Emi, Pusia i Zuzia 10 część. Pusia zdrowieje

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 01, 2025 10:19 Re: Emi, Pusia i Zuzia 10 część. Pusia chora

Gosiagosia pisze:
Marzenia11 pisze:A dostaje prevomax przeciwwymiotnie? Pewnie tak, bo to standard w leczeniu..

Dostaje i do domu metoclopramid w zastrzyku.

kciuki cały czas.
A masz wyniki lipazy i bilirubiny?
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35642
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw maja 01, 2025 10:24 Re: Emi, Pusia i Zuzia 10 część. Pusia chora

mziel52 pisze:Mojemu, gdy nie je z 5 godzin, to zbiera się na mdłości, dostaje strzykawką dwa łyki i czasem je od razu zwróci, wiec po kwadransie powtarzam akcję z kleikiem i alugastrinem. Potem kot normalnie je. Wetka uważa, ze dla przełyku lepiej, gdy taki zwrot następuje z pokarmem, a nie samymi sokami, bo nie podrażnia przełyku i nie generuje kolejnego dyskomfortu. Właśnie teraz odczekuję między rzygiem a kolejnym karmieniem, zaraz dostanie i się unormuje.

Dziękuję
Rano podałam jej nutribound i dostała do domu peritol na apetyt.
Dziś wetka powiedziała mężowi że w tym wieku koty rzadko wychodzą z takiego zapalenia trzustki. Trochę mnie to podłamało ale jeszcze nie minął tydzień od pierwszego leczenia a Lypex dostaję od wczoraj.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26816
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 01, 2025 10:26 Re: Emi, Pusia i Zuzia 10 część. Pusia chora

Marzenia11 pisze:
Gosiagosia pisze:
Marzenia11 pisze:A dostaje prevomax przeciwwymiotnie? Pewnie tak, bo to standard w leczeniu..

Dostaje i do domu metoclopramid w zastrzyku.

kciuki cały czas.
A masz wyniki lipazy i bilirubiny?

Bilirubina spadła i tylko trochę jest podwyższona a lipaza napisali że podwyższona bez konkretnego wyniku.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26816
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 01, 2025 10:29 Re: Emi, Pusia i Zuzia 10 część. Pusia chora

Cały czas kciuki za Pusieńkę! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69300
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 01, 2025 10:30 Re: Emi, Pusia i Zuzia 10 część. Pusia chora

(badanie rozmaz skrócony lub rozmaz szczegółowy).
Rutynowej weryfikacji manualnej podlegają wyniki liczby płytek krwi < 50 G/L.
Lipaza swoista dla trzustki jakościowo
pies, kot)
Podwyższony
Bilirubina całkowita 7,78 (0,46) µmol/l (mg/dl)

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26816
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 01, 2025 10:45 Re: Emi, Pusia i Zuzia 10 część. Pusia chora

Jest mirtazapina na apetyt, smaruje się tym uszka. Nie stosowałam, ale niektórzy na forum owszem. Może warto spróbować. Gosia, z tego co wiem, to łatwiej wyleczyć ostrą niż przewlekłą trzustkę.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56133
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw maja 01, 2025 11:00 Re: Emi, Pusia i Zuzia 10 część. Pusia chora

Gosiagosia pisze:
mziel52 pisze:Mojemu, gdy nie je z 5 godzin, to zbiera się na mdłości, dostaje strzykawką dwa łyki i czasem je od razu zwróci, wiec po kwadransie powtarzam akcję z kleikiem i alugastrinem. Potem kot normalnie je. Wetka uważa, ze dla przełyku lepiej, gdy taki zwrot następuje z pokarmem, a nie samymi sokami, bo nie podrażnia przełyku i nie generuje kolejnego dyskomfortu. Właśnie teraz odczekuję między rzygiem a kolejnym karmieniem, zaraz dostanie i się unormuje.

Dziękuję
Rano podałam jej nutribound i dostała do domu peritol na apetyt.
Dziś wetka powiedziała mężowi że w tym wieku koty rzadko wychodzą z takiego zapalenia trzustki. Trochę mnie to podłamało ale jeszcze nie minął tydzień od pierwszego leczenia a Lypex dostaję od wczoraj.

Trochę mnie dziwi to co powiedziała wetka, Rudzia jest starsza od Pusi, a udało jej się unormować trzustkę. Po miesięcznym leczeniu nie zauważyłam , żeby jej coś dolegało.
Pusia też wyjdzie z tego, kciuki za to :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76077
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw maja 01, 2025 11:02 Re: Emi, Pusia i Zuzia 10 część. Pusia chora

Gosiagosia pisze:
Marzenia11 pisze:
Gosiagosia pisze:
Marzenia11 pisze:A dostaje prevomax przeciwwymiotnie? Pewnie tak, bo to standard w leczeniu..

Dostaje i do domu metoclopramid w zastrzyku.

kciuki cały czas.
A masz wyniki lipazy i bilirubiny?

Bilirubina spadła i tylko trochę jest podwyższona a lipaza napisali że podwyższona bez konkretnego wyniku.

