Stokrotka zwana wcześniej Okruszkiem

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 24, 2012 9:52 Re: Stokrotka zwana wcześniej Okruszkiem

Zyczę Pani i Jej Rodzinie wraz z kociastymi zdrowych i radosnych świąt Bożego Narodzenia oraz wszelkiej pomyślności w Nowym Roku :s4:

Katarzyna Grzyb

 
Posty: 213
Od: Czw kwi 09, 2009 18:40
Lokalizacja: jura

Post » Wto gru 25, 2012 16:36 Re: Stokrotka zwana wcześniej Okruszkiem

Bardzo dziękuję
Obrazek
Podróż jest lepsza od dotarcia do celu.Liczy się to co człowiek przeżyje krocząc obraną drogą potknięcia, upadki, przyjaźnie. Trzeba tylko wierzyć, że przyszłość ułoży się po naszej myśli.

ewahejduk

 
Posty: 163
Od: Nie lip 22, 2012 20:04
Lokalizacja: jarocin

Post » Pon gru 31, 2012 15:28 Re: Stokrotka zwana wcześniej Okruszkiem

Na Nowy Rok dla WSZYSTKICH śledzących wątek wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń i dobroci w sercu dla ludzi i tych naszych mniejszych braci nie tylko ciciastych :piwa: i lekkiej głowy jutro :)
Obrazek
Podróż jest lepsza od dotarcia do celu.Liczy się to co człowiek przeżyje krocząc obraną drogą potknięcia, upadki, przyjaźnie. Trzeba tylko wierzyć, że przyszłość ułoży się po naszej myśli.

ewahejduk

 
Posty: 163
Od: Nie lip 22, 2012 20:04
Lokalizacja: jarocin

Post » Pon gru 31, 2012 23:41 Re: Stokrotka zwana wcześniej Okruszkiem

Wszystkiego dobrego w nowym roku dla Stokrotki i jej opiekunów :1luvu:

KOTY Z NARNII

 
Posty: 640
Od: Sob lut 06, 2010 20:34

Post » Wto sty 01, 2013 11:24 Re: Stokrotka zwana wcześniej Okruszkiem

Miłego Nowego Roku :piwa:

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Wto sty 08, 2013 15:42 Re: Stokrotka zwana wcześniej Okruszkiem

Bardzo bym chciała w imieniu rodziców i kotki podziękować kotice za paczkę świąteczną a zwłaszcza za słodki różowy kocyk dla naszej pociechy. Mam też mniej przyjemną sprawę. W moczu Stokrotki pojawiła się krew. Byłam z nią dzisiaj u weterynarza dostała zastrzyk i leki na najbliższe 12 dni. Weterynarz stwierdził ze to zapalenie pęcherza. Rozmawiałam z nim czy mogą u kotki wystąpić jakieś niedorozwoje organów w pobliżu ogona, części niesprawnej. Powiedział że jeśli byłby gdzieś ucisk, lub zostało coś uszkodzone mechanicznie w trakcie sytuacji która spowodowała kalectwo, to tak. Więc jeśli ta kuracja byłaby bez efektu mam się zgłosić do niego to porobi badania, by stwierdzić jak mała wygląda w środku. Dzisiejsza waga to 2kg i 5 dkg, kiedy do nas trafiła miała około 70dkg.
Obrazek
Podróż jest lepsza od dotarcia do celu.Liczy się to co człowiek przeżyje krocząc obraną drogą potknięcia, upadki, przyjaźnie. Trzeba tylko wierzyć, że przyszłość ułoży się po naszej myśli.

ewahejduk

 
Posty: 163
Od: Nie lip 22, 2012 20:04
Lokalizacja: jarocin

Post » Wto sty 08, 2013 16:55 Re: Stokrotka zwana wcześniej Okruszkiem

Za zdrowie Stokrotki :ok:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto sty 08, 2013 17:23 Re: Stokrotka zwana wcześniej Okruszkiem

trzymamy :ok: :ok: :ok: za zdrówko Stokrotki :1luvu:
Obrazek Obrazek

Rudolf [*] 12.04.2015
żegnaj kochany..

