Jaskier

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 10, 2022 1:17 Re: Jaskier

No fakt, to akurat nie byłoby wskazane... :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70002
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 10, 2022 13:50 Re: Jaskier

kassia pisze:Mnie to bardziej niepokoją ostatnie słowa tej pieśni :mrgreen:


dlaczego niepokoją? :mrgreen:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76272
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lut 10, 2022 14:46 Re: Jaskier

Potem ciotkę otruć każe
Albo cichcem zakłuć stryjca
Dobrze dobrze być cysorzem
Choć to świnia i krwiopijca

kassia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1670
Od: Pt mar 18, 2005 14:22
Lokalizacja: Okno z widokiem na Wawel:-)

Post » Czw lut 10, 2022 20:00 Re: Jaskier

kassia pisze:Potem ciotkę otruć każe
Albo cichcem zakłuć stryjca
Dobrze dobrze być cysorzem
Choć to świnia i krwiopijca

:ryk:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70002
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 11, 2022 10:02 Re: Jaskier

Cysorz znów zarobiony po łokcie. Pan niedomaga, pancia niedomaga, Kalina wróciła od weta i też niedomaga.
I jeden kotecek żeby ogarnąć to zdechlactwo.
Swoją drogą ciekawostka. Jaskier był kastrowany w listopadzie, taki ma wpis w książeczce. Na oko chłopak ma ze dwa lata. Domowy, pokojowy, kuwetkowy, łóżkowy.
Czyli ktoś wytrzymał w domu z pelnojajecznym kocurem :strach:
A moze nie wytrzymal i dlatego chłopak wylądował tamngdzie wyladował...

kassia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1670
Od: Pt mar 18, 2005 14:22
Lokalizacja: Okno z widokiem na Wawel:-)

Post » Pt lut 11, 2022 12:32 Re: Jaskier

To bardzo prawdopodobne. Ludzie nie raz wyrzucają kocura, zamiast wykastrować.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70002
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 11, 2022 14:51 Re: Jaskier

Kotek tradycyjnie zapracowany
Obrazek
Tych anty w temacie kastracyjnym to nigdy nie zrozumiem. Nawet jeśli nie z wyższych pobudek, to dla własnej wygody i spokoju...
Na szczęście mojego bratanka przekonywać nie trzeba i brytyjski cudak już umówiony na zabieg. To plus.
Z drugiej strony zaczynam się zastanawiać jaka hodowla wypuściła kociaka "na kolanka" z dorodnymi jajcami...
Chyba, że w umowie mieli zastrzeżony obowiązek kastracji? Ja się nie znam, dla mnie to dziwne.
Nic to. Już dawno się nauczyłam, ze całego świata nie nawrócę.
Najważniejsze, że psicy lepiej, apetyt wrocił, pierwsze niebiegunkowe kupsko za nami. I humor lepszy.
Martwilam się.

kassia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1670
Od: Pt mar 18, 2005 14:22
Lokalizacja: Okno z widokiem na Wawel:-)

Post » Pt lut 11, 2022 14:58 Re: Jaskier

Psice bys pokazala, z kotem?

Nirktore hodowle zawieraja obowiazek kastracji w umowie, a pseuduchy to w ogole z zasady sobie nie dokladaja kosztow.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88323
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt lut 11, 2022 15:29 Re: Jaskier

Aktualnie najwyższy stopień zażyłości. Przez to żołądkowe niedomaganie psica nie miala glowy do kota i raczej unikała.
Obrazek
A tu Benek oddający się ulubionej rozrywce intelektualnej :D
Obrazek

kassia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1670
Od: Pt mar 18, 2005 14:22
Lokalizacja: Okno z widokiem na Wawel:-)

Post » Pt lut 11, 2022 15:51 Re: Jaskier

oooo, pomaga puzzlowac?
Psice jednak troszku doswietlac trza...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88323
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt lut 11, 2022 16:05 Re: Jaskier

Masz mądre i przyjazne stadko :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70002
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 11, 2022 16:20 Re: Jaskier

Ja uważam, że największe moje poświęcenie dla kotów to rezygnacja z układania puzzli :placz: . Przy czwórce "sie nie da". Mam ok 100 kompletów i ... chała! Leżą, kurzą się i czekają ... na świat bez kotów :kotek:
Krowa-Jaskier podobny do mojej żony[*] Lusi tylko płeć się nie zgadza :)
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
4 - W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

Amorka i Mumiś

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8884
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pt lut 11, 2022 16:30 Re: Jaskier

Obrazek
Pani starsza doświetlona :D
Puzzle z Benkiem były spoko, z krowiastym jeszcze nie próbowałam.

kassia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1670
Od: Pt mar 18, 2005 14:22
Lokalizacja: Okno z widokiem na Wawel:-)

Post » Pt lut 11, 2022 16:58 Re: Jaskier

kassia pisze:Obrazek
Pani starsza doświetlona :D
Puzzle z Benkiem były spoko, z krowiastym jeszcze nie próbowałam.

Kalinko, ach te oczy, ach ... ta siwizna na pyszczku :1luvu: Chyba wolę Cię os Jaskra :mrgreen:
Drops

Kaasia, jak miałam jednego kota to jeszcze potrafiłam wywalczyć teren i czas na puzzle, przy czwórce "sie nie da" :placz:
Duża Dropsa.
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
4 - W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

Amorka i Mumiś

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8884
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pt lut 11, 2022 17:27 Re: Jaskier

Przekazałam :lol:
Kalina jest najsłodszym paskudem jakiego znam.
Kocha wszystkich, uwielbia dzieci, jest zupełnie pozbawiona agresji i nie umie szczekać :D
No i uwielbia koty. KOTY SĄ MIŁE.
Co ciekawe, psy moją dla niej nie istnieć. Owszem, zna wszystkie rytualne zachowania, rozumie sygnały, ale żadnej znajomosci nawiązywać nie chce.
A na widok szczeniaka, który pędził do niej wielce uradowany i z okrzykiem "ciooocia" bez mała.... Zawinęła się na ogonie i oddaliła z takim obrzydzeniem na pycholu, że aż mnie zatkalo :D
Myślę, że dwa lata w schronie i nie wiadomo ile wczesniejszej tułaczki utrwaliło w niej przekonanie, że psy są przereklamowane.
A tu zimny łokieć na lodówce
Obrazek

kassia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1670
Od: Pt mar 18, 2005 14:22
Lokalizacja: Okno z widokiem na Wawel:-)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości