sunshine pisze:Ale mnie nie ma na fb
Shalom, HSB nawiercił co kilka cm dziury, w które powkładał jakieś kołki rozporowe i haczyki. O to zaczepił siatkę. Kupił jakąś niezbyt szeroką i połączył te paski drucikami przez całą długość. Ja chyba nie potrafię tego opisać. Wpadniecie, to zobaczycie.
A my sie dowiedzieliśmy, że na założenie takiej siatki musimy mieć zgodę spółdzielni mieszkaniowej. i musimy najpierw pismo napisac, gdzie wytłumaczymy o co chodzi. potem facet przyjdzie obejrzec sam balkon i znow mu trzeba wyjasnic co i jak, on ewentualnie powie czy tak mozna czy nie. i dopiero wtedy robic...
na osiedlu duzo ludzi ma np. rolety antywłamaniowe zrobione czy zewnetrzene nawet na balkonach albo jakies osiatkowania czy okna dodatkowe na balkonie zrobione ale okazuje sie ze nielegalnie to wszystko:/
mam nadzieje, ze dostaniemy pozwolenie bo jak nie to kicha
a koty byly dzis na balkonie znowu z nami. jak im sie podoba. super.