Ogonek nie żyje jak dalej mam żyć?

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 29, 2013 14:13 Re: Ogonek wraca... starości dożyje u mnie

Iza - trzustka sama w sobie jest bardzo bolesna, poproś o przeciwbólowe bezpieczne dla nerek,
jest dobrze w takim wymiarze, że mamy przyczyny, jeśli się uda okiełznać trzustkę, to jak mi tłumaczyła wet - nerki wrócą do normy

Animus

 
Posty: 1659
Od: Nie wrz 30, 2012 18:12
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie gru 29, 2013 14:21 Re: Ogonek wraca... starości dożyje u mnie

Iza dostał przeciwbólowe,jak tylko wetka zobaczyła ze to trzustka. Była sama zdziwiona bo mówiła że na 99% jest pewna ze trzustka będzie ok.powtórzyła wynik i wyszło to samo a nawet więcej.Trochę powiało optymizmem,choć stan jego jest bardzo ciężki a rokowania złe, ale ja wiem że to nie jego czas
Ogonek wraca ....starości dożyje u mnie - ma DS[*] NA ZAWSZE W MOIM SERCU KOCHANIE
viewtopic.php?f=13&t=129691


Obrazek

iza.73

 
Posty: 385
Od: Pon cze 15, 2009 13:26

Post » Nie gru 29, 2013 14:59 Re: Ogonek wraca... starości dożyje u mnie

Musi dać radę! :ok: :ok:
kicikicimiauhau
 

Post » Nie gru 29, 2013 16:45 Re: Ogonek wraca... starości dożyje u mnie

iza.73 pisze:Iza dostał przeciwbólowe,jak tylko wetka zobaczyła ze to trzustka. Była sama zdziwiona bo mówiła że na 99% jest pewna ze trzustka będzie ok.powtórzyła wynik i wyszło to samo a nawet więcej.Trochę powiało optymizmem,choć stan jego jest bardzo ciężki a rokowania złe, ale ja wiem że to nie jego czas


Porażająca jest ignorancja niektórych wetów,
ale przynajmniej wiedzą, że muszą się liczyć z Twoim zdaniem :evil:

Animus

 
Posty: 1659
Od: Nie wrz 30, 2012 18:12
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie gru 29, 2013 16:50 Re: Ogonek wraca... starości dożyje u mnie

Wetka Ewa, czy Aga?
Animus Ci weci to nie ignoranci, czasem wszystkie objawy wskazuja na co innego, dopiero następne badania pokazuja ,że przyczyna tkwi gdzie indziej. Zwierzę nie człowiek, nie powie, co mu dolega i weci słuchają tego co powie im własciciel.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie gru 29, 2013 17:01 Re: Ogonek wraca... starości dożyje u mnie

Dokładnie słuchają i wiedzą ze ja nie odpuszczę .Zdiagnozował Krzysiek a Ewa wczoraj powiedziała że oczywiście dzisiaj Aga zrobi testy,Agnieszka powiedziała ze jest prawie pewna że trzustka jest ok i się pomyliła, ale tylko maszyna się nie myli.Iza podpowiedziała bo miała podobny przypadek i straciła kicię a ja słuchałam, czytałam i im podpowiedziałam tylko.Krzysiek by się upierał , dziewczyny są ok, ale wszystkim leży dobro zwierząt i jeśli ktoś chce jakieś badanie nie oponują przede wszystkim słuchają.
Ogonek wraca ....starości dożyje u mnie - ma DS[*] NA ZAWSZE W MOIM SERCU KOCHANIE
viewtopic.php?f=13&t=129691


Obrazek

iza.73

 
Posty: 385
Od: Pon cze 15, 2009 13:26

Post » Nie gru 29, 2013 17:03 Re: Ogonek wraca... starości dożyje u mnie

Izka, ale co mówią?, że jest szansa, jak sie tę trzustkę da podciągnąc jakoś?
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie gru 29, 2013 17:13 Re: Ogonek wraca... starości dożyje u mnie

kropkaXL pisze:Wetka Ewa, czy Aga?
Animus Ci weci to nie ignoranci, czasem wszystkie objawy wskazuja na co innego, dopiero następne badania pokazuja ,że przyczyna tkwi gdzie indziej. Zwierzę nie człowiek, nie powie, co mu dolega i weci słuchają tego co powie im własciciel.


