Bajka o ASIE, który mruczy w domu u Feith :)

[Korciaczki]

Zawsze te oczko mruży czy tylko tak do zdjęcia?

To był czysty przypadek...
Sabinko, a może wpadniesz do Asa? Niedługo wyjeżdża...

[Luinloth]

Podobno Petka się wybiera do Was we wtorek? Może ja bym z nią wpadła, a ona zabiera Asa?

[Korciaczki]

Podobno Petka się wybiera do Was we wtorek? Może ja bym z nią wpadła, a ona zabiera Asa?

Prawdopodobnie, jesli dobrze pójdzie, Asio zabierzę się z Kasią
To zapraszamy - spotkanie raczej nie będzie stresujace dla Asia. Czuje się świetnie i chyba nawet nie wie co to stres (a bynajmniej u nas jeszcze tego nie odczuł - wiecznie rozluźniony, rozmruczany! )

[Luinloth]

Podobno Petka się wybiera do Was we wtorek? Może ja bym z nią wpadła, a ona zabiera Asa?

Prawdopodobnie, jesli dobrze pójdzie, Asio zabierzę się z Kasią
To zapraszamy - spotkanie raczej nie będzie stresujace dla Asia. Czuje się świetnie i chyba nawet nie wie co to stres (a bynajmniej u nas jeszcze tego nie odczuł - wiecznie rozluźniony, rozmruczany! )

U Was się wszystkie tymczasy dobrze mają

[Korciaczki]

Podobno Petka się wybiera do Was we wtorek? Może ja bym z nią wpadła, a ona zabiera Asa?

Prawdopodobnie, jesli dobrze pójdzie, Asio zabierzę się z Kasią
To zapraszamy - spotkanie raczej nie będzie stresujace dla Asia. Czuje się świetnie i chyba nawet nie wie co to stres (a bynajmniej u nas jeszcze tego nie odczuł - wiecznie rozluźniony, rozmruczany! )

U Was się wszystkie tymczasy dobrze mają

Mamy taką nadzieję...

[ruru]

Ale Korciaczki macie
pięknego Asa w rękawie...
Nie zdążyłam się jeszcze
dobrze przyjrzeć, a już
kolejny pingwinek wyadoptowany
no po prostu błyskawica

[Korciaczki]

Ruru, żadne błyskawice- po prostu As miał szczęscie
Dzięki wszytskim za odwiedzanie watku

ruru- jak tam Wieloryb, jakoś na jego wątek trafić nie możemy

[Ja-Ba]

Korciaczki
jesteście po prostu fantastyczne w fotografowaniu

[Korciaczki]

Korciaczki
jesteście po prostu fantastyczne w fotografowaniu

Fantastyczne to jest to cacko, którym fotografujemy

[Korciaczki]

W oczekiwaniu na 100% potwierzdzenie Asowego Domku, jeszcze raz podziękujemy Boo...
Z całego serca dziękujemy Ci Boo za wypatrzenie domu, nie masz pojęcia jak się cieszymy, że As wreszcie znajdzie swoje miejsce na Ziemi,
choć nie ukrywamy, że ciężko będzie nam się z nim rostać! To wyjątkowy kot, drugiego takiego nigdy nie będzie...

[Petka]

dziewczyny jak będziecie wiedzieć czy Asik ze mną jedzie to dajcie znać też na pw...bo powiadomienia nie zawsze mi przychodzą...
a i czy mam zabrać transporterek?

[Korciaczki]

dziewczyny jak będziecie wiedzieć czy Asik ze mną jedzie to dajcie znać też na pw...bo powiadomienia nie zawsze mi przychodzą...
a i czy mam zabrać transporterek?

