witam,
wstałam z martwych, ale to nie koniec nieszczęść z Hiobowa(jak to wczoraj określił TŻ kiedy mu opowiedziałam co się u nas dzieje).
Nad sobą nie będę się rozwodzić, bo to kocie forum. W skrócie jesli nie nastąpi poprawa, to pod skalpel
Wczoraj powiedzmy od godziny 14 już chodziłam po domu w miarę bezboleśnie. Zauważyłam, że Manio szaleje w najdzikszym stylu

, a Stefan wcisnął się w kąt i odsuwa od ręki

. Wziełam go na kolana, patrzę .... Jedno Stefanowe oczko całe mętne, tęczówka innego koloru, źrenica nieruchoma, białko przekrwione. Oczko miał przymróżone i przechylał główkę w jedną stronę. Odrazu zaczełam płakać i histeryzować, dzwonić po wszystkich ludziach których mam w kontaktach i już za 30min. byliśmu na Głębokiej. Nie zastaliśmy Dr Balickiego, ale dr Koczuba do niego przedzwonił i wypisał leki. Dziś jedzemy na kolejny zastrzyk. Zabieram też Mania, bo jeśli będzie dr Balicki, to odrazu zapytam o zabieg dla niego.
Dr Balicki
przez tel
stweirdził, że Stefan musiał się gdzieś bardzo mocno uderzyć

Nie widziałam, nie słyszałam żadnego wypadku, ale przy jego temperamencie to bardzo możliwe

Dziś razem ze znajomymi robimy akcję "mieszkanie pro-stefanowe" czyli wynosimy wszytskie graty do piwnicy żeby skończyło się to jego wieczne skakanie po wszytskim
Aby było ciekawiej prawie zagryzł wszytskich na Głębokiej więc po przyjeździe do domu postanowiłam najpierw sobie zaaplikować krople(są to "ludzkie" krople, z Maniowymi też tak robiłam) żeby zobaczyć czy nie szypią.
W takiej sytuacji musiałabym załozyć skórzane rękawice przed aplikacją. 
Skończyło się to tak że od prawie 20 godzin mam jedną źrenicę jak 50 gr, a druga jak łepek od szpilki

aha i widze tylko na jedno oko.
Wiem, wiem, wiem ... uwierzcie mi ... nawet Manio patrzy na mnie jak na kretynkę. Raz w jedno, raz drugie oko i się dziwi.
Jeśli ktoś jest w stanie poratować mnie jakąs radą dla skretyniałych kompletnie to krople które spowodowały rozszerzenie się źrenicy i rozmycie obrazu nazywają się ATROPINUM.
mam nadzieję, że nie zostanę wyklęta za bycie imbecylem