Pusskoty 4: Maciuś odszedł za TM [*]. Przegraliśmy.

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw wrz 24, 2009 20:20 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

puss pisze:zaraz idę karmić Maćka. dostanie minimalną dawkę Megalii. on waży 4 kg. dostanie 0,2 ml. zobaczymy. jeśli chociaż trochę zaskoczy, dostanie jutro więcej. później pomyślimy nad tym, co dalej, jakie konsultacje.


Trzymaj się, Kasiu :ok:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 24, 2009 20:24 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

"Normalna" dawka, jaką mi podawała wetka (ja już nie pamiętam nazwiska, ale szukałam po calej Polsce weta z doświadczeniem w podawaniu megace=megali=cachexanu - ta sama substacja czynna octan megestrolu, tylko różne nazwy handlowe -, telefonicznie dotarłam do wetki z Krakowa, ona mi podawała dawki) to 0,1 ml/kg m.c. Mówiła mi, ze w skrajnych przypadkach stosują większe, nasz też był cieżki, ale zadziałała mała dawka.

Puss, pilnuj bardzo tego oddychania :( moja Melka naprawde już była w tragicznym stanie, niejeden wet by ją uśpił od razu, kilka nocy z głowy i czuwanie, zeby w razie czego podać szybko dożylnie steryd (dlatego dostawała u weta tylko te krótkodziałające, zebym w razie czego miała w nocy co podać). Ale gdybym te noce odpuściła, to jej by nie było :(
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Czw wrz 24, 2009 20:27 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

milenap pisze:"Normalna" dawka, jaką mi podawała wetka (ja już nie pamiętam nazwiska, ale szukałam po calej Polsce weta z doświadczeniem w podawaniu megace=megali=cachexanu - ta sama substacja czynna octan megestrolu, tylko różne nazwy handlowe -, telefonicznie dotarłam do wetki z Krakowa, ona mi podawała dawki) to 0,1 ml/kg m.c. Mówiła mi, ze w skrajnych przypadkach stosują większe, nasz też był cieżki, ale zadziałała mała dawka.

Puss, pilnuj bardzo tego oddychania :( moja Melka naprawde już była w tragicznym stanie, niejeden wet by ją uśpił od razu, kilka nocy z głowy i czuwanie, zeby w razie czego podać szybko dożylnie steryd (dlatego dostawała u weta tylko te krótkodziałające, zebym w razie czego miała w nocy co podać). Ale gdybym te noce odpuściła, to jej by nie było :(


Dzięki Milenka...
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 24, 2009 21:05 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

0,2 ml Megalii podane. Do tego dwie strzykawki 10 ml albo może nawet 2.5 też podane.
czekamy co dalej... Maciuś poszedł siusiu do kuwety. kochany chłopak...
wyściskałam go od wszystkich, powiedziałam, że wszyscy na forum się martwią o niego.

jeżeli wierzycie, proszę módlcie się o niego. jeżeli nie wierzycie, trzymajcie kciuki i myślcie o nas.
ja zawierzam zdrowie Maciusia mojej Babuni, która odeszła w styczniu tego roku [*]

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 24, 2009 21:09 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

to będzie długa noc :roll:
ja się zastanawiam jak ja mam chodzić do pracy i normalnie funkcjonować przy tym wszystkim :roll:
moje mieszkanie przypominało dziś rano kocią norę. na szczęście trochę je ogarnęłam.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 24, 2009 21:16 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

Z całych sił za Was :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Czw wrz 24, 2009 21:18 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

Myśle ciepło o Maciusiu.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Czw wrz 24, 2009 21:18 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

Z całej siły trzymamy z Mikim kciuki za Maciusia, co chwilę odświeżam ten wątek z wiarą w dobre wiadomości.

Jaga82

 
Posty: 90
Od: Wto lip 21, 2009 21:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 24, 2009 21:29 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

puss pisze:dobrze, możemy skonsultować...
jeżeli Maciek przeżyje noc, możemy konsultować...


oj tam nie gadaj
jutro zadzwonie i pogadam - dam znać
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 24, 2009 22:11 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

dalia pisze:
puss pisze:dobrze, możemy skonsultować...
jeżeli Maciek przeżyje noc, możemy konsultować...


oj tam nie gadaj
jutro zadzwonie i pogadam - dam znać

No...też tak myślę :ok:

Kaśka idz spac...

Tak nawiasem, to moje mieszkanie też czasami wygląda, jak kocia nora :wink:
Tak to już jest :wink:
Nie ma to tamto :wink: Samo życie...
Ostatnio edytowano Czw wrz 24, 2009 22:15 przez anna57, łącznie edytowano 1 raz
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 24, 2009 22:15 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

Meldujemy się i :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Duża von Focha

 
Posty: 1859
Od: Śro kwi 29, 2009 14:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 25, 2009 5:45 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

Maciusiu?puss?
dzień dobry

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt wrz 25, 2009 5:46 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

Jak Maciek po nocy?
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 25, 2009 6:55 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

Dzień dobry! :)
Jak Maciuś?

Wierzę, modlę się, trzymam kciuki! :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt wrz 25, 2009 7:44 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

Maciek po nocy okej. bardzo niezadowolony z wciskania mu jedzenia do paszczy strzykawką.
Dzisiaj chyba po raz pierwszy od kiedy jest u mnie zamiauczał jak kot na mój widok 8O
o 11.00 idę podać mu recovery i megace :ok:

żal mi moich kotów. nie poświęcam im tyle czasu ile powinnam :(

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 870 gości