Ale wiesz czas ucieka, na niekorzyść zwierzęcia, ja już się nauczyłam - najpierw szukać przyczyn pozanerkowych, a później diagnozować pnn. Na szczęście leczenie jest podobne w obu przypadkach. U nas włączono osocze i steryd. Ale to już decyzja lekarzy.
Wetka, która diagnozowała moją Ulkę wykonuje usg w diagnozie pnn, lekarze kierują do niej zwierzęta - 90% przypadków to trzustka, wielokrotnie nie biorą pod uwagę tego schorzenia i kończy się jak kończy,
dla mnie to przejaw ignorancji, nawet jak kolega po fachu doradza, a oni swoje,
a "tych" wetów nie znam, ale jak pisała Iza spotkała się z reakcją oporną, tak samo, jak wetka od usg o której wspominałam

Animus

 
Posty: 1659
Od: Nie wrz 30, 2012 18:12
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie gru 29, 2013 17:15 Re: Ogonek wraca... starości dożyje u mnie

iza.73 pisze:Dokładnie słuchają i wiedzą ze ja nie odpuszczę .Zdiagnozował Krzysiek a Ewa wczoraj powiedziała że oczywiście dzisiaj Aga zrobi testy,Agnieszka powiedziała ze jest prawie pewna że trzustka jest ok i się pomyliła, ale tylko maszyna się nie myli.Iza podpowiedziała bo miała podobny przypadek i straciła kicię a ja słuchałam, czytałam i im podpowiedziałam tylko.Krzysiek by się upierał , dziewczyny są ok, ale wszystkim leży dobro zwierząt i jeśli ktoś chce jakieś badanie nie oponują przede wszystkim słuchają.


mogę jeszcze wysłać wyniki do mej wetki w Olsztynie jak chcesz,
/do konsultacji/

Animus

 
Posty: 1659
Od: Nie wrz 30, 2012 18:12
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie gru 29, 2013 17:24 Re: Ogonek wraca... starości dożyje u mnie

Nic nie mówią są ostrożni,przy kreatyninie 8 jeśli ktoś chce uśpić zwierzę to nie namawiają jak powiedział wet. Mój Oguś ma 13,14, ale tez nie mówią ze nic się nie da zrobić. Agnieszka powiedziała że kotka która miała kreatyniny 14 dostawała kroplówki przez 1,5 miesiąca i wyszła z tego i żyje do dziś więc też nie ma rzeczy niemożliwych. Zobaczymy po powtórzeniu wyników w piątek okaże sie czy coś ruszyło, ale Ogonek jakby wygląda lepiej. Nawt do miski wyszedł z łazienki, którą teraz okupuje. nie zjadł ale czekał na kocie mleczko. Będzie karma trzustkowa to zobaczymy
Ogonek wraca ....starości dożyje u mnie - ma DS[*] NA ZAWSZE W MOIM SERCU KOCHANIE
viewtopic.php?f=13&t=129691


Obrazek

iza.73

 
Posty: 385
Od: Pon cze 15, 2009 13:26

Post » Nie gru 29, 2013 17:30 Re: Ogonek wraca... starości dożyje u mnie

:ok: :kotek: dobrze, że jest lepiej,
Mnie pomogła Miga, napisz do niej fajna babka,
odratowała kota, też miał takie wyniki,

Animus

 
Posty: 1659
Od: Nie wrz 30, 2012 18:12
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie gru 29, 2013 17:31 Re: Ogonek wraca... starości dożyje u mnie

iza.73 pisze:Nic nie mówią są ostrożni,przy kreatyninie 8 jeśli ktoś chce uśpić zwierzę to nie namawiają jak powiedział wet. Mój Oguś ma 13,14, ale tez nie mówią ze nic się nie da zrobić. Agnieszka powiedziała że kotka która miała kreatyniny 14 dostawała kroplówki przez 1,5 miesiąca i wyszła z tego i żyje do dziś więc też nie ma rzeczy niemożliwych. Zobaczymy po powtórzeniu wyników w piątek okaże sie czy coś ruszyło, ale Ogonek jakby wygląda lepiej. Nawt do miski wyszedł z łazienki, którą teraz okupuje. nie zjadł ale czekał na kocie mleczko. Będzie karma trzustkowa to zobaczymy

u mnie było 8 CREA :(

Animus

 
Posty: 1659
Od: Nie wrz 30, 2012 18:12
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie gru 29, 2013 20:06 Re: Ogonek wraca... starości dożyje u mnie