Powiadomimy Nie martw się, z odpowiednim wyprzedzeniem!
Czy wziać transporterek? Hmm...my mamy taki lichawy


Dziękujemy wszystkim w imieniu Asiorka za pomoc! Każdą

[Feith]

Wiadomość do Korciaczki:

Domek jest duży, ale narazie zagospodarowaliśmy tylko doł, góra domu narazie czeka ale w nabliższym czasie chcemy ją w końcu pomalować, położyć panele itd.
Chyba jest bezpieczny, tzn nie ma tutaj żadnych niebezpiecznych maszyn i urządzeń, tyle ze jest dużo miejsca. Puki co jedyny problem stanowią tutaj okna, ponieważ większość okien mamy od podługi do sufitu, ale na na lato możemy zamontować moskitiere i pożytek będzie i dla kota i dla domowników bo ja panicznie boję się os

Co jeszcze chciałabyś Korciaczku wiedzieć?
Mam nadzieję że Asowi podoba się czerwony, bo choć wydaje się to zwariowane, kuchnie mam w kolorze czerwonym i w części salon. Widzę że na tle czerwoności Asik prezentuje się pieknie
A ta podusia...

Zdjęcia są przepiękne, nie jesteś przypadkiem fotografem a jak nie to powinnaś być masz cela a Asik jak fotomodel
Coraz bardziej nie mogę się doczekać, co dzień to gorzej

Napiszcie w co powinnam się zaopatrzyć na przyjęcie kociaka ? Jaką leżankę preferuje, a moze poprostu miękki jakiś kocyk? Bądź podusie ?
No i co jada u Ciebie to będę kontynuować jego dietę.

Jeśli chodzi o moją wiedzę na temat kotów to przez jakiś czas mieszkaliśmy u teściowej gdzie jest kot. Kiedyś bardzo dawno jak byłam na wakacjach u ciotki w Przemyślu uratowałam dwa maleństwa przed studnią bo mamusia przepadła i kotki same zostały. A że to było przed moim wyjazdem do domu z tamtąd więc zabrałam je do Opola. Jednego w drodze powrotnej wzieli Państwo którzy zaczepili nas na postoju w Krakowie. Usłyszeli płacz i poprostu podeszli, nawiązali rozmowe i tak jakoś wyszło że spodobał im się jeden kocurek. poszedł do nowych właścicieli wraz ze swoją małą buteleczką na jedzenie (kiedyś w sklepach sprzedawano kolorowe groszki w małych buteleczkach ze spoczkiem, jesli ktoś pamięta tamte czasy to napewno skojarzy, swietny to był patent na karmienie takich maleństw). Drugiego odkarmiłam w domu i znalazłam mu domek ponieważ jakoś mama nie mogła się zgodzić żeby został, choć przyznam że chyba go polubiła bo sama nawet wstawała w nocy na karmienie.
Raz miałam okazje przez pare dni mieć dorosłego kota, ponieważ do domu wskoczył przez balkon. Zadomowił się spał z psem na tapczanie jadł z nim z jednej miski. I znalazł się Pan od zguby poprzez ogłoszenie.

Jedynie o czym musicie mnie uświadomić to ile trzeba dać kotkowi jeść, ile razy dziennie i co ma w kuwecie, czy piasek, czy zwirek, czy może na gazetke?
Teściowy kotek nauczył się na podartą gazetę, ale starszy kotek jednak ma już swoje zdanie o tym interesie.
Pozdrawiam i przepraszam ze esej i czekam na odp

[Paulaaa]

Napiszcie w co powinnam się zaopatrzyć na przyjęcie kociaka ? Jaką leżankę preferuje, a moze poprostu miękki jakiś kocyk? Bądź podusie ?
No i co jada u Ciebie to będę kontynuować jego dietę.

czasami można cuda lezankowe kupowac a kot i tak wybierze podusie/łóżko dużej

powinno się mieć w domu mały drapaczek, inaczej sam sobie go wymyśli na fotelach/meblach itd.

[violavi]

FEITH , jeśli dobrze rozumiem to macie domek, czy w związku z tym As będzie kotem wychodzącym?