Rysiek, Mefisto, Nikita i Rudi :-) I kosmitka Nora ;-)

[ewaw]

Acha, jeszcze a propos:

Ewa jak go jeszcze pokarmisz, to trzeba bedzie mu odsysac tluszczyk na brzuszku

chcieliśmy obalić wszelkie podejrzenia o tłuszczyk na brzusiu! Pan Dr powiedział wczoraj o Mefisto - cytuję: "Ma figurę modelki!" NO!

[Wojtek]

To rzeczywiście nie warto ich stresować.

Jak ktoś obcy przychodzi, to chowają się pod łożkiem, albo na regale. Żadnemu nieznajomemu nie dadzą się dotknąć. A jak sąsiad włączy np. wiertarkę, to koty błyskiem są pod kanapą, albo pod kaloryferem...

To tak jak moje

[Gen]

Acha, jeszcze a propos:

Ewa jak go jeszcze pokarmisz, to trzeba bedzie mu odsysac tluszczyk na brzuszku

chcieliśmy obalić wszelkie podejrzenia o tłuszczyk na brzusiu! Pan Dr powiedział wczoraj o Mefisto - cytuję: "Ma figurę modelki!" NO!

A ja myslalam,ze figure modelki to ma Tula ...

[ewaw]

Mój kochany maluszek Mefisto dziś znów odwiedził Pana Doktora. A to dlatego, że od rana nie podobało mi się jakoś jego oczko. Ciągle mrużył i zbierała mu się ropka w kąciku. No i niestety zapalenie spojówek Wpuszczamy antybiotyk, po Świętach kontrola. Moje biedactwo... Na pocieszenie powiem, że Mefisto ma w nosie swoje zapalenie spojówek i szaleje, jakby nigdy nic

[Wojtek]

Dobrze, że szybko zareagowałaś

[ewaw]

ŻYCZYMY WSZYSTKIM WESOŁYCH ŚWIĄT

[Wojtek]

Dziękujemy
Również życzymy Wesołych Świąt

[ewaw]

Święta, Święta i po Świętach... Kotki też dostały prezent od Mikołaja - paczuszkę suchego Hill'sa.

Dziś byliśmy z Mefisiem na kontroli oczka. Zapalenie spojówek mija, właściwie jest już OK.
Za to ja jestem znów cała podrapana do krwi... Mefisto jak tylko zobaczył, że biorę transporter, zrozumiał od razu, o co chodzi i czmychnął na lodówkę. Za nic nie chciał zejść. W końcu zdjęłam go siłą i chciałam wsadzić do transportera, ale on zapierał się i bronił zębami i pazurami. Podstępem udało mi się go w końcu zamknąć w transporterku... wtedy Mefisto jakby dostał jakiegoś ataku nerwicowego, jakby chciał od wewnątrz roznieść transporter na strzępy. Tak się rzucał, że uderzył się w nos i poleciała mu krew... Boże, tak mi go było szkoda, serce mi pękało, ale przecież musiałam jakoś zanieść go do tego lekarza...
Po powrocie schował się pod kanapą i nie wychodził chyba z godzinę... W końcu przyszedł do mnie i chyba przestał się obrażać, bo dał się wymiziać i usnął obok mnie.

Rysiek też odwiedził Pana Doktora, bo drapał się ostatnio w uszko i machał głową, jakby chciał coś z tego uszka wytrząsnąć... Myślałam, że może jakaś woskowina mu uszko zatkała. Na szczęście NIC tam nie ma. Czyściutko.
Rysiek nie miał oporów z wejściem do transporterka, za to płakał całą drogę, a w gabinecie trząsł się cały jak osika - to u niego już klasyka. Płacze i trzęsie się cały, Bidulek. Za to podczas badania na ogół mruczy

Takie to "przygody" z kotkami dziś były...

[Wojtek]

Mefisto taki nerwowy? Dobrze, że nie jest obrażalski
Głaskanko dla kocurków

[ewaw]

Witamy Wszystkich,
dawno się nie pojawialiśmy na forum, bo ciągle czasu na pisanie brak.
Tymczasem kotki skończyły ROK, a niedługo będzie nasza rocznica zamieszkania razem Kocurki są duże, zdrowe i zadowolone z życia Bardzo się kochamy i nie możemy sobie wyobrazić życia bez siebie Pozdrawiamy serdecznie Wszystkich znajomych, obiecujemy wkrótce napisać więcej i zamieścić jakieś zdjęcia

[Wojtek]

Faktycznie, to już rok minął.
A wydaje się, że to tak niedawno było, gdy całą czwórkę można było schować w większej kieszeni
Wszystkiego najlepszego dla Jubilatów

[ewaw]

To prawda, rok temu o tej porze odwiedzałam kocurki jeszcze u Gen i pamiętam, jak trzymałam małego Mefisia na jednej dłoni... A dziś trudno go utrzymać na dwóch rękach, taki się zrobił WIELKI kocur Czas leci...

[agacior_ek]

Wszystkiego najlepszego dla kociambrów.. i mojego Mefista ukooooooooochanego cały czas
na zdjęcia czekamy, czekamy..

[ewaw]

Uwaga, uwaga
Pod adresem:
http://picasaweb.google.pl/e.witkowska
powstaje nasz internetowy album ze zdjęciami
Na razie jest tam trochę wspomnieniowo - zdjęcia wykonane jeszcze u Gen i pierwsze dni w nowym domku - czyli jak to było rok temu. Niebawem album zapełni się rozmaitymi fotkami z przeróżnych czasów aż do dziś Zapraszamy i pozdrawiamy! O aktualizacjach w albumie będziemy informować tutaj

[ewaw]

W naszym albumie pojawiło się duuuuużo nowych zdjęć, a niebawem zamieścimy też podpisy do nich ZAPRASZAMY!