Pusskoty 4: Maciuś odszedł za TM [*]. Przegraliśmy.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 24, 2009 17:37 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

Kasiu, możesz skontaktować się z jakimś weterynarzem?
Myślę, że w przypadku Maćka wiele o stracenia nie ma :(.
Podawałam Megace swojej Poli, ale ona serce miała w prządku.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw wrz 24, 2009 17:37 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

może małą dawkę?
przeczytałam podawać ostrożnie,a nie wcale.
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Czw wrz 24, 2009 17:38 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

dziewczyny, jesteście wielkie!

ariel, żaden ze znanych mi wetów nie bierze na siebie odpowiedzialności za to, że chcę podać kotu Megace. CoolCaty napisała, że mam podawać, ale to było zanim wyszła kwestia serca. zaczekam jeszcze chwilkę z podaniem pierwszej dawki Megace... może ktoś coś jeszcze napisze...
dam mu to razem z Recovery.

nie wiem czy jest kardiolog. anna57 mówiła mi o dr Nowaku...

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 24, 2009 17:40 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

filo pisze:puss - jak będzie trzeba, to pomogę z transportem.


Monika, dziękuję! widzę, że dałaś radę do czwartku ;) teraz to już z górki, chociaż z dwoma tymczasami będziesz mieć co robić :)

wystawiłam dla Maćka allegro http://www.allegro.pl/item752547874_now ... pasku.html
dostałam w prezencie, więc postanowiłam sprzedać...

Maciek właśnie wylazł z budki i gdzieś poszedł. idę za nim zobaczyć co robi.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 24, 2009 18:19 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

Maćko poszedł napić się wody 8O
dostał teraz 2 strzykawki 10 ml Recovery z Essentiale.
nadal nie wiem czy podać mu Megace...

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 24, 2009 19:07 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

Kasiu, a może ktoś ma możliwość skonsultowania z CC, nr tel do niej...
Jak nie to napisz do Mileny, ona podawała, może coś wie...

To jest lek ludzki, więc weci nie powiedzą nic....
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 24, 2009 19:08 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

napisałam do CC pw. niestety nie odpisała ani nic nie napisała w wątku.

Maćko nie lubi siedzieć za długo w podgrzewanej budce. wychodzi na zewnątrz i kładzie się na podłodze.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 24, 2009 19:10 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

puss pisze:napisałam do CC pw. niestety nie odpisała ani nic nie napisała w wątku.

Maćko nie lubi siedzieć za długo w podgrzewanej budce. wychodzi na zewnątrz i kładzie się na podłodze.

Kasiu, napisz nowy temat z prośbą o nr tel do CC, może ktoś ma i Ci poda :roll:


Może Etka ma nr tel do niej :roll:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 24, 2009 19:18 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

anna57 pisze:
Erin pisze:
anna57 pisze:http://www.niziolek.com.pl/HCM.html


Maciusiu, co z Tobą :(


Edit. Przeczytałam artykuły Niziołka.
Dużo objawów Maćka pasuje do tego, dusznosci, brak apetytu...



Wiem, u Psotusia też to wyszło, u Popiołka miałam podejrzenia, ale w starej lecznicy sobie olali. Ale te objawy są niestety pasujące: powiększone serduszko, płyn w opłucnej, brak apetytyu, duszności. Ja bym pilnie to skonsultowała, bo to akurat jest do przystopowania przynajmniej na parę lat.

Kciuki za Maciusia! :ok:




Tylko trzeba poszukać w Poznaniu dobrego weta- kardiologa, bo należy zrobić echo serca i coś tam jeszcze :roll:

Ma ktoś w Poznaniu takiego? :?:


a i owszem
ok 10 listopada w Poznaniu jest dr Niziolek
przyjmuje u dr T Nowaka na Tysiąclecia (klinika My Pet mają www)
zapisy przyjmują juz od jakiegos tygodnia
trzeba dzonic i sie umawiac już - zarezerwuja wizyta a dwa tygodnie przed teminem przyjazdu Nizołka oddzwaniają i potwierdzają termin

nastepny specjalista to dr Paslawska we Wroclawiu - trzeba by jechać

na Mieszka jest aparat do echa serca ale szkoda zachodu i kasy i obrazy trzeba jeszcze umiec czytać
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 24, 2009 19:29 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

rozmawiałam z moją mamą. Megalię zapisuje pacjentom z chorobą nowotworową. powiedziała mi, że można u Maćka spróbować z minimalną dawką...

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 24, 2009 19:32 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

Kasiu czy Andrzej podal Mackowi steryd? moze to dalo efekt, ze pije i latwiej mu jesc ze strzykawy.
Kciuki za Was.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 24, 2009 19:34 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

puss pisze:rozmawiałam z moją mamą. Megalię zapisuje pacjentom z chorobą nowotworową. powiedziała mi, że można u Maćka spróbować z minimalną dawką...


Kasiu Twoja mam na pewno wie, co mówi :ok:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 24, 2009 19:40 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

tak, Maciek dostał dzisiaj steryd, i w poniedziałek, gdy zaczął w domu jeść, też dostał steryd.
rozmawiałam właśnie z dr Olą.
myślę, że możemy spróbować z Megalią, w minimalnej dawce.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 24, 2009 19:42 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

bardzo mocno sciskam kciuki

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw wrz 24, 2009 19:44 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

puss pisze:tak, Maciek dostał dzisiaj steryd, i w poniedziałek, gdy zaczął w domu jeść, też dostał steryd.
rozmawiałam właśnie z dr Olą.
myślę, że możemy spróbować z Megalią, w minimalnej dawce.

Tak myslalam ze to efekt dzialania sterydu. Jemu sie lzej oddycha i odzyskuje apetyt. Kurcze. Trzymam kciuki. A co Ola mowila na ten przerost serducha? Ona sie specjalizuje w kardiologii wlasnie. Osluchala go moze??
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1386 gości