całym przedpokoju.
mamy też swój rytuał dotyczący jedzenia - ja nakładam jej renala, biorę ją na ręce i przytulam brodą jej główkę i idę z talerzykiem i Domisią do sypialni, gdzie kota spokojnie zjada posiłek. ostatnio jak jej próbowałam postawić talerzyk w kuchni z innymi to nie zareagowała. a jak tylko biorę ją na jedną rękę, a talerzyk biorę do drugiej, to Domino zaczyna mruczeć :wink:

martwi mnie tylko, że ona się robi zazdrosna i czasem robi zamach łapą na inne koty, które chcą podejść zbyt blisko jak ona jest ze mną. w sumie trudno się dziwić - jestem jej pierwszą Dużą tak naprawdę... ale martwię się o inne koty :?

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lip 17, 2007 2:10

Kasiu, podziękowania należą się Tobie - dzięki Tobie Domino żyje i jest szczęśliwa. I nie potrafię powiedzieć jak bardzo jestem Ci za to wdzięczna.
Bardzo się cieszę, że Domisia się bawi, to dobre wieści :D Ale zazdrość o inne koty jest niepokojąca i nie bardzo mam pomysł jak temu zaradzić :?
.
.

Obrazek
_________________

Koty w potrzebie proszą o pomoc
Zobacz, pokochaj, adoptuj: realnie albo wirtualnie
www.koty.sos.pl

BAJKA-BB

 
Posty: 2913
Od: Pt gru 02, 2005 23:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 17, 2007 8:34

BAJKA-BB pisze:Kasiu, podziękowania należą się Tobie - dzięki Tobie Domino żyje i jest szczęśliwa.


Dokładnie :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 17, 2007 20:42

Całkowicie zgadzam się z Bajką !!!!! to my winnyśmy Tobie wdzięczność ,a ja to już w szczególności.....bo od zeszłego wtorku mieszka z nami kocia 2 miesięczna bida od Dzidzi i dokocenie poszło nam jak z płatka ,aż sama Dzidzia była zdziwiona,także skorzystałam z Twojej rady"....odwagi.." no i wszyscy są szczęśliwi :D Bardzo się cieszymy ,że Domisia ma się lepiej,niesamowicie dobra wiadomość !!! Pozdrawiamy Ciebie Puss i całą Twoją ferajnę ,jak również wszystkich Forumowiczów o wielkich sercach.

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Śro lip 18, 2007 15:31

biamila,
gratuluję dokocenia!! :D
Domisia ma się dobrze, ładnie zjada renala i leki, i bardzo ładnie się bawi myszą w przedpokoju :lol: muszę ją kiedyś znienacka sfilmować :wink:

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lip 18, 2007 17:26

puss pisze:muszę ją kiedyś znienacka sfilmować :wink:

Koniecznie :D
.
.

Obrazek
_________________

Koty w potrzebie proszą o pomoc
Zobacz, pokochaj, adoptuj: realnie albo wirtualnie
www.koty.sos.pl

BAJKA-BB

 
Posty: 2913
Od: Pt gru 02, 2005 23:40
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Fatka i 65 gości