Pusskoty 4: Maciuś odszedł za TM [*]. Przegraliśmy.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 24, 2009 11:58 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

Puss, a jak mocno Maciuś ma powiększone serce?
To może być następstwo kardiomiopatii przerostowej, schorzenia przy którym może gromadzić się płyn w opłucnej.
Zapytaj weta o to.

Kciuki za Maciusia! :ok: :love:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw wrz 24, 2009 12:08 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

http://www.niziolek.com.pl/HCM.html


Maciusiu, co z Tobą :(


Edit. Przeczytałam artykuły Niziołka.
Dużo objawów Maćka pasuje do tego, dusznosci, brak apetytu...
Ostatnio edytowano Czw wrz 24, 2009 12:27 przez anna57, łącznie edytowano 1 raz
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 24, 2009 12:25 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

anna57 pisze:http://www.niziolek.com.pl/HCM.html


Maciusiu, co z Tobą :(


Edit. Przeczytałam artykuły Niziołka.
Dużo objawów Maćka pasuje do tego, duszcznosci, brak apetytu...



Wiem, u Psotusia też to wyszło, u Popiołka miałam podejrzenia, ale w starej lecznicy sobie olali. Ale te objawy są niestety pasujące: powiększone serduszko, płyn w opłucnej, brak apetytyu, duszności. Ja bym pilnie to skonsultowała, bo to akurat jest do przystopowania przynajmniej na parę lat.

Kciuki za Maciusia! :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw wrz 24, 2009 12:29 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

Maciusiu-caly czas jeszcze z nadzieją trzymam kciuki
chociaz bardzo, bardzo sie martwię :(

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw wrz 24, 2009 12:32 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

Erin pisze:
anna57 pisze:http://www.niziolek.com.pl/HCM.html


Maciusiu, co z Tobą :(


Edit. Przeczytałam artykuły Niziołka.
Dużo objawów Maćka pasuje do tego, dusznosci, brak apetytu...



Wiem, u Psotusia też to wyszło, u Popiołka miałam podejrzenia, ale w starej lecznicy sobie olali. Ale te objawy są niestety pasujące: powiększone serduszko, płyn w opłucnej, brak apetytyu, duszności. Ja bym pilnie to skonsultowała, bo to akurat jest do przystopowania przynajmniej na parę lat.

Kciuki za Maciusia! :ok:




Tylko trzeba poszukać w Poznaniu dobrego weta- kardiologa, bo należy zrobić echo serca i coś tam jeszcze :roll:

Ma ktoś w Poznaniu takiego? :?:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 24, 2009 15:24 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

nie wiem kiedy będzie Megace. myślałam, że dzisiaj, ale niestety nie przyszło.
zapomniałam dodać, że Maciek ma obniżoną temperaturę i pożyczę dla niego poduszkę elektryczną.
Teraz oddycha trochę lepiej, ale nadal jest bardzo kiepski.

no i jest zatkany, więc podaję mu laktulozę, ale nie wiem co to da...

ja mogę Maćka skonsultować z kimkolwiek, ale ja nie mam już za co gdzie pojechać i nie mam co komu zapłacić za niego...

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 24, 2009 15:36 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

puss-a ile potrzebowłabys jeszcze pieniedzy?

tak bardzo sie martwie, mam wrazenie ,ze kicio juz zupełnie nie walczy
tylko co to był za ostatni zryw z tym jedzeniem, co mogło wtedy na niego podziałac

Maćku-tyle ludzi śle do Ciebie ciepłe mysli :(

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw wrz 24, 2009 15:37 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

puss - jak będzie trzeba, to pomogę z transportem.

filo

 
Posty: 11708
Od: Śro lip 08, 2009 13:53
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 24, 2009 15:53 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

Ja już wariuję,tak bardzo bym chciała Go przytulić :cry: :cry: :cry:
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Czw wrz 24, 2009 17:18 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

słuchajcie, przyszło Megace! co robić? podawać???

pomóżcie!!!

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 24, 2009 17:22 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

puss, mysle, ze podawać...a nóż

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw wrz 24, 2009 17:23 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

czy przy jego sercu to mu nie zaszkodzi? a jeśli zabiję kota????

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 24, 2009 17:24 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

puss, ja tez nie wiem, nie mam kompletnie doswiadczenia jesli chodzi o ten lek :(

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw wrz 24, 2009 17:33 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

Erin pisze:Puss, a jak mocno Maciuś ma powiększone serce?


serce dochodzi praktycznie do mostka. dr Ola określiła je jako "wydłużone".


o leku:
Wskazania: Leczenie braku łaknienia lub utraty masy ciała będącej wynikiem choroby nowotworowej lub zespołu nabytego niedoboru odporności (AIDS).

Działanie:
Octan megestrolu jest syntetycznym steroidem o silnych właściwościach progestagennych, przeciwestrogenowych oraz przeciwgonadotropowych. Mechanizm działania może polegać na hamowaniu wytwarzania gonadotropin przez przysadkę. Stężenie leku we krwi zależy od procesu jelitowego i wątrobowego unieczynnienia leku, na który może wpływać: perystaltyka jelit, flora bakteryjna jelit, równoczesne podawanie antybiotyków, masa ciała, dieta i czynność wątroby. Metabolity stanowią 5-8% podanej dawki octanu megestrolu. Lek wydalany jest głównie z moczem (około 66%) i z kałem (około 20%). Pozostała część podanej dawki leku może być wydalana przez układ oddechowy oraz gromadzona w tkance tłuszczowej.

Możliwe skutki uboczne: Obserwowano zaburzenia ze strony układu krążenia (nadciśnienie tętnicze, kołatanie serca), zaburzenia ze strony układu naczyniowego (zakrzepowe zapalenie żył), zaburzenia żołądkowo-jelitowe (biegunka, nudności, wzdęcia, wymioty, zaparcia, suchość błony śluzowej jamy ustnej, niestrawność), zaburzenia ze strony ośrodkowego układu nerwowego (zmiany nastroju, osłabienie, bezsenność, neuropatia, splątanie, drgawki, zaburzenia czucia, depresja, ból głowy), zaburzenia ze strony układu moczowo-płciowego (krwawienia międzymiesiączkowe, zakażenia układu moczowego, białkomocz, zmniejszenie popędu płciowego, nietrzymanie moczu), zaburzenia hormonalne (zespół Cushinga, nadmiar cukru we krwi, nadmiar potasu we krwi, obrzęki), zaburzenia ze strony układu oddechowego (duszność, kaszel, zapalenie płuc, zapalenie gardła), zmiany hematologiczne (anemia, leukopenia), zmiany skórne (wysypka skórna, łysienie, opryszczka, świąd, zwiększona potliwość, pokrzywka) oraz zespół cieśni nadgarstka, niedowidzenie, grzybice, uderzenia gorąca. U pacjentów, u których odstawiono lek, opisywano objawy łagodnego zahamowania czynności nadnerczy.


Należy podawać ostrożnie u pacjentów z chorymi nerkami, wątrobą, sercem :(

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 24, 2009 17:35 Re: Pusskoty 4: Maciuś nie je. ŻÓŁTACZKA ;( to nie przełom :(

Myślę, że trzeba spróbować.
A na wizytę nazbieramy, prawda Cioteczki?
Tylko czy w Poznaniu jest jakiś dobry koci kardiolog?

Maciusiu, kciuki wielkie! :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1443 gości