Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim Domu 2 :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 07, 2016 22:00 Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim Domu 2 :)

Nie, Sabciu
:ryk:
ugotowałem makaron i dodałem do niego moją kolację
Noś
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon mar 07, 2016 22:06 Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim Domu 2 :)

W takim razie co Ty Nosiu jadłeś na kolację? Mam nadzieję,że trochę mięska dla Ciebie zostało ? :1luvu: :201461 :201461 :1luvu:
Obrazek

MAU

 
Posty: 2738
Od: Śro paź 24, 2012 11:45

Post » Pon mar 07, 2016 22:08 Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim Domu 2 :)

MalgWroclaw pisze:Nie, Sabciu
:ryk:
ugotowałem makaron i dodałem do niego moją kolację
Noś

Aha, aha, teraz rozumiem - to był makaron z Twoją kolacją, Nosiu. Pewnie cioci smakowało! :D
A co TY zjadłeś? Starczyło dla ciebie?
Sabcia troskliwa
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70047
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 07, 2016 23:15 Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim Domu 2 :)

jolabuk5 pisze:
MalgWroclaw pisze:Nie, Sabciu
:ryk:
ugotowałem makaron i dodałem do niego moją kolację
Noś

Aha, aha, teraz rozumiem - to był makaron z Twoją kolacją, Nosiu. Pewnie cioci smakowało! :D
A co TY zjadłeś? Starczyło dla ciebie?
Sabcia troskliwa


Tak, ten filet z kurczaka był duży.
Wystarczył dla Nosia na wczoraj, a dla Cioci i dużej na wczoraj i dziś. Duża dołożyła sos i warzywa (Nosiowi nie) i wystarczyło. Mam oszczędną dużą.
A ja takiego mięsa nie jadam w ogóle. Tylko puszki, szalki, saszetki i suche. I masełko :oops:
Florka

mateosia

 
Posty: 1346
Od: Nie wrz 11, 2011 18:41
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon mar 07, 2016 23:44 Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim Domu 2 :)

Dziękuję za wyjaśnienie Florentynko! Fajnie, że napisałaś :D :1luvu:
:201461 :201461 ciebie i Nosia
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70047
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 08, 2016 19:50 Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim Domu 2 :)

Miauczór. Pada i już nie mogę tego wytrzymać
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto mar 08, 2016 20:05 Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim Domu 2 :)

Florentynko,
spieszę donieść, że wreszcie słyszę
nie masz pojęcia jaka to ulga
wiem, że trzymaliście z Nosiem za mnie łapki -bardzo mi to pomogło, byłam bardzo dzielna u ludzkiego weta, nawet go nie ugryzłam
ciocia od tuńczyka
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt mar 11, 2016 1:04 Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim Domu 2 :)

Miau.
To ja, miaudżentelmen :D
Ciocia do mnie przyszła. Najpierw przygotowałem sałatę i rybkę dla Dużej oraz dla cioci, zmęczyłem się i poszedłem spać na górę. I było tak: jak ciocia przyszła, pozwoliłem, żeby sobie spokojnie zjadła, potem zbiegłem do cioci, przywitałem się, przytulałem solidnie, a potem poszedłem na górę, znowu spać.
Takim jestem miaudżentelmenem :D
Noś
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt mar 11, 2016 11:52 Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim Domu 2 :)

MalgWroclaw pisze:Miau.
To ja, miaudżentelmen :D
Ciocia do mnie przyszła. Najpierw przygotowałem sałatę i rybkę dla Dużej oraz dla cioci, zmęczyłem się i poszedłem spać na górę. I było tak: jak ciocia przyszła, pozwoliłem, żeby sobie spokojnie zjadła, potem zbiegłem do cioci, przywitałem się, przytulałem solidnie, a potem poszedłem na górę, znowu spać.
Takim jestem miaudżentelmenem :D
Noś

Brawo Nosiu! Widać że z ciocią znowu się kochacie, jak przed pazurkoobcinaniem :D :1luvu:
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70047
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 11, 2016 11:52 Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim Domu 2 :)

MalgWroclaw pisze:Miau.
To ja, miaudżentelmen :D
Ciocia do mnie przyszła. Najpierw przygotowałem sałatę i rybkę dla Dużej oraz dla cioci, zmęczyłem się i poszedłem spać na górę. I było tak: jak ciocia przyszła, pozwoliłem, żeby sobie spokojnie zjadła, potem zbiegłem do cioci, przywitałem się, przytulałem solidnie, a potem poszedłem na górę, znowu spać.
Takim jestem miaudżentelmenem :D
Noś

Podwójnie mi się wysłało :oops:
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70047
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź


Post » Sob mar 12, 2016 0:37 Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim Domu 2 :)

Nosiu jesteś naprawdę cudownym Kocurkiem,z kindersztubą i miauwspaniale wychowanym.Ciocia i Duża na pewno były zachwycone Twoim zachowaniem,jak na prawdziwego Kociego miaudżentelmena przystało. :ok: :1luvu: :201461 :201461 :1luvu:
Obrazek

MAU

 
Posty: 2738
Od: Śro paź 24, 2012 11:45

Post » Sob mar 12, 2016 19:33 Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim Domu 2 :)

Co mam zrobić, żeby Inka wzięła przykład z Nosia?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie mar 13, 2016 0:20 Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim Domu 2 :)

Miau.
Dziś znowu się okazało, jaki jestem miaunadwrażliwy. Duża kupiła nowy dywanik, położyła go na mojej skrzynce, zabrała stary (i duży). Stary był podobno za duży. To ja najpierw obwąchałem stary dywanik, a potem schowałem się pod łóżko i Duża z ciocią nie mogły mnie znaleźć. Lubię mieć miauuporządkowane wszystko, dywanikowe sprawy też.
Ciocia mówi, że na szczęście mam kochaną Dużą i Florentynkę, i dom.
Noś Miauwrażliwiec
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie mar 13, 2016 0:48 Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim Domu 2 :)

Wiesz, Nosiu, ja też taka jestem - nie lubię zmian, lubię żeby wszystko było w porządku no i wrażliwa jestem okropnie - duża wie :oops:
Rozumiem cię doskonale! :1luvu:
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70047
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66, Murfel, zuza i 75 gości