Vice już Dasi..

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 26, 2006 12:12

enigma pisze:Beda nowe fotki? 8)

Jak Vice jeszcze befdzie u aamms, to będą. W poniedziałek 8)
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw sty 26, 2006 17:29

Kicorek pisze:
enigma pisze:Beda nowe fotki? 8)

Jak Vice jeszcze befdzie u aamms, to będą. W poniedziałek 8)


Wszystko wskazuje na to, że Vice jeszcze będzie..
Tak, że jak Kicorek nie zapomni aparatu, to zdjęcia będą.. :D
Kicorek w ogóle odgrażał się, że będzie porządnie focił moje futrzane stado.. A ja się bardzo cieszę.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob sty 28, 2006 11:20

Wszystko wskazuje na to, że będą zdjęcia Vice.. Nie mam na razie informacji od Ewycc, co z jej Gacusiem.. Martwie się o tego biedaka..
Ewacc, odezwij się.. :?

A Vice udoskonalił egzekwowanie pieszczot ode mnie.. Wieczorem mam strasznie utrudnione siedzenie na forum, bo pieszczoch nie rezygnuje ze swojej gimnastyki na moich kolanach.. Dodatkowo domaga się miziania i w tym celu wali mnie łepkiem w rękę.. Tak mocno i gwałtownie, że jeśli przypadkiem trzymam mysz od kompa, to ręka z myszą gwałtownie wylatuje w górę.. Boję się również utraty zębów, bo baranki w wykonaniu Vice powodują gwałtowne odskakiwanie mojej głowy do tyłu.. Dostaję potężną bombę barankową w szczękę.. I albo w końcu stracę zęby, albo co najmniej przygryzę sobie język.. :twisted:

A w ogóle jest strasznie kochany.. :1luvu:
I strasznie ciekawski i nieco bojaźliwy.. Zaczepia patelnię i garnki na kuchence, kabel telefoniczny, metalową miseczkę Pyśki.. Bardzo delikatnie i z obawą, a jak w końcu pacnie łapą we wroga, to odskakuje wysoko w górę a następnie zwiewa w popłochu.. :lol:

Na rezydentów nie zwraca szczególnej uwagi.. Jedynie domaga się jedzonka jako pierwszy i wtedy czasem występują lekkie nieporozumienia.. :twisted:

A poza tym z wdziękiem i nonszalancką obojętnością przyjmuje hołdy obu moich łaciatych panienek i łaskawie pozwala się adorować.. A zarówno Mrówka jak i od niedawna Pyśka nie odstępują go prawie na krok..:love:

Po prostu kocie zycie.. :D :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob sty 28, 2006 12:32

Chyba jednak torchę ci tych łagodnych ;) pieszczot będzie brakować, co ?

A jak Mróweczka? Jak jej zdrówko ?

No i niecierpliwie czekam na fotki całej bandy, a szczególnie na:
- emeryta Felusia, bo jest tylko rok młodszy od beżowego persa mojej mamy (miał być mój, ale to on wybrał... - pasowałby Ci , kolejny kolor ;) )
- dzielnego błękitnookiego Nikusia
- Vice, oczywiście
- kochanego poczciwego Misia..... :1luvu:
- wariatki Gaćki
- zakochanych Mrówci i Pysi
- no oczywiście wetarana Twoich salonów (weteranki ??? ) Puchatka

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Sob sty 28, 2006 12:37

Ais pisze:Chyba jednak torchę ci tych łagodnych ;) pieszczot będzie brakować, co ?

A jak Mróweczka? Jak jej zdrówko ?

No i niecierpliwie czekam na fotki całej bandy, a szczególnie na:
- emeryta Felusia, bo jest tylko rok młodszy od beżowego persa mojej mamy (miał być mój, ale to on wybrał... - pasowałby Ci , kolejny kolor ;) )
- dzielnego błękitnookiego Nikusia
- Vice, oczywiście
- kochanego poczciwego Misia..... :1luvu:
- wariatki Gaćki
- zakochanych Mrówci i Pysi
- no oczywiście wetarana Twoich salonów (weteranki ??? ) Puchatka


Pewnie, że będzie..
Ale Vice ma dom i nie ma innej opcji.. :?

Mrówka już powinna dostać kolejny zastrzyk.. Znowu ma kłopoty z jedzeniem suchego.. Mokre jeszcze jakoś idzie, ale widzę, że już niedługo.. Chyba pójdziemy w poniedziałek do weta..

Widzę, że brakuje Ci szczególnie fotek całego mojego stada.. :D
Mnie też.. I strasznie brakuje mi aparatu.. One jednak inaczej się zachowują jak są ze mną a zupełnie inaczej jak jest ktoś obcy..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob sty 28, 2006 12:46

Jeszcze w sprawie persów.. Pewnie, że przydałaby się większa różnorodność kolorystyczna..

