Lusia bezusia ..rak płaskonabłankowy

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 05, 2010 20:08 Re: Pusia, Lusia i Bunia

No nie wybierałam sobie Lusi, to ona mnie wybrała. Wcześniej nigdy nie widziałam całego białego kota. No ale Lusia to taka biała dama, i jest bielutka jak śnieg i nie lubi brudzić łapek. Ona musiała kiedyś mieszkać w bloku bo jakoś nie umie się odnaleźć u mnie na podwórku.
Jeju jak Bunia sapie i chrapie... strasznie mi jej szkoda. Oby reszta się nie zaraziła.

gagga

 
Posty: 1348
Od: Pon cze 21, 2010 10:42

Post » Wto paź 05, 2010 21:14 Re: Pusia, Lusia i Bunia

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za Bunię :ok: :ok: :ok:
żeby już w końcu było dobrze :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
_________________________________________________________
Kajko, Kokos(z), Kilek oraz Kazio (Aslan) - czyli pingwin, krówka, tygrys i duże lwiątko pod jednym dachem :D

LSVC

 
Posty: 2558
Od: Pon gru 28, 2009 22:25
Lokalizacja: Chorzów

Post » Pt paź 08, 2010 13:02 Re: Pusia, Lusia i Bunia

Bunia już bryka i przyniosła pierwszą zdobycz ... ryjówkę.
Lusia jak zwykle słodko chrapie na fotelu :wink:
Ostatnio edytowano Pt paź 08, 2010 19:58 przez gagga, łącznie edytowano 1 raz

gagga

 
Posty: 1348
Od: Pon cze 21, 2010 10:42

Post » Pt paź 08, 2010 13:18 Re: Pusia, Lusia i Bunia

Ehh...ryjówka...znam ten ból :P Jak już gniazdo znalazła, to będzie pani zmuszona zamknąć przed nią drzwi :twisted: W jednym gnieździe może być nawet 50 ryjówek 8O

asica15

 
Posty: 405
Od: Nie cze 06, 2010 13:26
Lokalizacja: Dobrzyniewo Duże

Post » Pt paź 08, 2010 21:14 Re: Pusia, Lusia i Bunia

8O 8O a czy koty jedzą te ryjówki???
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt paź 08, 2010 21:24 Re: Pusia, Lusia i Bunia

nie... łapią i zamęczają :(

gagga

 
Posty: 1348
Od: Pon cze 21, 2010 10:42

Post » Pt paź 08, 2010 21:24 Re: Pusia, Lusia i Bunia

A mi żal ryjówki... bo to przecież żaden szkodnik, a nawet podlega ochronie.
Całe szczęście, że moje kocury nie są wychodzące - trudno by mi było godzić się z ich drapieżnymi instynktami i zdobyczami... a tak najwyżej polują na muszki, komary... a przede wszystkim na zabawkowe myszki i jedzenie dużych...
_________________________________________________________
Kajko, Kokos(z), Kilek oraz Kazio (Aslan) - czyli pingwin, krówka, tygrys i duże lwiątko pod jednym dachem :D

LSVC

 
Posty: 2558
Od: Pon gru 28, 2009 22:25
Lokalizacja: Chorzów

Post » Pt paź 08, 2010 21:30 Re: Pusia, Lusia i Bunia

ja nie mam tego szczęścia moje wychodzą kilka razy dziennie, bo załatwiają się przeważnie na dworzu, Pysia przynosi ptaszki nietknięte które po oględzinach wypuszczam ale jej matka seniorka, która całe życie przeżyła na ulicy praktycznie bez dokarmiania przez ludzi, jest łowna jak tygrysica, co raz jakiś gołąb lub inny ptak oskubany w ogródku, a myszy, pająki i inne żyjątka bez szans, no i w tym roku kilka szczurów.... 8O mieszka przez ścianę z dozorczynią, i ta się jej też boi, ona normalnie skacze na głowę, tylko do mnie czuję tę wyjątkową więź i codziennie się miziamy... :1luvu:
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro paź 13, 2010 10:56 Re: Pusia, Lusia i Bunia

Pozdrowienia od moich dziewczyn. Ostatnio mam więcej pracy i mniej czasu na pisanie :) . Dziewczyny mają się dobrze. Bunia biega po drzewach i bryka na podwórku. A Lusia leń... wypuściłam a właściwie na siłę wyniosłam ją na podwórko, żeby się przewietrzyła. No to ...jak Lusia spędza aktywnie czas na świeżym powietrzu? Śpi na stole na tarasie :lol: leniuch.

gagga

 
Posty: 1348
Od: Pon cze 21, 2010 10:42

Post » Śro paź 13, 2010 11:08 Re: Pusia, Lusia i Bunia

Wierz mi, kot jak czegoś nie chce, to za przeproszeniem za ch...nie dasz rady :ryk:
Bo kot ma zawsze rację :cat3:

asica15

 
Posty: 405
Od: Nie cze 06, 2010 13:26
Lokalizacja: Dobrzyniewo Duże

Post » Sob paź 30, 2010 11:43 Re: Pusia, Lusia i Bunia

asica15 pisze:Nie no, ale jak pani tą Lusie wyleczyła z tego wszystkiego to robaki i katar to jest nic ;)

Ale mi strasznie Lusia podoba-niespecjalnie przepadam za białymi kotami, ale on taka jakaś...Nikowata jest :D Na zdjęciach jest identyczna (tyle że biała). Tak samo te oczky przymrużone i w ogóle :D Tylko co gdyby tak Lusia wyszła na podwórko, a akurat by samochód jechał i sru-ochlapał błotem :twisted: Hehe-u Niki to nawet by takiego czegoś nie było widać :P
O ! Albo gdyby gdzieś weszła na węgiel :twisted: :ryk:



No i wykrakałaś :)
Lusia jest w szare węglowe łaty.

gagga

 
Posty: 1348
Od: Pon cze 21, 2010 10:42

Post » Sob paź 30, 2010 16:46 Re: Pusia, Lusia i Bunia

:?: :?:
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob paź 30, 2010 18:57 Re: Pusia, Lusia i Bunia

wlazła w jakiś węgiel lub sadze i jest brudna :)

gagga

 
Posty: 1348
Od: Pon cze 21, 2010 10:42

Post » Sob paź 30, 2010 21:13 Re: Pusia, Lusia i Bunia

:D aha no to nieźle... :kotek: pozdrowionka dla kotków
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie paź 31, 2010 14:35 Re: Pusia, Lusia i Bunia

A może jakieś fotki ubrudzonej Lusi?... :)
_________________________________________________________
Kajko, Kokos(z), Kilek oraz Kazio (Aslan) - czyli pingwin, krówka, tygrys i duże lwiątko pod jednym dachem :D

LSVC

 
Posty: 2558
Od: Pon gru 28, 2009 22:25
Lokalizacja: Chorzów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: berrniemalina, MB&Ofelia i 43 gości