Przed 10 Medira do mnie dzwonila ze jej lekarz przyjmuje dzis dopiero od 15 a ona nie ma przy sobie pieniedzy i chciala u niego wziac na kreske to co tam miala Frankowi kupic i jutro uregulowac, ale jak go nie ma to nie wiem co ona teraz planuje bo nie moglam za bardzo gadac jak dzwonila
Trzebaby sie z nia osobiscie skontaktowac co sie dzieje.
Ania 0 16,20 wyruszyła w drogę powrotną
Narazie TeZik wkrada się w jego (Franusia) łaski Zagłaskuje i prawi komplementy
Zorka pyskuje bo przestało się wszystko kręcić wokół niej
Franek no co Ty kotuchu tam Ci bedzie juz tylko dobrze i najdobrzej na świecie ja wiem, ta podróż, nie wszyscy obieżyświaty są, ale już jesteś we własciwym miejscu, nie bój tylko zaprzyjaźniaj z nowymi kolegami
Brdzo się cieszę, że Franuś juz w nowym domku, za szybkie zaprzyjaźnienie z nowymi kolegami.
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer
"Zawsze warto być człowiekiem, Choć tak łatwo zejść na psy!" - Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek
“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/
Ale jaja! Jak Ania była to TeZik był taki cichy aż się dziwiłam, a on chyba ukrywał emocje....
Teraz stoi nad tym kociakiem i obiecuje mu złote góry i gruszki na wierzbie Strasznie sie nad nim lituje......
Wymyśla co jutro i co za miesiąc. No nie ja nie mogę...... popłakał się