
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Agwena pisze:oj, tak. Robi się.Zwłaszcza jak się o 5 rano do pracy wychodzi, to zimno bywa okrutecznie. A najzimniej, gdy się autobus spóźnia...
Na szczęście ostatnio jeżdżą punktualnie!
czitka pisze:(...)
(...)
czitka pisze:Myślałam, że nie doczekam. I wczoraj wieczorem taki obrazek:
To czarne to moje. Wstępnie Cosia spała tylko obok Pasia, ale Bratu nie wytrzymał i się dołączył. Naprzód podszedł do Cosi i coś tam usiłował jej powiedzieć, a potem bardzo delikatnie przeniósł się na drugi koniec legowiska, żeby...no może żeby jej nie wystraszyć? I tak spali do rana!
Potem rozdarła się ta obca i wszystko popsuła, pewnie będę musiała czekać kolejne cztery lata.
A dzisiaj sennie, za chwilę zaczynam pracę, którą się lekko brzydzę bo ile można i jedno jest pewne, że praca nie hańbi lecz szpeci, pozwolę sobie nie rozwijać tematu.
Obok w pokoju sennie, o tak:
albo troszkę inaczej:
I jak ich oddać do schronu?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 66 gości