Pozostawię wam coś o przyjaźni międzygatunkowej.
Tam występuję m.in. co prawda w pierwszym pit/bull

i jeszcze ... sami zobaczcie :
http://www.youtube.com/watch?v=UcU1OsDMWBQA w drugim bull/terier ale zobaczcie jaka to kochana rasa :
http://www.youtube.com/watch?v=q3A8T1UymZETo a'propos tych "strasznych" ras - nie ma takich - są nieodpowiedzialni ludzie , którzy paczą psychikę
bądź kierunkują psy tylko na agresję.
Stąd te rasy powinny trafiać w odpowiednie ręce.
Niepewni siebie , strachliwi, leczący kompleksy ludzie odpadają w wypadku pewnych ras.
Jeden procent dopuszczam zwierząt "nienormalnych" ale to w każdej rasie.
Znam pudla, miniaturkę białą, która gryzie do krwi wszystkie nogi, które śmią poruszyć się pod stołem.
I to nie raz a ciągle, szarpie, gryzie. Trzeba zaganiać krzesłem do innego pokoju.
Jak jestem spokojna i kocham zwierzęta, to mam ją ochotę czasem wsadzić do weki i zakręcić denko.
Dziurkę małą zostawić do oddychania a potem odwieźć do zoo.
Pirania nie pudel , chupacabra nie pies, a wzrost ma ze 20 cm.
To tak gwoli ścisłości bo zakochałam się nie tylko w kotach ale i w Bulisławie, więc
jestem jego rzecznikiem psowym

i chcę byście ten filmiki na youtubie oglądnęli.
PS> Neigh - z tym szewczykiem i smokiem to bujda dla mas.
Prawda jest zgoła inna : oni się wspólnie umówili, udali udany zamach - a potem podzielili nagrodą
i dziewicą. I stąd wzięły się "smoczki" tzw. cumle dla dzieci - wynalazek i produkcja krakowska.
Smok i dziewica produkowali a szewczyk dystrybuował ...
No
