dalia pisze:moja Kikusia ma piekne "papierowe" imię![]()
ale tez nie da rady używać na co dzień
no i Mopciuch też ma piękne imię
Doczytałem wcześniejszą stronę. 'Mopciuch'. Przepraszam, zakochałem się właśnie. Ponownie.
Ja rozumiem, że to nie jest wyjściowe ale jest przepiękne.
Moja niewyjściowa 'Ruda' rasy wysoko-dachowej ma oczywiście różne nieoficjalne imiona.
'Kota', 'Futro', czasem nawet 'wyrwę ci ogon jeśli jeszcze raz to zrobisz cholerne zwierzę'.
Mopciuch. Naprawdę, bez złośliwości - piękne.
W kwestii odkłaczania - u mnie działa tryb krowa. Podaję zasianą trawkę - sprawdza się jęczmień. Futro wskakuje na okno aby zjeść po kilka źdzbeł po parę razy dziennie. Przy długowłosych Saszkach może oczywiście nie wystarczyć, niemniej polecam uprawy jęczmienia. No i przeczesać nawet te krótkowłose co drugi, trzeci dzień.