a tu pare fotek z wizyty u kolegi,,oj bedzie sie działo
baks olał nowego kolege,nie syczał,chciał go za wszelka cene powachac a ten biedak przerazony zwiewał syczac,obserwował tylko z oddali jak baks zajmuje jego ukochany parapet,włazi do jego koszyka,wyjada z michy i,,,korzysta z jego toalety
musze powiedziec ze mam problemowego kota,wsyd mi przyniosl,ocywiscie musiał potwierac wszystkie mozliwe drzwi w mieszkaniu naszej znajomej,nasikac do toalety jej kota,skorzystac z bufetu i wydzierac sie w niebogłosy pod drzwiami,,,co to bedzie jak go naprawde tam zostawimy,,,dzis był wieczorek zapoznawczy,koty sie obwachaly i pare razy prychneły a potem jak nigdy nic zasneły 1 metr od siebie


no i musialam kolezanke tzeta wyedukowac,,choc ma swojego kota 6 lat to niezbyt sie zna na karmach,kot ma łupiez,tłusta siersc,i okropne kołtuny które nadaja sie juz tylko do usuniecia pod narkoza,,,filc,na całym ciele,,,nie chcialam sie wymadrzac ale zal mi kota

powiedziala ze musza go raz w roku pod narkoza golic bo nie daje sie czesac,,,

no nic,,powiedziałam zeby to jak najszybciej usuneli bo kota to boli,,a co do siersci zapytałam sie czym karmi:no jak to czym?dobra karma,,zapytałam jaka,,odpowiedz brzmiala-felixem,,,jejku rece mi opadły

dobrze ze dziewczyna chetna do zmian bo zapisała sobie nazwy karm,mam nadzieje ze zmieni,nie mogłabym dopuscic kota do takiego stanu,glaskałam go i czułam kołtuny,,kot jest bardzo zzyty z włascicielka reaguje na kazde zawołanie tuli sie,jest rozpieszczany,,,kilka rodzajow przysmakow,,oczywiscie felixa itp,,mam nadzieje ze troche ja naprowadzilam na własciwa droge
czasem dziwi mnie ze ludzie nie zwracaja uwagi na takie rzeczy jak łupiez u kota,czy brzydsza siersc,miałam ochote wziac kota,obstrzyc go,wykapac,zaaplikowac witaminy i lepsza karme,bo kot cuuudo,naprawde piekny,tylko ta siersc go szpeci,jest dwa razy mniejszy od baksa i wazy tylko 3 kg,taki pers miniaturka,znaleziony pare lat temu błakajacy sie po dworze
za tydzien baks pojedzie tam znow na dwa tygodnie,mam nadzieje ze nie narozrabia,bo jej kot prawie nie miauczy,mruczy bardzo cichutko,a baks jak mruczy to w drugich koncu mieszkania i lubi sobie pogadac i ponarzekac na swiat,przewaznie w nocy....
tu widac jaka brzydka siersc jest,powina byc czarna i lsniaca,a jest tłusta,matowa,z lupiezem i gdzieniegdzie brazowawa