Gosia to absurd jakiś, taki wynik. Paranoja po prostu. ani tego nie mozna monitorowac, ani nic, żadna z tego informacja nie płynie.
alab robi badanie specyficznej kociej lipazy w ciagu doby. Następnym razem popros lecznice o wysłanie krwi do alabu.
Jaką masz normę dla bilirubiny na wyniku? Jaki jest spadek?
Gosia to jest poważny stan. Moją Milenkę wyprowadziłam dwa razy z takiego stanu, tzn drugi raz już nie doszła tak porządnie do siebie, ale pewnie też dlatego ze dołączyły się do triaditis nerki i to już było bardzo trudne i nieodwracalne.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35642
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw maja 01, 2025 11:04 Re: Emi, Pusia i Zuzia 10 część. Pusia chora

mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:
mziel52 pisze:Mojemu, gdy nie je z 5 godzin, to zbiera się na mdłości, dostaje strzykawką dwa łyki i czasem je od razu zwróci, wiec po kwadransie powtarzam akcję z kleikiem i alugastrinem. Potem kot normalnie je. Wetka uważa, ze dla przełyku lepiej, gdy taki zwrot następuje z pokarmem, a nie samymi sokami, bo nie podrażnia przełyku i nie generuje kolejnego dyskomfortu. Właśnie teraz odczekuję między rzygiem a kolejnym karmieniem, zaraz dostanie i się unormuje.

Dziękuję
Rano podałam jej nutribound i dostała do domu peritol na apetyt.
Dziś wetka powiedziała mężowi że w tym wieku koty rzadko wychodzą z takiego zapalenia trzustki. Trochę mnie to podłamało ale jeszcze nie minął tydzień od pierwszego leczenia a Lypex dostaję od wczoraj.

Trochę mnie dziwi to co powiedziała wetka, Rudzia jest starsza od Pusi, a udało jej się unormować trzustkę. Po miesięcznym leczeniu nie zauważyłam , żeby jej coś dolegało.
Pusia też wyjdzie z tego, kciuki za to :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Pusia ma też w pakiecie (dodatkowo) przewlekle stany zapalne jelit i wątroby, oraz ostry stan zapalny żoładka oraz spowolnioną perystaltykę jelit i pracę żoładka. To jest powazny stan, ale do wyleczenia. Przerabiałam dokładnie taki zestaw, no moze bez zapalenia żoładka, ale z żoltaczką u Milenki i dała radę.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35642
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw maja 01, 2025 11:15 Re: Emi, Pusia i Zuzia 10 część. Pusia chora

Gosiagosia pisze:(badanie rozmaz skrócony lub rozmaz szczegółowy).
Rutynowej weryfikacji manualnej podlegają wyniki liczby płytek krwi < 50 G/L.
Lipaza swoista dla trzustki jakościowo
pies, kot)
Podwyższony
Bilirubina całkowita 7,78 (0,46) µmol/l (mg/dl)

Już widzę.
To było badanie jakościowe, powinno być ILOŚCIOWE, podające konkretny poziom lipazy we krwi.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35642
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw maja 01, 2025 11:16 Re: Emi, Pusia i Zuzia 10 część. Pusia chora

mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:
mziel52 pisze:Mojemu, gdy nie je z 5 godzin, to zbiera się na mdłości, dostaje strzykawką dwa łyki i czasem je od razu zwróci, wiec po kwadransie powtarzam akcję z kleikiem i alugastrinem. Potem kot normalnie je. Wetka uważa, ze dla przełyku lepiej, gdy taki zwrot następuje z pokarmem, a nie samymi sokami, bo nie podrażnia przełyku i nie generuje kolejnego dyskomfortu. Właśnie teraz odczekuję między rzygiem a kolejnym karmieniem, zaraz dostanie i się unormuje.

Dziękuję
Rano podałam jej nutribound i dostała do domu peritol na apetyt.
Dziś wetka powiedziała mężowi że w tym wieku koty rzadko wychodzą z takiego zapalenia trzustki. Trochę mnie to podłamało ale jeszcze nie minął tydzień od pierwszego leczenia a Lypex dostaję od wczoraj.

Trochę mnie dziwi to co powiedziała wetka, Rudzia jest starsza od Pusi, a udało jej się unormować trzustkę. Po miesięcznym leczeniu nie zauważyłam , żeby jej coś dolegało.
Pusia też wyjdzie z tego, kciuki za to :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Mój kot codziennie od 8 lat wspomagany kleikiem z drobiem, kończy właśnie 16 lat. Jesienią miał zabieg chirurgiczny usunięcia ostatniego zęba i ropnia w policzku. Czuje się dobrze. Ale gdyby nie codzienna uwaga na jego apetyt, dokarmianie, to przewód pokarmowy miałby zdewastowany dawno.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15210
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Czw maja 01, 2025 11:20 Re: Emi, Pusia i Zuzia 10 część. Pusia chora

mziel52 pisze:
mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:
mziel52 pisze:Mojemu, gdy nie je z 5 godzin, to zbiera się na mdłości, dostaje strzykawką dwa łyki i czasem je od razu zwróci, wiec po kwadransie powtarzam akcję z kleikiem i alugastrinem. Potem kot normalnie je. Wetka uważa, ze dla przełyku lepiej, gdy taki zwrot następuje z pokarmem, a nie samymi sokami, bo nie podrażnia przełyku i nie generuje kolejnego dyskomfortu. Właśnie teraz odczekuję między rzygiem a kolejnym karmieniem, zaraz dostanie i się unormuje.

