Satyr77 pisze:czy się szykuje to się okaże, ja jestem sceptyczny

i słusznie
wcale nie dziwię się po tym co czytałam o poprzednich chętnych
Teraz też trzeba zachować trochę sceptycyzmu, bo jest to na 80%
a chętnym na Misię jest mój syn,który odkąd wyprowadził się od nas
nie mógł przeboleć tego że nie ma kota
U nas zawsze były zwierzaki: pies,królik,świnki,myszki i oczywiście kot
a u siebie on nie miał żadnego i w końcu dojrzał do decyzji o adopcji

Gdybym nie była go pewna nie pokazałabym mu Misi.
Tak czy owak jest to kwestia 3-4 tyg. bo na razie Łukasz wyjeżdża w sobotę
na dwa tyg. służbowo do Norwegii i w tym czasie powinno wszystko wyjaśnić się.
Podam kontakt do niego na PW i możecie go przepytywać
ale nie zapominajcie,że jestem na forum i wiem jakiego domku szukacie dla Misi
i wstępnie już mojego syna przepytałam
Pozostaje trzymać kciuki za pozostałe 20% żeby było na tak.