Fragment wywiadu z dr. Neską

Czy są choroby, które zdecydowanie szkodzą nerkom?
Tak, niektóre choroby przyczyniają się do niewydolności nerek, a inne mogą utrudniać diagnostykę i leczenie. Na przykład niewydolność wątroby może maskować niewydolność nerek. Mocznik powstaje w wątrobie. Jeśli jest ona niewydolna, to możemy obserwować zaniżony poziom mocznika.
Niektóre choroby mają objawy podobne do objawów niewydolności nerek. Tak jest z chorobą Addisona, która u kotów jest bardzo rzadka, a u jej podstawy leżą zaburzenia hormonalne w pracy nadnerczy. Podawanie leków zawierających dwa brakujące hormony całkowicie usuwa problem. Leczenie jest łatwe, ale brak właściwego rozpoznania (które jest trudne poprzez nietypowość objawów) prowadzi nieuchronnie do śmierci pacjenta.
Chorobą, która może spowodować niewydolność nerek, jest często nierozpoznane zapalenie trzustki. Do końca nie wiemy, co jest jego przyczyną. Objawami mogą być biegunki, wymioty, szczególny wygląd kału (papkowaty, żółty), które mogą zaniknąć i właściciel kota uzna, że było to chwilowe zaburzenie. Stan zapalny może minąć i trzustka się zregeneruje, ale pozostawi ślad w nerkach.
Nowotwory samych nerek są rzadkie, bo to tylko około 1 proc., natomiast sama chemioterapia innych nowotworów u kota może przyczynić się do powstania niewydolności nerek. Także odwodnienie jest niebezpieczne (wówczas do nerek dociera mało krwi, a w rezultacie są one niedotlenione), wzrasta poziom mocznika i kreatyniny. Tutaj z pomocą przychodzi podawanie kroplówek, o ile nie doszło jeszcze do poważnych uszkodzeń.

http://www.kociesprawy.pl/magazyn/porad ... y_artykul/

Animus

 
Posty: 1659
Od: Nie wrz 30, 2012 18:12
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie gru 29, 2013 22:19 Re: Ogonek wraca... starości dożyje u mnie

przeczytałam Iza, dużo informacji.Ogonek wskoczył na stół do jedzenia,zjadł jednego chrupka i lizał inne,mokrego nie chciał ale wypił mleko.Wygląda dużo lepiej
Ogonek wraca ....starości dożyje u mnie - ma DS[*] NA ZAWSZE W MOIM SERCU KOCHANIE
viewtopic.php?f=13&t=129691


Obrazek

iza.73

 
Posty: 385
Od: Pon cze 15, 2009 13:26

Post » Nie gru 29, 2013 22:37 Re: Ogonek wraca... starości dożyje u mnie

iza.73 pisze:Dzisiaj po kroplówkach,wyniki trzustkowe złe 580 norma 240,dostaje antybiotyk,przeciwzapalne,przeciwbólowe no i włączyłam interferon.Ogonek jakby żywszy,jeść nie je, ale czekam na karmę specjalną trzustkową,pije wodę i mleko dla kotów.Wiecie co?, ja piszę o usypianiu zwierząt bo tak na prawdę nie wiemy czy ten zastrzyk jest bezbolesny i czy nie wyrządzamy zwierzęciu krzywdy,bo wet zabiera jak zwierze uśnie a gdy dostaje zastrzyk właściwy my tego nie widzimy. Czytałam że zwierzak dostaje strasznych drgawek,potrafi piszczeć jakby go to okropnie bolało , jakby wszystko czuł,wiec dlatego póki jest nadzieja i ja i on walczymy będziemy robić to do końca aż nas śmierć nie rozłączy

Ja byłam z moimi kotkami do końca, czy to było w domu czy w lecznicy.
Chciałam z nimi być, chciałam by nie odchodziły samotnie.
Lekarze mi na to zawsze pozwalali.
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, pibon i 36 gości