Dzień dobry !!!
Mam nadzieje że przynajmniej u was za oknami nie jest szaro i ponuro

.
Nad ranem obudziło mnie przepiękne mruczenie a gdy otwarłem oczy okazało sie że obie pannice rozłożyły sie obok mnie na poduszce i gaworzą ile wlezie

. Miziałem i głaskałem obie pannice prawie godzinę przy czym najpierw Kropcia a puźniej Dolores wywaliły sie do góry kołami podstawiając pod głaski swoje brzuszki - grzechem byłoby nie skorzystać z tej okazji

.
Jak widać nawet tak szary poniedziałek może sie zacząć bardzo miło

.