Dziękuję
Rano podałam jej nutribound i dostała do domu peritol na apetyt.
Dziś wetka powiedziała mężowi że w tym wieku koty rzadko wychodzą z takiego zapalenia trzustki. Trochę mnie to podłamało ale jeszcze nie minął tydzień od pierwszego leczenia a Lypex dostaję od wczoraj.

Trochę mnie dziwi to co powiedziała wetka, Rudzia jest starsza od Pusi, a udało jej się unormować trzustkę. Po miesięcznym leczeniu nie zauważyłam , żeby jej coś dolegało.
Pusia też wyjdzie z tego, kciuki za to :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Mój kot codziennie od 8 lat wspomagany kleikiem z drobiem, kończy właśnie 16 lat. Jesienią miał zabieg chirurgiczny usunięcia ostatniego zęba i ropnia w policzku. Czuje się dobrze. Ale gdyby nie codzienna uwaga na jego apetyt, dokarmianie, to przewód pokarmowy miałby zdewastowany dawno.
mziel52, jakoś widzę róznicę w typie choroby i stanie między Twoim kotem i Pusią i trudno mi zauważyć w czym można te dwa futra porównywać.
Pręzej Pusię z moją MIlenką, która też miała ostre triaditis, czyli zasotrzenie stanu, czyli aktywne ibd z leniwą pracą jelit plus ostre zapalenie trzustki plus żóltaczkę, nie chciała jeść, wymiotowała i była bardzo apatyczna.
To co opisujesz jest dla mnie cennym źródłem informacji nt opieki nad kotem PO przebytym ostrym triaditis.
Ostatnio edytowano Czw maja 01, 2025 11:22 przez Marzenia11, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35642
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw maja 01, 2025 11:21 Re: Emi, Pusia i Zuzia 10 część. Pusia chora

ewar pisze:Jest mirtazapina na apetyt, smaruje się tym uszka. Nie stosowałam, ale niektórzy na forum owszem. Może warto spróbować. Gosia, z tego co wiem, to łatwiej wyleczyć ostrą niż przewlekłą trzustkę.

Ma smarowane a wieczorem mam podać peritol jest mniej agresywny dla wątroby.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26816
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 01, 2025 11:22 Re: Emi, Pusia i Zuzia 10 część. Pusia chora

mziel52 pisze:
mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:
mziel52 pisze:Mojemu, gdy nie je z 5 godzin, to zbiera się na mdłości, dostaje strzykawką dwa łyki i czasem je od razu zwróci, wiec po kwadransie powtarzam akcję z kleikiem i alugastrinem. Potem kot normalnie je. Wetka uważa, ze dla przełyku lepiej, gdy taki zwrot następuje z pokarmem, a nie samymi sokami, bo nie podrażnia przełyku i nie generuje kolejnego dyskomfortu. Właśnie teraz odczekuję między rzygiem a kolejnym karmieniem, zaraz dostanie i się unormuje.

Dziękuję
Rano podałam jej nutribound i dostała do domu peritol na apetyt.
Dziś wetka powiedziała mężowi że w tym wieku koty rzadko wychodzą z takiego zapalenia trzustki. Trochę mnie to podłamało ale jeszcze nie minął tydzień od pierwszego leczenia a Lypex dostaję od wczoraj.

Trochę mnie dziwi to co powiedziała wetka, Rudzia jest starsza od Pusi, a udało jej się unormować trzustkę. Po miesięcznym leczeniu nie zauważyłam , żeby jej coś dolegało.
Pusia też wyjdzie z tego, kciuki za to :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Mój kot codziennie od 8 lat wspomagany kleikiem z drobiem, kończy właśnie 16 lat. Jesienią miał zabieg chirurgiczny usunięcia ostatniego zęba i ropnia w policzku. Czuje się dobrze. Ale gdyby nie codzienna uwaga na jego apetyt, dokarmianie, to przewód pokarmowy miałby zdewastowany dawno.

Napisz mi konkretnie jak robisz ten kleik
Mięsko mrozisz ?

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26816
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 01, 2025 12:06 Re: Emi, Pusia i Zuzia 10 część. Pusia chora

Gosiagosia pisze:
ewar pisze:Jest mirtazapina na apetyt, smaruje się tym uszka. Nie stosowałam, ale niektórzy na forum owszem. Może warto spróbować. Gosia, z tego co wiem, to łatwiej wyleczyć ostrą niż przewlekłą trzustkę.

Ma smarowane a wieczorem mam podać peritol jest mniej agresywny dla wątroby.

Aha, peritol stosowałam, ale nie pamiętam u którego kota :oops: :oops: , to było bardzo dawno.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56133
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jrrMarko i 1284 gości