a.m pisze:Nelly pisze: [/i]
Przypomniało mi się, że miałam zapytać - a jakie imię królewna będzie miała?Czy jakie ma i czy ono wtedy zostanie?.
Jesli chodzi o imię to chcialabym zmienic ale nie wiem czy to dobry pomysl przy 8 letniej kotce? Jak myslicie? Zmagam się z tym dylematem jakis czas.
Obecnie mała nazywa sie Gaja a ja bym chciala KrewetaLubię oryginalne imiona
Moim zdaniem koty są tak inteligentne, że w mig będzie wiedziała jak na nią wołasz - czy będzie reagowała to inna sprawa
Jak to kot jak będzie chciała/miała w tym interes to będzie jak nie to kot "ogłuchnie". Kkoty wiedzą też szybciutko jak mają na imię pozostałe koty czy psy (jeśli jest więcej towarzystwa) i bardzo szybko reagują tzn. przybiegają jak wołasz zupełnie innego - szczególnie jak wołasz z kuchni no ale to też zależy na ile kot jest zainteresowany kuchnią tzn. jedzonkiem. Estian przybiega w te pędy mało nóg nie połamie jak kogokolwiek wołam/wołałam do kuchni zobaczyć "a o co chodzi? może dają jeść i się załapię? Jak był pies i dwa koty i zawołałam psa to koty były szybciej u mnie nieważne gdzie się podziewały Xiana natomiast jest bardzo mało zainteresowana jedzeniem więc i dowołać jej się trudniej - z kuchni bo tam też daję leki itp. W ogóle Estian przychodzi na wołanie przeważnie, Xiana często bywa "głucha". Czy jednak jej zmienić imię czy nie hmmm - ja bym chyba zmieniła na takie jak mi się podoba. Może się nie powinno, jakoś nie przypominam sobie rad w tej kwestii ani z książek ani tu. Ale nawet jeśli nie jest to za dobrze, to jeśli miałabym wołać na kotka imieniem, które w ogóle mi się nie podoba/pasuje zmieniłabym.
TAKI domek to marzenie 
