moje trzy Piranie i ja...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 19, 2010 12:47 Re: Alternatywny wątek białostocki...wszystkie koty nasze są :)

Rośliny potrzebuję czasu żeby się "zaklimatyzować" . czasami po wymianie wody jest zbyt dużo azotanów . rośliny zywią się nim , ale co za duzo to nie zdrowo - dlatego czesc ma prawo wyginąć . zbiornik dojrzewa jakies 4 tyg i w tym czasie nastepuje selekcja roślin a takze ryb . najgorsza jest okrzemka która wręcz uwielbia azotany i chlor .
ale jesli zbiornik jest dojrzały i coś złego się dzieje to gdzies tkwi przyczyna . najczesciej jest to złe ph . zakwaszenie nastepuje po zbyt czestym karmieniu .

kochane , niechcę wyjmowac roślin zbyt wczesnie . na pw umówimy się napewno kazdemu wystarczy :wink:
moje rośliny nie są nawożone , naturalnie rosną w podłożu i na tafli .

więc komu komu ? z transportem tez jakos tam sie ustawimy , najlepiej wieczorem .
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

tak jak wspomniałam wczesniej - oddaję bo niechce wyrzucać , zwyczajnie szkoda :cry: a moje gurami potrzebuja dostępu do tafli wodnej zreszta same zobaczcie co sie dzieje u mnie , juz nie ma gdzie upychac a rosną bardzo szybko
nasz wątek :)http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2443630#2443630
Obrazek

isabella7272

 
Posty: 609
Od: Śro maja 09, 2007 10:35
Lokalizacja: BIAŁYSTOK-OGRODNICZKI

Post » Pon lip 19, 2010 17:32 Re: Alternatywny wątek białostocki...wszystkie koty nasze są :)

Koty Basicy:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wszystkie do adopcji :roll:

I moja zdechlina, która ledwo uszła z życiem, Tola:

Obrazek

Obrazek

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon lip 19, 2010 18:34 Re: Alternatywny wątek białostocki...wszystkie koty nasze są :)

proszę mi tu nie wyadoptowywać mojego ukochanego Gucinka :evil: a ta Twoja "zdechlinka" chyba jednak najładniejsza, oczywiście z rodzeństwa (nie mylić z Gutkiem) :ryk:
Ostatnio edytowano Wto lip 20, 2010 12:12 przez Basica, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon lip 19, 2010 21:19 Re: Alternatywny wątek białostocki...wszystkie koty nasze są :)

Czy Wy tam macie jakieś Zagłębie Popiołków?
Śliczne,zazdraszczam.
Mnie przypadły w udziale dwa pomarańczki,jeszcze ciut jadowite i sykliwe.Tak na oko 6tygodniowe.

ola19

 
Posty: 1140
Od: Czw gru 21, 2006 22:10
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon lip 19, 2010 21:34 Re: Alternatywny wątek białostocki...wszystkie koty nasze są :)

Jak tak się wszyscy chwalą to i ja :twisted:
"Mój" Władeczek (ten od nieżyjącej mamy z miotu pięciokotkowego co go siostry wysysały) już sam je :ok: i nie musi chodzić ze mną do pracy 8) jak go wypuszczam z klateczki to dzielnie drepta pomiędzy psami i wcale ich się nie boi 8O a Roksanka już wie, że kotki nie są do jedzenia tylko do lizania i mycia.

Stanisław ma super domek :1luvu: jak dziś pani zadzwoniła z podziękowaniami za kicia to aż się popłakałam ze wzruszenia tak ciepło o nim mówiła :oops:

A Rysiek, brat Stasia (to te dwa syfonki z reklamówki ze śmietnika) okazał się Rysią 8O
Jestem za usypianiem ślepych miotów i sterylkami aborcyjnymi.

janna019

 
Posty: 249
Od: Pt lip 17, 2009 17:05

Post » Wto lip 20, 2010 11:43 Re: Alternatywny wątek białostocki...wszystkie koty nasze są :)

no proszę Aniu jakie fantastyczne wieści :ok: jestem zachwycona postępami kociaków

i zapraszamy częściej do nas :mrgreen:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lip 20, 2010 12:14 Re: Alternatywny wątek białostocki...wszystkie koty nasze są :)

ola19 pisze:Czy Wy tam macie jakieś Zagłębie Popiołków?
Śliczne,zazdraszczam.
Mnie przypadły w udziale dwa pomarańczki,jeszcze ciut jadowite i sykliwe.Tak na oko 6tygodniowe.


ja Tobie zazdroszczę rudasków, a że jadowite..... ugłaskasz je szybciutko :ok:

a widziałyście to : http://icanhascheezburger.com/2010/07/2 ... intrigued/
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw lip 22, 2010 6:09 Re: Alternatywny wątek białostocki...wszystkie koty nasze są :)

Basica pisze:a podkarmiałaś je nawozem?a może któraś z rybek roślinki podgryza?


A jaki polecasz? W sumie nic tam im nie dawałam niczego. Może spróbuję, bo szkoda tych roślinek..
Obrazek

Magdulka

 
Posty: 316
Od: Wto wrz 08, 2009 12:40
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt lip 23, 2010 22:30 Re: Alternatywny wątek białostocki...wszystkie koty nasze są :)

hej znalazłam coś w wiadomosciach 8O
http://www.fakt.pl/Kotka-urodzila-szcze ... 024,1.html

:cry: nikt niechce roslinek?
nasz wątek :)http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2443630#2443630
Obrazek

isabella7272

 
Posty: 609
Od: Śro maja 09, 2007 10:35
Lokalizacja: BIAŁYSTOK-OGRODNICZKI

Post » Sob lip 24, 2010 6:02 Re: Alternatywny wątek białostocki...wszystkie koty nasze są :)

Ech Ci Rosjanie :ryk:
Jakoś mi się nie chce wierzyć w to co pokazali :mrgreen: kotka poprostu przyjęła szczeniaczka do odchowania i tyle.

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob lip 24, 2010 13:38 Re: Alternatywny wątek białostocki...wszystkie koty nasze są :)

Magdulka pisze:
Basica pisze:a podkarmiałaś je nawozem?a może któraś z rybek roślinki podgryza?


A jaki polecasz? W sumie nic tam im nie dawałam niczego. Może spróbuję, bo szkoda tych roślinek..


dostałam w zoologicznym jakąś tabletkę, kazano mi ją wkopać pod korzonki...i roślinki rosną jak szalone :roll:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon lip 26, 2010 18:40 Re: Alternatywny wątek białostocki...wszystkie koty nasze są :)

Basica pisze:dostałam w zoologicznym jakąś tabletkę, kazano mi ją wkopać pod korzonki...i roślinki rosną jak szalone :roll:

w takim razie trzeba wybrać się do zoologicznego:). Dzięki Basico!
Obrazek

Magdulka

 
Posty: 316
Od: Wto wrz 08, 2009 12:40
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro lip 28, 2010 22:07 Re: Alternatywny wątek białostocki...wszystkie koty nasze są :)

Bydgoskie Rude pomarańczki.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Proszę się zachwycać,bo szybko rosną.

ola19

 
Posty: 1140
Od: Czw gru 21, 2006 22:10
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw lip 29, 2010 8:16 Re: Alternatywny wątek białostocki...wszystkie koty nasze są :)

Ależ cudaki :1luvu:

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw lip 29, 2010 8:42 Re: Alternatywny wątek białostocki...wszystkie koty nasze są :)

jakie piękności :1luvu:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, zuza i 99 gości