Franek i Ryśka. Franio odszedł...

[czarna.wdowa]

przytulam

[rambo_ruda]

Nie ma już mojego misia polarnego...

[Dorota]

Serdecznie wspolczuje...

[']

[lucjaa]

Bardzo mi przykro

[czarna.wdowa]

przytulam mocno

[*]

[gisha]

Franeczku[*] , cudny koteczku, biegaj szcześliwy po niebiańskich łąkach, może spotkasz moją Fionusię[*] , która na pewno sie tobą zaopiekuje.
Kasiulka, serdecznie współczuję i przytulam

[Izabela]

Kasia, przytulam

[aamms]

rambo, przytulam z całej siły..

[bekos]

rambo_ruda, wieki nie zaglądałam na forum, a jak wreszcie wpadłam, taki smutek
okropne, jak nagle wszystko może wywrócić się do góry nogami.
trzymaj się kobietko...

[rambo_ruda]

smutne to wszystko, jak szybko potrafi się zrobić bardzo, bardzo źle.

Rychut łazi smutny i jakiś taki zagubiony, widzę że potrzebuje towarzystwa, ale jakoś nie wiem...

[bekos]

Rychut łazi smutny i jakiś taki zagubiony, widzę że potrzebuje towarzystwa, ale jakoś nie wiem...

oj, daj sobie chwilę na poukładanie wszystkiego w głowie i w serduchu. trzymam kciuki i ciepło pozdrawiam

[rambo_ruda]

mały update

w październiku bodajże wzięłam i przygarnęłam małe takie w typie ruska, małe nadal z uporem maniaka chowa się ucieka i syczy przy każdej lepszej okazji zwłaszcza za dnia, co jednak nie przeszkadza jej czasem przyleźć na kanapę się pomiziac albo fikołki porobić rano w łóżku. małe już było na tyle duże ze zaliczyłyśmy sterylke niedawno.
dziewczęta czasem się pogonią. czasem położą razem ale bez zbytniej miłości. Rychut jak już ma się z kimś położyć to zdecydowanie woli mnie, co i na chwile obecna uskutecznia

a i oto małe nazwane Królowa Julianna

[tosiula]

Fotka mi się nie otwiera
Niedawno myślałam o Tobie. Pozdrowienia od Mikuni

[rambo_ruda]

hmm może teraz?

https://lh6.googleusercontent.com/-qapW ... -00158.jpg


a jak Mikunia się miewa? toż to pewnie pannica wiewiórzasta pełną kitą!

[tosiula]

hmm może teraz?

https://lh6.googleusercontent.com/-qapW ... -00158.jpg


a jak Mikunia się miewa? toż to pewnie pannica wiewiórzasta pełną kitą!

Mika ma się świetnie Rozbrykana, wesoła, rozgadana. I do tego przemiła i śliczna. Jak biegnie z wielką kitą w górze to aż mi się miękko robi w serduchu. I ciągle nie mogę znaleźć odpowiedzi na pytanie dlaczego jej nie chcieli? Ale z mojego punktu widzenia to dobrze. Nigdy nie żałowaliśmy że jest u nas. Jest cudowna! A foty w wątku. Zapraszamy
viewtopic.php?f=1&t=142680&start=1365



czekam!!!!