Dobry,
Gagatku, no Duzi coś tu już mówią, wczoraj przyjechali z biletami, bo jadą pociągiem jutro z samego rana.
Duża to się stracha jak to będzie
Zorek
A ja tylko powiem od siebie, że to prawda, denerwuję się jak tylko pomyślę o wprowadzeniu nowego kociaka jak to będzie, jak na siebie zareagują

Jedynym pomieszczeniem, gdzie są drzwi jest łazienka, bo między pokojem a drugim pomieszczeniem, gdzie jest m.in. kuchnia nie mamy drzwi no i mam dylemat czy zamknąć po przyjeździe Pulpeta w łazience i tak go trzymać chociażby jeden dzień ( w tym czasie zamienialibyśmy posłanka, żeby kociaki oswoiły się ze swoimi zapachami itp ), ale z drugiej strony zastanawiam się ile Pulpet w łazience wytrzyma
