Plamek i inni...czyli banda Vipa - część druga ! :)

Czytam o Mikrusku, zostało mi jeszcze 30 stron wątku, to się akurat wyrobię :mrgreen:

moje koty teraz śpią...wszystkie
za godzinę się obudzą jak ja będę chciała iść spać :mrgreen:

a gdzie ten Mikrusek :?:

To może obudź je teraz, to potem się razem prześpicie :wink:

A Mikrusek tu http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=123178&start=645 nie wiadomo co mu jest

zawołałam jaśnie państwo na jedzenie :lol:

zjawili się prawie w komplecie...Kisia nadal obrażona :mrgreen:

i nadal nie wiadomo co mu jest :?:

to ten kotek z plamką na nosku...na zdjęciu to on wygląda na dużego kota...

też się na początku pomyliłam, ale doczytałam, że to inny - ma teraz ok. 9 miesięcy, problemy zaczęły się kiedy miał ok. 4 mies.

Ptaszki już świergolą na całego

znaczy trzeba iśc spac :mrgreen:

Dobranoooc!

kolejna mała bieda :cry:

na wątku Bazyliszkowej Aleksandra wstawiła opis tych kociaków z kliniki...
nie wiem jak bardzo trzeba być pozbawionym uczuć i emocji aby tak skrzywdzić kota...
przecież to żywe stworzenie i tak samo odczuwa ból, głód i cierpienie...
chce mi się wyć jak czytam o kolejnym skrzywdzonym czy porzuconym kocie...

idę spać...do jutra dziewczyny

może jutro będzie lepiej...
dobranoc