Świat według Zajonca: Cudownych Świąt kochanym Ciociofankom!

[Magdalena]

Kochany Zajoncu - jesteś Zajoncem w najwyższym stopniu zajoncowatym! Jeśli chodzi o Funcia, cutuję Cię: "chrząka, mlaska i w ogóle zachowuje się jak świnia." weź pod uwagę, że Funcio jest dożywotnim rentierem Funduszu Funciowego i jako taki ma prawo do małych słabostek. On pewnie chce tylko być zauważony przez Zajonca brylującego w Sieci jak Zajęcza Gwiazda. Ty masz wielbicieli, fanów/fanki, co chwila chór och i ach na Twój (jakże zasłużony) Zajoncowy temat. A on, Funcio - pięknie chrząka i nikt go nie podziwia...

[magicmada]

Zajączku krówa, tfu tfu Królowa, znaczy się, się smuci. Jak można Ci pomóc przetrwać, poza tym jesteś zającem żeńskiem, więc fraucymer jest potzrebny, nie pozbywaj sie ich.

[ajgunio]

Zajonc, nie umieraj, wszyscy Cię kochamy Koty Zdrojowe niech też sobie żyją, stanowią niezłe tło dla Twojej Wyjątkowej Osoby.Byle do przyszłego tygodnia, potem będzie lepiej. Obiecuję.

[ajgunio]

A tak przy okazji,ciągle się zastanawiam kogo przypomina mi moja Misia (to ta druga z lewej w podpisie)

[Waldemar]

A tak przy okazji,ciągle się zastanawiam kogo przypomina mi moja Misia (to ta druga z lewej w podpisie)

Mówiłem: Zajonc ma krewnych w różnych częściach kraju.

[moś]

Zajonc, a dlaczego nie pomagac zdrojowym?

[kalair]

Zajonc, a dlaczego nie pomagac zdrojowym?

Bo zdrojowe to nie wychowany prymityw koci..

[moś]

Zajonc, a dlaczego nie pomagac zdrojowym?

Bo zdrojowe to nie wychowany prymityw koci..

Mozna pomagac wychowac

[Zajonc]

Już pakuję manatki!

^*^
Zajonczek.

A co zabierasz z sobą, Zajonczku śliczny?

Nie zabieram wiele, ciociu Anito5, bo niewiele mam.

Tylko kilkanaście miseczek, jeden talerzyk na jajecznicę i głęboka miseczka na zupę jarzynową.
I może się uda zabrać jedną kuwetę, jak się Jola nie będzie patrzyć.

Taka jest prawda. Nie mam nic.
Jestem biednym Zajonczkiem.

I na co mi sława w tym kraju?
Gdybym żył w Stanach, to jak na gwiazdę przystało, miałbym rezydencję z palmami i basenem, milion dolarów na koncie, albo 60 czy 150, porsche w garażu, codziennie surowe mięso na talerzu i cudne implanty w dziąsłach!

A tu muszę jeść konserwy i chrupki i nie mam nawet na dentystę...
Wiem, że mam przepiękne zęby, tylko niestety mocno zepsute.
A Jola nawet rozpuszcza plotki, że mój odech jest jak śmiercionośny pocisk!
To akurat nie jest prawda, bo specjalnie chuchałem na wszystkie koty i ani jednego nie udało mi się w ten sposób wykończyć. Jola też jakoś żyje

To była tylko taka dygresja.

W każdym razie jestem pięknym, mądrym, dobrym, kochanym, sławnym i bardzo biednym Zajonczkiem

^*^
Zajonczek

[rambo_ruda]

Zajonca kochamy i go nie oddamy!

[tosiula]

Zajonc, ty jesteś bohater romantyczny otoczony aurą dramatyzmu

[pluszak]

Zajonc, ty jesteś bohater romantyczny otoczony aurą dramatyzmu

a jakie miny bajroniczne robi!

[Zajonc]

Zajonc, ty jesteś bohater romantyczny otoczony aurą dramatyzmu

a jakie miny bajroniczne robi!

Jola mówi, że ja jestem tragikomiczny

Czyli że bohater tragiczny otoczony aurą komizmu.

A może na odwrót?

Jednak Twoje określenie, ciociu Tosiulo, bardziej mi się podoba!

Tak. Z nim się utożsamiam.
Dziękuję Ci!
I cioci Pluszak za "bajroniczne miny"




Czy ciocie uczą się może do matury z polskiego?

^*^
Zajonczek.

[anita5]

Zajoncu słodki, wcale nie jesteś biedny. Masz Jolę, masz nas. Masz koty. A zęby... Co tam zęby.
Porsche Ci kupię, jak wygram wreszcie w loterii ogólnokrajowej. Na pewno, Zajoncu słodki. Jak tylko wygram.

[CoToMa]

A ja jak wygram, to kupię Ci piękne protezy zębowe