Omne trikotum perfectum. Trzy lata z Bezią :)

[Nul]

Poszłam. Założyłam
I może tam kiedyś tę Felix zrecenzujemy

[kwiryna]

Ale fajnie piszesz, Nul. O brzusiu pasuje jak ulał do Piki

[Nul]

Dziękuję
Przeczytałaś jej?

[Nul]

Kotełki poszły spać...

Na dobranoc:

Kiedy Bezia się zwinie na łóżku,
Rudą łapką przysłoni swe oczy,
To w marzeniach, fantazjach sennych
Myszkę szarą gdzieś w norce zaskoczy...

Kiedy Bajka się zwinie przy piecu,
Bure pysio ogonkiem nakryje
I w marzeniach za swoim laserkiem
Pogna z pieca na łeb i na szyję...

Kiedy Feliś się zwinie na kołdrze,
Wtuli pyszczek w objęcia swej Dużej
I w fantazjach zimowych, sennych
Będzie marzył, by jeść jak najdłużej...

Miau... cichutko... miau...

[jolabuk5]

Kotełki poszły spać...

Na dobranoc:

Kiedy Bezia się zwinie na łóżku,
Rudą łapką przysłoni swe oczy,
To w marzeniach, fantazjach sennych
Myszkę szarą gdzieś w norce zaskoczy...

Kiedy Bajka się zwinie przy piecu,
Bure pysio ogonkiem nakryje
I w marzeniach za swoim laserkiem
Pogna z pieca na łeb i na szyję...

Kiedy Feliś się zwinie na kołdrze,
Wtuli pyszczek w objęcia swej Dużej
I w fantazjach zimowych, sennych
Będzie marzył, by jeść jak najdłużej...

Miau... cichutko... miau...

Cudne!

[Gosiagosia]

[Nul]

Dzięki, Gosiagosia!

Duża, umyj okno!
Bajka

[Nul]

Tu by pasowała piosenka "W dąbrowy gęstym listowiu"... tylko to nie dąbrowa, a niby-palmiarnia... Zwiedza ją Bezia, a ze ściany popatrują starszaki...

[mir.ka]

Tu by pasowała piosenka "W dąbrowy gęstym listowiu"... tylko to nie dąbrowa, a niby-palmiarnia... Zwiedza ją Bezia, a ze ściany popatrują starszaki...

wszystkie mają takie swoje zdjecia oprawione?

[Nul]

Tu by pasowała piosenka "W dąbrowy gęstym listowiu"... tylko to nie dąbrowa, a niby-palmiarnia... Zwiedza ją Bezia, a ze ściany popatrują starszaki...

wszystkie mają takie swoje zdjecia oprawione?

No właśnie... Bezia nie ma Bo kiedy te były oprawiane (chyba na pierwszą rocznicę przybycia Feliksa dostały koty taki prezent od kociej przyjaciółki), to Bezi jeszcze nie było na świecie... I mam wybrane jakieś jej fotki, mam nawet ramki, tylko... albo trzeba dać nowy tusz do drukarki, albo iść do "drukarni" czyli do punktu xero...
Ale wszystkie koty mają portrety! Hm, też nie są one oprawione Stoją na półce, obok książki "Kot pilnujący myszy" Ks. Tischnera Ale to podobno nie o kotach (jeszcze nie czytałam)...

[Nul]

A teraz na wesoło...
Była taka piosenka...
Nie wszystko, co poniżej, jest oparte na naszych własnych faktach, na szczęście!

Kto po meblach biegał, skakał?
Kto kanapę nową drapał?
Kto, no powiedz: kto?
Kto z kompletu rozbił szklankę?
Zamiast barfa zjadł śmietankę?
Kto, no powiedz, kto!

Tak bardzo Ci dogadzam,
A Ty często wnerwiasz mnie!
Tak bardzo ci dogadzam,
Ale przecież kocham, kocham Cię!

Kto pazury wbił znienacka
W zdjęcie ślubne wujka Wacka?
Kto, no powiedz: kto?
Kto zaplątał łapkę w siatkę
Strasząc wrzaskiem swym sąsiadkę?
Kto? No powiedz, kto!

Tak bardzo...

Kto w dywanie wygryzł dziurę,
Bawił się żelazka sznurem?
Kto? No powiedz: kto?
Kto mi zlizał masło z bułki
I pozrzucał kwiatki z półki?
Kto? No powiedz, kto!

Tak bardzo...

Kto poplątał motek przędzy
Pogryzł zwitek mych pieniędzy?
Kto, no powiedz kto?
Kto miaukolił tuż przed świtem,
Włażąc mi na głowę przy tem?
Kto? No powiedz, kto!

Tak bardzo Cię rozpieszczam,
A Ty chyba masz to gdzieś...
Tak bardzo Cię rozpieszczam,
Ale wiem że kochasz, kochasz mnie!

[ewar]

Ale masz talent

[mir.ka]

Ale masz talent

ogromny

[Nul]

Ale masz talent

ogromny

Alez ja bardzo obu Paniom dziękuję!
Gdybym Ci ja miała... talent taki do niektórych służbowych wyzwań... Ohohoho!
Może jest coś w tym, że mi te wierszyki się często "nucą" gdzieś po drodze, w ruchu (stąd użycie dyktafonu w telefonie) - zawsze uważałam, że dobrze by mi było w... szkole perypatetyków*
* spacerowali w czasie nauki, dysput itp

[jolabuk5]

Dzięki, Gosiagosia!

Duża, umyj okno!
Bajka

Wymagające masz koty