Puśka [*] 09.10.2015
żegnaj koteńko..

skarbonka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5967
Od: Sob wrz 04, 2010 12:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto sty 08, 2013 17:29 Re: Stokrotka zwana wcześniej Okruszkiem

I ja dołączam :ok: za zdrowie

Katarzyna Grzyb

 
Posty: 213
Od: Czw kwi 09, 2009 18:40
Lokalizacja: jura

Post » Wto sty 08, 2013 18:29 Re: Stokrotka zwana wcześniej Okruszkiem

O boże, żeby to było tylko przeziębienie... ale jakby było potrzebne jakieś bardziej kosztowne leczenie, to... wiesz :)
Obrazek

JoannElle

 
Posty: 390
Od: Pt wrz 21, 2012 20:00
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 08, 2013 18:56 Re: Stokrotka zwana wcześniej Okruszkiem

ewahejduk pisze:Bardzo bym chciała w imieniu rodziców i kotki podziękować kotice za paczkę świąteczną a zwłaszcza za słodki różowy kocyk dla naszej pociechy. Mam też mniej przyjemną sprawę. W moczu Stokrotki pojawiła się krew. Byłam z nią dzisiaj u weterynarza dostała zastrzyk i leki na najbliższe 12 dni. Weterynarz stwierdził ze to zapalenie pęcherza. Rozmawiałam z nim czy mogą u kotki wystąpić jakieś niedorozwoje organów w pobliżu ogona, części niesprawnej. Powiedział że jeśli byłby gdzieś ucisk, lub zostało coś uszkodzone mechanicznie w trakcie sytuacji która spowodowała kalectwo, to tak. Więc jeśli ta kuracja byłaby bez efektu mam się zgłosić do niego to porobi badania, by stwierdzić jak mała wygląda w środku. Dzisiejsza waga to 2kg i 5 dkg, kiedy do nas trafiła miała około 70dkg.



Dużo zdrowia dla Opiekunów Stokrotki i Niej samej poprawy(to może tylko podziębienie)
Wszystkim tymczsowiczom znalezienia dobrych domków,rezydentom kochających
opiekunów,bezdomniaczkom zawsze pełnych misek i ciepłych budek w Dniu Kota
serdecznie życzę

pdbz

 
Posty: 373
Od: Pt paź 21, 2011 8:45

Post » Śro sty 09, 2013 9:00 Re: Stokrotka zwana wcześniej Okruszkiem

Mała ma apetyt i energię do zabawy zwłaszcza jak przychodzą goście (czego nie można powiedzieć o mojej kotce, która na widok obcego ucieka pod wannę) Nastawiam się na to że za 2 tyg będzie zdrowa. Dzisiaj idę do rodziców więc wieczorem dam znać co z kotką. Dziękuję wszystkim za życzenia zdrowia :kotek:
Obrazek
Podróż jest lepsza od dotarcia do celu.Liczy się to co człowiek przeżyje krocząc obraną drogą potknięcia, upadki, przyjaźnie. Trzeba tylko wierzyć, że przyszłość ułoży się po naszej myśli.

ewahejduk

 
Posty: 163
Od: Nie lip 22, 2012 20:04
Lokalizacja: jarocin

Post » Śro sty 09, 2013 10:42 Re: Stokrotka zwana wcześniej Okruszkiem

Przykro mi bardzo, że stokrotka chora. Pewnie jednak jest po prostu bardziej narażona na choroby pęcherza,
z racji tego że doopka na podłodze prawie cały czas.
Jak będziesz u weta zapytaj koniecznie o koszt sterylizacji, bo nie wiem ile odłożyć.
Koniecznie daj znać jak mała się czuje. Trzymam kciuki. :ok:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Śro sty 09, 2013 14:25 Re: Stokrotka zwana wcześniej Okruszkiem

Byłam właśnie u rodziców Stokrotka z dużą dawką energii próbowała uśmiercić moje kapcie a potem rękaw taty. Wduszenie tabletki w papu niezbyt zdało rezultat karma sobie stoi i czeka aż kotka dostanie wściekłego głodu i zje :evil: jutro zaaplikuję jej rozpuszone lekarstwo wymieszane z wodą za pomocą strzykawki :twisted:
Obrazek
Podróż jest lepsza od dotarcia do celu.Liczy się to co człowiek przeżyje krocząc obraną drogą potknięcia, upadki, przyjaźnie. Trzeba tylko wierzyć, że przyszłość ułoży się po naszej myśli.

ewahejduk

 
Posty: 163
Od: Nie lip 22, 2012 20:04
Lokalizacja: jarocin

Post » Śro sty 09, 2013 15:01 Re: Stokrotka zwana wcześniej Okruszkiem

Ja też - w Nowym Roku - życzę wszystkiego najlepszego dla Bohaterki wątku :1luvu: całego jej Personelu Pomocniczego :1luvu: i Wszystkich Podczytywaczy :1luvu:

Kciuki za zdrowie :ok: :ok: :ok:
Mam 3 koty, 2 córki i 1 męża

12.02.2012 Kacperku :(
29.05.2013 Tosiu... 19 lat to piękny wiek... tak żal, że już nigdy nie wyjdziesz na trawkę...
19.10.2013 Wojtusiu...

Obrazek

key_west

 
Posty: 867
Od: Sob sty 22, 2011 2:38
Lokalizacja: Warszawa-Zacisze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia, Nul i 44 gości