Radości i rozterki II. Punieczko(') str24. LUNA str37

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 13, 2010 17:48 Re: Radości i rozterki II. RATUNKU KOT!!!!

zunia pisze:A jednak zostało przeczytane :D

No wiesz...<foch> :roll:
Oczywiście, że zostało przeczytane :twisted:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob lis 13, 2010 17:55 Re: Radości i rozterki II. RATUNKU KOT!!!!

chciałam sobie Lunę obejrzeć, a tu nadal nie ma fotki :evil:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 13, 2010 17:56 Re: Radości i rozterki II. RATUNKU KOT!!!!

zunia pisze:A jednak zostało przeczytane
Lunka waży 2,300, ma chudą dupkę ale szkielecikiem nie jest.
Mężczyźni w moim domu nie chcą słyszeć o oddaniu Luny Ja się strasznie łamię, normalnie jestem między młotem a kowadłem. Ach.
A jednak zostało przeczytane :D
Lunka waży 2,300, ma chudą dupkę ale szkielecikiem nie jest.
Mężczyźni w moim domu nie chcą słyszeć o oddaniu Luny :evil: Ja się strasznie łamię, normalnie jestem między młotem a kowadłem. Ach.
Jusia też nie była szkieletorkiem ale dużo wolniej rosła

Tu porównanie - mają ok. 1 roku Obrazek

Dziś różnica między nimi nie jest już taka wielka Obrazek
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Sob lis 13, 2010 18:21 Re: Radości i rozterki II. RATUNKU KOT!!!!

Doczytałam. Dokociliście się znienacka :lol:

Piękne imię ma kicia :D
I waży mniej niż moje devonki 8O
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30822
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Sob lis 13, 2010 18:39 Re: Radości i rozterki II. RATUNKU KOT!!!!

Amika6, jakie Ty masz śliczne koty :1luvu:

Kicorku, no właśnie dlatego wydaje mi się młodsza niż przeszło rok.

Pixie, no już się nie gniewaj, napisałam tak dla podpuchy :mrgreen:

A i jeszcze ja nie powiedziałam ostatniego słowa odnośnie dokocenia, ale jestem na przegranej pozycji, mój najsilniejszy argument czyli Punieczka nie wypalił, Punia jako jedyna ma wszystko w nosie.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Sob lis 13, 2010 18:53 Re: Radości i rozterki II. RATUNKU KOT!!!!

:1luvu: PUNIA :!: :ok: PUNIA :!: :ok: PUNIA :!: :ok: :1luvu:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob lis 13, 2010 18:57 Re: Radości i rozterki II. RATUNKU KOT!!!!

Tak bo Punia jest wyjątkowa tylko dlaczego nie współpracuje ze mną :roll:

Tak się dopominacie o foty, ale będziecie zawiedzeni bo Luna to taka Luna - "szara myszka", no.
Ostatnio edytowano Sob lis 13, 2010 18:57 przez zunia, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Sob lis 13, 2010 18:57 Re: Radości i rozterki II. RATUNKU KOT!!!!

zunia pisze:A i jeszcze ja nie powiedziałam ostatniego słowa odnośnie dokocenia, ale jestem na przegranej pozycji, mój najsilniejszy argument czyli Punieczka nie wypalił, Punia jako jedyna ma wszystko w nosie.

Punia jest mądra i wie, że Takim Domkiem należy się podzielić z potrzebującymi :mrgreen:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Sob lis 13, 2010 18:58 Re: Radości i rozterki II. RATUNKU KOT!!!!

A MASZ COŚ DO SZARYCH MYSZEK :twisted: :wink:

szare jest piękne :D
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 13, 2010 18:59 Re: Radości i rozterki II. RATUNKU KOT!!!!

Amika6 pisze:
zunia pisze:A i jeszcze ja nie powiedziałam ostatniego słowa odnośnie dokocenia, ale jestem na przegranej pozycji, mój najsilniejszy argument czyli Punieczka nie wypalił, Punia jako jedyna ma wszystko w nosie.

Punia jest mądra i wie, że Takim Domkiem należy się podzielić z potrzebującymi :mrgreen:


Albo sobie wykombinowała, że Gin i Tośka zajmą się Luną a jej dają spokój.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Sob lis 13, 2010 18:59 Re: Radości i rozterki II. RATUNKU KOT!!!!

"szare myszki" i myszki są fajne. Oczy mają jak paciorki a noski jak błyszczące guziczki. I milusią sierść mają :lol:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Sob lis 13, 2010 18:59 Re: Radości i rozterki II. RATUNKU KOT!!!!

zunia pisze:Tak bo Punia jest wyjątkowa tylko dlaczego nie współpracuje ze mną :roll:

Być może...a w zasadzie :arrow: na pewno Punia z Tobą współpracuje.
Tylko Ty jeszcze o tym nie wiesz :wink:
Przekonasz się, że Punia wie, co robi :ok:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob lis 13, 2010 19:03 Re: Radości i rozterki II. RATUNKU KOT!!!!

Pixie ty chyba potajemnie kontaktujesz się z moim mężem, on dokładnie to samo mi powtarza od trzech dni :wink:

Szare myszki są fajne tylko takie nie chodliwe ale za to nikt mi jej nie ukradnie :lol: No i zazwyczaj mają szlachetne serduszka.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Sob lis 13, 2010 19:15 Re: Radości i rozterki II. RATUNKU KOT!!!!

Zunia, Ty nie snuj tutaj spiskowych teorii tylko foty dawaj :!:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob lis 13, 2010 20:31 Re: Radości i rozterki II. RATUNKU KOT!!!!

Ok. obiecuję, że jutro porobimy foty w świetle dziennym.
I poddaje się, nie mam siły się dłużej bić z własnymi myślami, Luna zostaje :?
Chociaż byłoby mi łatwiej gdyby była czarna, ruda, łaciata nawet łysa ale ona wygląda... sami zobaczycie.
Zaczęła się bawić piłeczką i skacze już po meblach. Przestała być też sierotą i już nie ugniata wszystkiego co popadnie, ugniatała nawet powietrze.

A Punieczka ma się w sumie dobrze ale brzuszek cały robi jej się w nieregularne kamyczki :( ale puki co mruczy i domaga się jedzenia, daje buziaki i biega za myszką, piłeczką przynajmniej raz na dzień. Kocham ją.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51 i 81 gości