Kiedyś na Persji napsałam następujący tekst:

Tak naprawde, jakbym miała gdzie i za co, to jeszcze pewnie doszłyby i dymny, i niebieski, i bi-, i tri- itd... Tylko pewnie rodzina przestałaby całkiem ze mną rozmawiać..
Już pewnie pisałam, że uwielbiam persy i mam w nosie to, że są niemodne..


I dalej się go nie wypieram.. :twisted:

Na wszelki wypadek zagrałam dzisiaj w Lotto..
Kumulacja jest.. :twisted:

Właśnie zobaczyłam, że osobiście trolluję własny wątek.. :twisted:
Do dalszej ewentualnej rozmowy o moich kociastych zapraszam do wątku z podpisu, a ten niech zostanie dla Vice, dobrze.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Nie sty 29, 2006 20:03

No i jak zaprosiłam do innego wątku na dyskusję o persach, to pogaduchy się skończyły.. :?

Z innej beczki - wiem od Ewycc, że jej Gacuś jest stabilny, zaczął sam jeść.. I chyba jest lepiej..

Dzisiaj były dwie sesje fotograficzne Vice i wszystkich kociastych.. :D :dance:
Kicorek obiecał swoje na jutro :D a ariel, która rownież zechciała nas odwiedzić, obiecała że jeszcze dzisiaj pokaże najnowsze fotki Vice i moich rezydentów.. :D

Nawet nie wiecie, jak bardzo nie mogę się doczekać.. :oops:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Nie sty 29, 2006 20:05

Nie tylko ty sie nie mozesz doczekac aamms, nie tylko ty..:)

Wymiziaj ode mnie cala swoja gromadke.
A moze ja bym cie tez w czwartek z cyfrowka odwiedzila?
Chociaz moze tego dobrego chyba za duzo jak na jeden raz..;)

nezumi

 
Posty: 1316
Od: Pon sty 31, 2005 22:19

Post » Nie sty 29, 2006 20:09

nezumi pisze:A moze ja bym cie tez w czwartek z cyfrowka odwiedzila?


A bardzo proszę.. Z ogromną przyjemnością.. :D
Wiesz jak trafić, zapraszam.. :D

nezumi pisze:Chociaz moze tego dobrego chyba za duzo jak na jeden raz..;)


Nie za dużo, niie za dużo.. :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Nie sty 29, 2006 20:11

No dobrze..w takim razie zabieram do Wawy cyfrowke i mozesz sie spodziewac odwiedzic w czwartek wieczorkiem..;)

Boj sie juz :twisted:

nezumi

 
Posty: 1316
Od: Pon sty 31, 2005 22:19

Post » Nie sty 29, 2006 20:14

nezumi pisze:No dobrze..w takim razie zabieram do Wawy cyfrowke i mozesz sie spodziewac odwiedzic w czwartek wieczorkiem..;)

Boj sie juz :twisted:


Już się boję.. :twisted:
A najbardziej boję się czy uda Ci się sfocić Pyśkę, bo dzisiaj nie pokazała się obu dziewczynom.. I w związku z tym nie na ani jednej fotki..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Nie sty 29, 2006 20:16

Do pogaduch o persach wrócę, wrócę, oderwałam się bo się chwilowo odforumiłam ;) :oops:


No i już jutro poniedziałek, mam nadzieję że Kicorek nie każe nam czekać do wieczora.

A skoro z Gackiem lepiej, to rozumiem, że powoli będziesz się odkacać.... ale vice ot chyba sobie poradzi w nowym domu doskonale, sądząc po jego złotym charakterze. (Zeby te moje takie były :evil: )

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Nie sty 29, 2006 20:30

Fotki, fotki :!:

enigma

Avatar użytkownika
 
Posty: 47114
Od: Wto wrz 13, 2005 14:25

Post » Pon sty 30, 2006 5:39

Wklejam obiecane fotki, chociaż są już na wątku o moich kotach..
Ale dla porządku, powinny być i tutaj.. W końcu dotyczą Vice..

Zestresowany Vice.. :lol:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/jgu ... 9y7kn.html

Na wagę został położony bezpośrednio po odjajczeniu dwa tygodnie temu.. Ważył wtedy 5,5 kg i Ewacc mówiła, że jest baaaardzo wychudzony.. :twisted: Podobno przed epizodem ulicznym ważył około 8 kg.. A teraz już pewnie dociągnął do sześciu.. albo nawet lekko przekroczył szóstkę.. 8)

Vice miziany przaz Kicorka..
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/o5y ... qw791.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/oyk ... s47uf.html


Vice w towarzystwie nieodłącznej ostatnio Mrówki..
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/vbt ... fz5kv.html

Po raz kolejny mój gość.. :love: (Chyba przeszło na mnie od Mrówki.. :twisted: )
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ti5 ... rt6c3.html
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon sty 30, 2006 12:30

Vice jest cuuudny! Taki miły, delikatny, tylko mój plecak potraktował jak wroga i atakował go łapą :lol:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], Lifter i 48 gości